Co o gotowaniu i jedzeniu wiedzieć warto

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
W dobrej formie na wiosnę

Zastrzyk jodu. W naszej codziennej diecie nie powinno zabraknąć ryb, które są bogate, między innymi, w wysokowartościowe białko. Oprócz protein i kwasów omega 3 dostarczają niezbędny jod. Ten zaś pobudza tarczycę do produkcji hormonów wspomagających usuwanie nadmiaru węglowodanów i tłuszczu z organizmu. Bogate w jod są również algi morskie, na przykład liście nori, w które zawija się sushi, lub sałata morska (lattich), dodawana we Francji do sałatek i zup.

Na lepsze trawienie. Jedząc karczochy, szybciej pozbędziemy się zbędnych kilogramów. Zawarta w nich cynaryna przyspiesza trawienie, chroni wątrobę i pęcherzyk żółciowy. Liczne flawonoidy zaś pomagają zwalczać wolne rodniki. Natomiast bogata w błonnik czerwona kapusta oczyszcza jelita. Zarówno karczochy, jak i czerwoną kapustę najlepiej podawać z cebulą. Znajdujące się w niej olejki eteryczne, głównie aliacyna, pobudzają przemianę materii i poprawiają krążenie. Działają moczopędnie, usuwając wodę z organizmu. Picie soku z kiszonej kapusty wpływa zaś korzystnie na jelita.

Poprawiają pamięć. Wprawdzie migdały i orzechy są dosyć kaloryczne, ale stymulują mózg. Zjedzenie około 10 sztuk dziennie pomoże także uregulować poziom cukru i ciśnienie krwi. Natomiast spożywanie naturalnego ryżu łagodzi skutki stresu i alergie. Zawarta w nim witamina E pobudza przemianę materii i pomaga pozbyć się wody z organizmu. Podobny efekt uzyskamy, zjadając na śniadanie porcję płatków zbożowych.

Owoce – żródło wigoru. Według angielskiego przysłowia zjedzenie jednego jabłka dziennie gwarantuje, że będziemy zdrowi. Owoce te są skarbnicą witamin i węglowodanów prostych, które są zastrzykiem energetycznym dla zmęczonego organizmu. Zawierają też duże ilości błonnika i kwasów organicznych, które utrudniają odkładanie się tłuszczu w komórkach. Jabłka powinno się jeść ze skórką. Zawiera ona bowiem najwięcej pektyn, które poprawiają trawienie. Gruszki mają więcej substancji mineralnych niż jabłka. Są bogate w potas, który usuwa nadmiar wody z organizmu, oraz pobudzający umysł bor.r

Żródło: miesięcznik Sól i Pieprz

 

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Smaki życia


Na Dalekim Wschodzie uważa się, iż potrawy kwaśne wywołują u człowieka wesołość, a słodkie przywracają utraconą energię.

Wewnętrzny spokój i harmonia z otaczającym światem jest zdaniem chińskich medyków rezultatem przede wszystkim prawidłowych nawyków żywieniowych. Medycyna chińska rozpatruje chorobę jako naruszenie harmonii pomiędzy duszą a ciałem człowieka. Starania skierowane na odtworzenie tak psychicznej, jak i fizycznej równowagi podejmuje przy pomocy odpowiedniego żywienia. Odpowiednie żywienie oznacza w tym przypadku, iż wszystkie niżej wymienione smaki powinny występować w racjonalnej diecie człowieka.

Smak gorzki - zawarte w produktach żywieniowych substancje gorzkie, posiadają właściwości odwadniające. Przy ich pomocy można ustrzec się od nadmiernego gromadzenia się wody w organizmie, warto więc przyprawiać dania cząbrem, rozmarynem lub majerankiem.

Świeże liście sałaty, cykorii zmniejszają zaś wewnętrzny niepokój i przypływy gorąca. Działają również uspakajająco przy wszelkich stresach, bezsenności i nadmiernej pobudliwości. Jednakże należy pamiętać, że nie wszystko co gorzkie wpływa korzystnie na nasze zdrowie i samopoczucie. Poprzez nadmierne picie czarnej kawy i mocnej herbaty, skóra staje się sucha, pojawiają się przedwczesne zmarszczki.

