- Gru 21, 2005
- 7,253
- 4
- 0
Moja kolejna jesienno-zimowa salatka na cieplo. Tym razem z pieczona marchewka, brokulami, pomaranczami, zurawina w pysznym i aromatycznym dressingiem.
5 malych marchewek, pokrojony ukosnie na spore kawalki
oliwa z oliwek
4 zabki czosnku, zmiazdzone
1 lyzka ziaren kuminu
1 lyzka ziaren kolendry
1 brokul, podzielony na rozyczki, lodyka w talarki
2 pomarancze
sok z polowy cytryny
garsc suszonej zurawiny
sol pieprz
2 lyzki swiezej zielonej kolendry
Rozgrzewam piec do 200C.
Marchewki wkladam do miski, dodaje oliwy z oliwek (3-4 lyzki) zmiazdzony czosnek. Na suchej patelni praze ziarna kuminu i kolendry az zaczna pachniec. Wrzucam je do miski z marchewka. doprawiam sola i pieprzem. Mieszam dokladnie i przekladam wszystko na plaska blache i wkladam do pieca na 25-30 min., az marchewki zmiekna nieco, nadal jednak sa al dente i lekko przypieczone.
Gdy marchewki sie pieka gotuje brokuly w osolonej wodzie 2min, wykladam na papierowy recznik i zostawiam aby obeschly na goraco.
Skorke z 1 1/2 pomaranczy obcinam nozem, a wnetrze kroje na spore kawalki, wycinajac albedo. Z pozostalej polowki wyciskam sok i mieszam go z sokiem z cytryny. Wlewam do miski, dodaje kawalki pomaranczy i zurawine, nastepnie gotowe brokuly i na koniec lekko przestudzone marchewki wraz z przyprawami i oliwa z oliwek z naczynia w ktorym sie piekly. Mieszam wszystko potrzasajac energicznie miska, az skladniki przemieszaja sie. Doprawiam sola i pieprzem, posypuje grubo siekana kolendra.
5 malych marchewek, pokrojony ukosnie na spore kawalki
oliwa z oliwek
4 zabki czosnku, zmiazdzone
1 lyzka ziaren kuminu
1 lyzka ziaren kolendry
1 brokul, podzielony na rozyczki, lodyka w talarki
2 pomarancze
sok z polowy cytryny
garsc suszonej zurawiny
sol pieprz
2 lyzki swiezej zielonej kolendry
Rozgrzewam piec do 200C.
Marchewki wkladam do miski, dodaje oliwy z oliwek (3-4 lyzki) zmiazdzony czosnek. Na suchej patelni praze ziarna kuminu i kolendry az zaczna pachniec. Wrzucam je do miski z marchewka. doprawiam sola i pieprzem. Mieszam dokladnie i przekladam wszystko na plaska blache i wkladam do pieca na 25-30 min., az marchewki zmiekna nieco, nadal jednak sa al dente i lekko przypieczone.
Gdy marchewki sie pieka gotuje brokuly w osolonej wodzie 2min, wykladam na papierowy recznik i zostawiam aby obeschly na goraco.
Skorke z 1 1/2 pomaranczy obcinam nozem, a wnetrze kroje na spore kawalki, wycinajac albedo. Z pozostalej polowki wyciskam sok i mieszam go z sokiem z cytryny. Wlewam do miski, dodaje kawalki pomaranczy i zurawine, nastepnie gotowe brokuly i na koniec lekko przestudzone marchewki wraz z przyprawami i oliwa z oliwek z naczynia w ktorym sie piekly. Mieszam wszystko potrzasajac energicznie miska, az skladniki przemieszaja sie. Doprawiam sola i pieprzem, posypuje grubo siekana kolendra.
Ostatnią edycję dokonał moderator: