Placek drożdżowy wielkopolski

Paulinka

Member
Wrz 18, 2004
4,774
0
0
z serii "poszukiwanie drożdżówki idealnej"
icon_wink.gif


Przepis pochodzi z jednej z moich najulubieńszych książek kulinarnych- "Łasucha literackiego" Małgorzaty Musierowicz.



SKŁADNIKI

80 g drożdży
1 szkl mleka
1 łyżeczka cukru
1 łyżka mąki

750 g mąki (5 1/3 szkl)
1/2 kostki masła lub margaryny (125 g)
1 szkl cukru
2 jaja + 5 żółtek
3 łyżki oliwy

100 g rodzynek
50 g skórki pomarańczowej
1-2 op. cukru wanilinowego
szczypta soli


SPOSÓB PRZYGOTOWANIA
Z czterech pierwszych składników przygotować rozczyn i odstawić do wyrośnięcia. Mąkę przesiać przez sito, masło rozpuścić i schłodzić, rodzynki namoczyć w gorącej wodzie. Do rozczynu dodać jajka, zmiksować, całość wlać do mąki i dodać resztę składników oprócz bakalii. Wyrobić mikserem (hakami, 15-20 min) lub wybić drewnianą kopystką, aż ciasto będzie odstawało od miski. Blaszkę 25x40 lub większą wysmarować masłem i wysypać bułką tartą. Ciasto przełożyć do foremki, przykryć ściereczką i odstawić do wyrośnięcia (30-40 min). Gdy podwoi objętość, posypać kruszonką, wstawić do piekarnika i piec ok. 1h. Temperaturę dostosować do swojego piekarnika- myślę, że ok 180 st C jest ok.



___________________________

Uwaga! ciasto jest dość rzadkie, dużo rzadsze niż klasyczne drożdżowe. Tak ma być, gdyż i tak jest pieczone w foremce. Z tego względu jednak utonęły mi śliwki, które wyłożyłam na połowę placka
icon_rolleyes.gif
jednak druga połowa, posypana jedynie kruszonką Bajaderki, ma sie doskonale i właśnie dochodzi w piekarniku
icon_wink.gif
dość długo nie chciało urosnąć, ale jak już ruszyło, to myślałam że mi ucieknie z blaszki
icon_biggrin.gif
pachnie cudownie i tak samo wygląda, za jakąs godzinke wrażenia smakowe
icon_wink.gif


dsc087076ij.jpg





zdecydowanie najlepsza drożdżówka, jaką mialam przyjemność upiec. Leciutka i niesamowicie puszysta, pachnąca i delikatna. Niestety śliwki całkiem opadły na dno, ale za to ciasto jest tam takie wilgotne i mniamuśne, że hej! <!--emoid:mrgreen:--><!--endemo--> kruszonka Bajaderki jak zwykle bezkonkurencyjna. Radzę tylko sypać małe grudeczki, bo inaczej mogą sie utopić, tak jak śliwki. Pyszna nawet na drugi dzień (chociaż oczywiście nie aż tak jak cieplutka prosto z piekarnika).
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

sha

Member
Sty 24, 2006
1,462
0
36
Paulinko! Śliczna Ci wyszła.Uwielbiam drożdżowe,niedługo się za nią zabiorę :mrgreen:
 

Paulinka

Member
Wrz 18, 2004
4,774
0
0
ojacie :cheers:

napisz koniecznie jak wyszło, pamietam że poprzedni drożdżowiec jaki podawałam smakował 8) trzymam kciuki żeby ten był jeszcze lepszy 8)
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
Paulinko sliczne ciacho!!
icon_razz.gif
a ja postaram się jutro zrobić z truskawami
P.S. A Owce z czym poczyniły drożdżóweczkę?? :mrgreen:
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
mmmmmmmmmm ale bosko wygląda
icon_razz.gif
a ona jest taka bardzo sucha w środku??
 

Hiena

Member
Maj 6, 2005
13,652
0
0
Jak robi sie taki ladny lukier?
Piecze sie go razem z ciastem czy polewa po upieczeniu?
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
CYTATSylwik dasz rade
jak mi dowiozą truskawki i drożdże to dam rade :mrgreen: No i podpinam się pod putanko Sylion o ten lukier
icon_smile.gif
 

owieczka

Active member
Wrz 17, 2004
1,444
25
48
Polalam po upieczeniu. Jak przestygla.
Robie lukier na oko. Mala ilosc wody - 2 lyzki plus kilka kropel cytrynowego soku lub rumu zagotowuje, a potem sie wyżywam bez opamietania wsypujac cukier puder (duzo tego wchodzi, szklanka to na pewno) i mieszam az zrobi sie gesta biala ciecz (ciagle trzymajac na palniku), sprawdzam czy lukier jest gotowy jednym maznieciem tego lukru po ciescie- powinien od razu niemalze zastygac. Wtedy jest ok czyli jest wystarczajaco cukru rozpuszczonego w wodzie. I popisowy lukier gotowy Jest taki mocno glazurkowy, jak glazura na kupnych piernikach torunskich, ale bardziej elastyczny, nie odpada platami, trzyma sie, w dotyku gladki i oczywiscie nie klei sie.
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
Super, wypróbuje nastepnym razem