Świeże liście sałaty, cykorii zmniejszają zaś wewnętrzny niepokój i przypływy gorąca. Działają również uspakajająco przy wszelkich stresach, bezsenności i nadmiernej pobudliwości. Jednakże należy pamiętać, że nie wszystko co gorzkie wpływa korzystnie na nasze zdrowie i samopoczucie. Poprzez nadmierne picie czarnej kawy i mocnej herbaty, skóra staje się sucha, pojawiają się przedwczesne zmarszczki.

Smak kwaśny - również kwaśne produkty żywieniowe pozytywnie wpływają na nasz organizm. Przy zdenerwowaniu, rozdrażnieniu lub innym psychicznym dyskomforcie, warto zjeść lub wypić coś kwaśnego. Kiszona kapusta, kwaśne owoce, twarożek, kefir, herbatka owocowa na pewno uspokoją nasz organizm i przywrócą dawną równowagę.

Smak słodki - słodkie produkty żywieniowe dostarczają nam energii niezbędnej do podtrzymania życiowych sił w organizmie. Jednakże ci, którzy lubią słodycze nie powinni utwierdzać się w przekonaniu, że będą mogli teraz do woli pałaszować wszelkie czekoladki.
Powinni wiedzieć, że zawierają one cukier pochodzenia przemysłowego, który właściwie pozbawiony jest wartości, jakimi charakteryzują się cukry pochodzenia naturalnego. Dlatego też warto wybrać pomiędzy cukierkiem i orzechami, rodzynkami , słodkimi owocami i warzywami, które zawierają cukry owocowe pomagające organizmowi w walce ze stresem.

Smak słony - tak naprawdę używamy soli o wiele więcej i częściej, niż potrzebuje tego nasz organizm. W rezultacie w tkankach gromadzi się zbyt wiele wody. Jeśli chcemy by nasze ciało było piękne i gładkie, bez pomarańczowej skórki, posypujmy lepiej kanapki i dania pietruszką lub szczypiorkiem

Smak ostry - zimne nogi, wieczne uczucie chłodu? To efekt energetycznych blokad, które znikną kiedy nasze menu zostanie uzupełnione o chilli, biały i czarny pieprz, gałkę muszkatołową, goździki, imbir, chrzan, cebulę oraz czosnek.



Jeśli w naszym codziennym menu występują wszystkie smaki, to jak przekonują chińscy mędrcy, nic nie powinno zagrażać naszemu zdrowiu. Jeśli natomiast żywimy się nazbyt monotonnie przedkładając jedne produkty, unikając innych, organizm nie będzie miał skąd czerpać energii potrzebnej do prawidłowego funkcjonowania wszystkich organów

Najczęstszym wynikiem nieprawidłowego odżywiania się jest złe ukrwienie tkanek i zbyt wolne oczyszczanie organizmu z toksyn, co doprowadza do nadmiernego odkładania się tłuszczu, otyłości, czy powstawania cellulitisu. Następstwem fizycznego niedomagania jest zły nastrój i częste depresje. W takich przypadkach sięgamy często po tabliczkę czekolady. Błąd. Chińscy uczeni podpowiadają, by w chwilach wielkiego przygnębienia ugotować ryż lub kaszę ze świeżymi owocami. Depresja mija jak ręką odjął, organizm dostał solidną porcję zdrowego pożywienia, a my uniknęliśmy zbędnych kalorii.

Źródło: www.interia.pl
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Dziękuję za ciepłe słowa. Wrócę do pisania, jak skończy się remont, bo od kilku mniesięcy żyję na gruzowisku. Zostały jeszcze drobne naprawy, malowanie i sprzątanie. Został też jeden robotnik, któremu się nie spieszy i nigdy nie wiem czy przyjdzie i ile zrobi. Ale póżniej znów będę się przygotowywała sumiennie do pisania i zamieszczania tego o czym wiedzieć warto. Pozdrowienia.
 

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Łyk wina



Poprzednią edycję niezbędnika zaczynaliśmy od artykuliku zatytułowanego łyk wina, po którym został tylko tytuł. Warto przypomnieć ten tekst, bo nic nie stracił na aktualności.

Lato lubi świeże, orzeżwiające apetyty białe wina. W gorące popołudnie już sama myśl o szklaneczce lekkiego rieslinga, dość mocno schłodzonego, może nas wprawić w dobry nastrój. Niektórzy dolewają jeszcze trochę wody mineralnej, wrzucają plasterek cytryny i mają uczucie obcowania z muzyką lekką, łatwą i przyjemną.

Często białe wina traktuje się jako wina drugiej kategorii. Zupełnie niesłusznie, bo najlepsze z nich osiągają często ceny wyższe od czerwonych, a te proste, wesołe i łatwe do picia są doskonałymi towarzyszami bardzo wielu potraw, a już szczególnie tych, które chętnie jadamy w lecie. Warto pamiętać, że często właśnie te wina, które same w sobie nie przykuwają naszej uwagi niczym szczególnym, najlepiej pasują do całej gamy potraw, podczas gdy wyjątkowe, niepowtarzalne trunki bywają kapryśne.

Kiedy kupuje się wino na piknik, przyjęcie na trawie czy obiad podany na stole z desek, nie warto szukać piekielnie drogich białych win, które dojrzewały w dębowych beczkach. Arystokratyczne i dostojne białe burgundy nie pasują do tego otoczenia. Na pewno lepiej wypróbować mozelski riesling, który swą chwałę zawdzięcza zbawiennemu działaniu rzeki Mozeli, która podczas chłodnych jesiennych dni jest wielkim rezerwatem ciepła, co wspaniale wpływa na aromat i delikatność smaku tego wina. W winnym sklepie warto uważnie przejrzeć półki z winami szczepu Gewürztraminer z Alzacji albo Niemiec, włoskie Soave (lekkie, pasuje do pizzy, talerza makaronu, pieczonych ziemniaków), białe winaz doliny Loary i koniecznie Muscadet, wino, które kupuje się niemal bez ryzyka.



Cokolwiek wybierzemy, pamiętajmy o umiejętnym schłodzeniu butelek. Żadnych gwałtownych kroków, wstawiania wina do zamrażalnika – wystarczy napełnić wiaderko zimną wodą ze studni, włożyć do niego butelki i za godzinę wino będzie miało odpowiednią (ok.10 st.) temperaturę



Żródło: Smaki i aromaty



Tak więc na dobry początek proponuję toast – niech się dobrze czyta.



 

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Rady eksperta na temat groszku



Groszek ma delikatnie słodki smak. Zawiera dużo witaminy E, białka, żelaza, wapnia, a także błonnika. Młode nasiona i strąki najlepiej jeść na surowo.

. Warto wiedzieć:

  • Przed dodaniem do sałatek i zapiekanek, groszek powinno się gotować około 2 minut we wrzącej wodzie (garnka nie należy przykrywać) z dodatkiem soli i cukru, a następnie przelać zimną wodą.
  • Wody nie należy zakwaszać octem czy sokiem z cytryny, gdyż groszek podczas gotowania straci kolor.
  • Doskonale pasuje do białych mięs (drobiu i cielęciny). Dobrze komponuje się z nim natka pietruszki i koperek, a także zioła: mięta i bazylia.
  • Groszek zwyczajny – duże zielone nasiona świetnie nadają się do mrożenia lub konserwowania.
  • Groszek cukrowy – ma kruche, płaskie strąki. Im są młodsze, tym lepsze w smaku i bardziej soczyste.
Doradzał pan Paweł Andres

z miesięcznika Sól i Pieprz

 

Moniak

Well-known member
Wrz 19, 2004
15,874
173
63
O, seniorko! gdzie się podziewałaś?! witaj
bussi.gif
 

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Dzięki za serdeczne powitanie. Przeżyłam (z trudem) dwumiesięczny remont i teraz jestem jak nowa, to znaczy moje mieszkanie. Szukam tematów, żeby było o czym pisać i co czytać. Pozdrowienia.
 

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Co o warzywach wiedzieć warto – część pierwsza

  • Gotowanie. Szpinak, fasolka szparagowa, brukselka zachowają zielony kolor, gdy ugotować je w odkrytym garnku. Inne warzywa należy gotować pod przykryciem.
Aby szpinak, kalafiory, brokuły zachowały jędrność, trzeba je blanszować we wrzątku tylko kilka minut.

Szparagi, kalafiory, brukiew oraz brukselka nie będą gorzkawe jeśli ugotuje się je z dodatkiem niewielkiej ilości mleka.

Aby por nie był gorzki, należy go sparzyć gorącą wodą lub smażyć mniej więcej 5 minut.

Żeby w purée z zielonego groszku nie było czuć łupinek, trzeba go po pierwsze – bardzo dobrze ugotować, a po drugie – dokładnie zmiksować w blenderze.

Jeśli przygotowuje się zapiekankę z warzyw, które wydzielają dużo wody, jak np.papryka, cukinia, pomidory, na dno formy do pieczenia należy włożyć kromki pieczywa tostowego, które zbiera nadmiar wody.

Warzywa zachowują więcej witamin, jeżeli obranych nie będzie się długo trzymać w wodzie.

  • Awokado. Jest najlepsze wtedy, gdy jest dojrzałe, czyli takie, które dotykane przez skórkę ugina się pod palcami. Powinno mieć mazistą konsystencję, mniej więcej taką, jak masło trzymane w temperaturze pokojowej, bo wtedy jest łatwo rozgnieść je widelcem.
  • Jeśli kupione awokado jest twarde, wystarczy zawinąć je w papier lub folię aluminiową i odłożyć w ciemne miejsce na 2 – 3 dni, aby dojrzało.
  • Awokado trzeba umyć, przeciąć w poprzek na pół, po czym odkręcić obie połówki. Aby usunąć pestkę, należy wbić w nią ostrze noża i delikatnie p0rzekręcić. Miąższ ze skórki wyjmuje się łyżeczką.
  • Aby awokado nie ściemniało skrapia się je sokiem z cytryny.
  • Bakłażan. Aby bakłażany pozbawić goryczki, po pokrojeniu należy je posypać solą i odstawić na mniej więcej 10 minut. Gdy się spocą (czyli pokryją kropelkami soku) wycieramy je papierowym ręcznikiem lub myjemy pod wodą, po czym starannie osuszamy.
  • Owoce oberżyny – to inna nazwa bakłażana – spożywa się gotowane, smażone, nadziewane. Można je również dodawać do potraw typu curry i ragout.
  • Brukselka. Brukselka będzie miała łagodniejszy smak, jeśli ugotuje się ją z 1 – 2 marchewkami.
  • Szczypta cynamonu zneutralizuje niemiły zapach brukselki.
  • Cebula. Aby nie płakać przy krojeniu cebuli, należy używać wilgotnej deski i wilgotnego noża.
  • Chcąc zneutralizować nieprzyjemny zapach cebuli, należy ją – już po pokrojeniu – zanurzyć na kilka sekund w lodowatej wodzie.
  • Jeśli chcemy dodać do sałatki wyjątkowo cienkie plasterki cebuli, nie należy jej kroić tylko zetrzeć na tarce do ogórków.
  • Chili. W ostrej papryce najbardziej pikantne są pestki. Dlatego najlepiej je usunąć, zanim doda się chili do potrawy
  • Mała papryczka jest ostrzejsza od dużej, a szpiczasta od okrągłej. Najbardziej delikatne są te żółte.
  • Ostre chili najlepiej trzymać przez papierowy ręcznik, a po krojeniu dokładnie umyć ręce. Gdy nieco przyprawy zostanie na dłoni i dotkniemy nią wrażliwych miejsc, np. oka, okolic nosa czy też ust, może wywołać nieprzyjemne pieczenie lub nawet łzawienie.
  • Cykoria. Jeśli cykoria ma brązowy odcień, to znaczy, że była zbyt długo przechowywana i ma już inny smak. Najlepiej kupić białą lub kremową, o ściśle zwiniętych liściach.
  • Im cykoria jest mniejsza, tym ma bardziej wyrazisty smak.
  • Jeżeli chcemy, by cykoria straciła charakterystyczną goryczkę, należy dokładnie wyciąć głąb. Można również na godzinę przed przygotowaniem włożyć liście do letniej wody lub wrzucić na chwilę do gotującego się mleka.
Żródło: Porady pani domu















 

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Co o warzywach wiedzieć warto – część druga



Grzyby. Grzyby suszone łatwo się kruszą. Zamiast je wyrzucać, warto je zemleć lub utrzeć w moździerzu, wsypać do szczelnie zamykanego naczynia i używać do zup i sosów.

Strączkowe. Świeżość suchej fasoli, grochu czy soczewicy sprawdzi się, gdy przed gotowaniem zaleje się je zimną wodą. Ziarenka, które wypłyną na wierzch, nie nadają się już do spożycia i trzeba je odrzucić.

Na początku gotowania dodaje się do soczewicy jedynie zioła, a pozostałe dodatki, jak np. sól i pieprz, sok z cytryny, dopiero pod koniec. Inaczej ziarenka soczewicy pozostaną twarde.

Marchew. Nie należy przechowywać marchwi z zieloną nacią, ponieważ wtedy szybciej więdnie.

Do utartej marchewki warto dodać kilka łyżek soku pomarańczowego. Surówka nabierze wspaniałego zapachu i smaku.

Smak gotowanej marchewki poprawi dodanie do wody soku z jabłek.

Papryka. Żeby papryka nie traciła koloru, powinno się ją przechowywać w zamkniętym pojemniku w ciemnym miejscu.

Pieczona papryka nie będzie gorzka, jeśli przed obróbką termiczną strąki przetrze się wodą z octem.

Pieczarki. Pieczarki nie lubią wody, stają się w niej gąbczaste. Przed przyrządzeniem wystarczy ich główki wytrzeć wilgotną ściereczką, a korzonki odciąć i wyrzucić.

Aby pieczarki pozostały białe, należy je skropić sokiem z cytryny.

Pieczarki łatwo pokroić przyrządem do krojenia jajek.

Pomidory. Pomidory długo zachowują aromat, jeśli się ich nie wyziębi. Należy je przechowywać w lodówce w pojemniku do warzyw.

Pomidorów nie powinno się trzymać z innymi owocami i warzywami, ponieważ przyspieszają proces gnilny.

Jeśli pomidory są zbyt miękkie, wystarczy je włożyć na 15 minut do zimnej wody, a wtedy łatwo dadzą się pokroić.

Szybko zdejmuje się skórkę z pomidorów, jeśli przez moment potrzyma się je we wrzątku, a następnie zahartuje zimną wodą.

Sałata. Sałata dłużej będzie świeża, jeśli natnie się jej głąb na krzyż i włoży do miski z niewielką ilością zimnej wody.

Zwiędła sałata odzyska świeżość, gdy włoży się ją na 10 minut do wody z cytryną.

Ziemniaki. Młode ziemniaki należy wrzucać do gotującej się wody, a stare do zimnej.

Ziemniaki należy solić dopiero wówczas, gdy woda się gotuje, wtedy sól dokładnie się rozpuści.

Ziemniaki prędzej się ugotują, jeśli do wody, w której się gotują, doda się łyżeczkę margaryny. Ładnie się zrumienią, jeśli posypie się je niewielką ilością mąki.

Ziemniaki będą smaczniejsze, jeśli do wody, w której się gotują, dodamy 2 – 3 zabki czosnku i liść laurowy lub pół łyżeczki kminku.

Jeśli ziemniaki podczas gotowania ciemnieją, wystarczy do wody dolać nieco mleka.

Ziemniaki na babkę i placki ziemniaczane należy szybko zetrzeć i jeśli są zbyt wodniste, przełożyć do plastikowego sita, aby odciekły.

Im ziemniaki starsze, tym szybciej ciemnieją, ale są dużo mniej wodniste niż młode.

Jeśli stare ziemniaki szybko ciemnieją, wyrzuca się sczerniałą warstwę, a resztę ziemniaków przykrywa folią spożywczą.

Gdy rodzina spóżnia się na obiad, a chcemy podać gorące ziemniaki, garnek z ugotowanymi bulwami trzeba nakryć pokrywką, owinąć ściereczką, po czym przykryć poduszką lub owinąć w gruby koc.

Ugotowane ziemniaki na sałatkę należy po odlaniu wody ostudzić w garnku pod pokrywką. Dzięki temu nie stracą zbyt dużo wilgoci i sałatka będzie smaczniejsza.

Ziemniaki gotowane w mundurkach powinno się obierać jeszcze ciepłe, bo skórka łatwiej schodzi.

Aby frytki nie były twarde, należy podgrzewać je w sitku nad parą.

Żródło: Rady pani domu



 

Ilona

Moderator
Paź 10, 2004
37,718
1
0
Do gotowania strączkowych (bób, fasola) warto dodać odrobinę cukru - skórka nie pęka
 

Mała_Mi

Member
Lis 21, 2006
15,028
2
0
A widzisz, nie wiedziałam, że przez to nie pęka.
Ja zawsze dodaję cukier i sól - wtedy są smaczniejsze. Także do kalafiora, brokuła, marchewki i fasolki szparagowej.
 

Bea73

Member
Maj 28, 2007
12,223
0
0
seniorka @ 19 Jul 2011 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1154998Pomidory. Pomidory długo zachowują aromat, jeśli się ich nie wyziębi. Należy je przechowywać w lodówce w pojemniku do warzyw.
Hmmm... Pomidory w lodowce traca smak / aromat i jest to jedno z niewielu warzyw, ktorego nie powinno sie przechowywac w lodowce (przynajmniej tak radza rozni kulinarni 'guru' ;) ).


A przy okazji - milo Cie znow widziec Seniorko!
cvety.gif
 

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Dziękuję za powitanie. A wszelkie uwagi i uzupełnienia mile widziane. Co do pomidorów, to sama chyba robię nie tak jak trzeba, bo trzymam je na dole lodówki. Muszę wypróbować metodę przechowywania ich poza lodówką, ocenię różnicę w smaku i aromacie. Pozdrowienia dla miłych dyskutantek.
 

Bea73

Member
Maj 28, 2007
12,223
0
0
Seniorko, wg mnie pomidory 'z lodowki' faktycznie sa mniej ciekawe w smaku... ale wiadomo - de gustibus ;)


Wspolczuje remontu, choc z drugiej strony teraz juz wiesz, ze bedziesz miec 'spokoj' na jakis czas, a to tez wazne.
Milego wieczoru! I do poczytania
icon_smile.gif
 

Ilona

Moderator
Paź 10, 2004
37,718
1
0

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Co jeszcze o owocach wiedzieć warto…



Jabłka, gruszki. Jabłka, gruszki, banany, brzoskwinie, mandarynki, pomarańcze, nektarynki czy inne owoce ułożone na paterze dłużej zachowają świeżość, jeśli umieści się między nimi kilka kasztanów.

Jabłka i gruszki nie będą ciemniały, jeśli skropimy je sokiem z cytryny lub wrzucimy do lekko osolonej wody.

Jeśli kupiło się niedojrzałe morele, należy je włożyć do papierowej torby i trzymać w temperaturze pokojowej, a z czasem dojrzeją.

Arbuz, melon. Jak wybrać dobry arbuz? Należy podnieść go na wysokość ucha i mocno ścisnąć. Dojrzały owoc powinien wydać przypominający chrupanie dźwięk.

Jeśli pukając w melon, usłyszy się przytłumiony odgłos, owoc jest dojrzały. Jeśli dźwięk jest pusty, melon jest niedojrzały.

Melony po zerwaniu nie dojrzewają, dlatego trzeba zwrócić uwagę, aby były intensywnie wybarwione i bez skaz na skórze. Najlepsze są te, które wydzielają słodki zapach w miejscu, gdzie była łodyga.

Truskawki. Kupując truskawki, trzeba zwracać uwagę na ich aromat. Im są bardziej świeże, tym intensywniej pachną.

Truskawki lepiej myć przed oderwaniem szypułek, gdyż wtedy mniej nasiąkają wodą.

Truskawki można suszyć, a potem jeść je z mlekiem.

Cytrusy i inne. Cytryny odzyskają nieco świeżości, jeżeli włoży się je do wrzącej wody i pogotuje mniej więcej 5 minut. Następnie należy owoce osączyć, przelać zimną wodą, a gdy zupełnie ostygną, starannie wytrzeć i schować do lodówki.

Cytryna bądź limonka da więcej soku, jeżeli przed wyciśnięciem potoczy się ją po stole czy blacie, mocno dociskając.

Skórkę z cytryny, pomarańczy czy limonki łatwiej zetrzeć, jeśli na tarce położy się kawałek pergaminu – wtedy skórka nie zalepi otworków i łatwiej będzie ją zebrac.

Jeśli zamrozimy cytrynę, łatwiej będzie zetrzeć z niej skórkę.

Jeżeli potrzebujemy tylko odrobinkę soku z cytryny, można owoc nakłuć, na przykład drutem do robótek, i przez małą dziurkę wycisnąć potrzebną ilość.

Owoce cytrusowe łatwo obierze się ze skórki, jeżeli poleje się je gorącą wodą (co dodatkowo wypłucze ze skórki resztki związków chemicznych, którymi były konserwowane) lub wstawi na chwilę do rozgrzanego piekarnika.

Aby równo pokroić kiwi, wystarczy użyć przyrządu do krojenia jajek.

Bananów nie należy przechowywać w lodówce, bo szybciej ciemnieją.

Obrane banany nie ściemnieją, gdy wcześniej włoży się je na 15 minut do gorącej wody lub po pokrojeniu skropi sokiem z cytryny.

Żródło: Porady pani domu