Sos boloński

europa112

Member
Paź 28, 2004
1,551
0
0
Sos boloński

Sos_bolo_ski_cin.jpg

2 kg mięsa wieprzowego
4 puszki pokrojonych pomidorów z puszki (np. Pelati)
200 g koncentratu pomidorowego 30 %
1 l przecieru pomidorowego z kartonu
Duża główka czosnku
1 papryczka chili
8 łodyg selera naciowego albo seler korzeniowy – 400 g
0,5 kg marchwi
0,3 kg cebuli
Po 30 g suszonego oregano i bazylii
50 ml oleju roślinnego
1 łyżka cukru
Po łyżce soli i pieprzu
1.Mięso, obrany czosnek i cebulę, mielę w maszynce do mielenia mięs2a.
2.Marchew i seler ścieram na tarce.
3.W bardzo dużym garnku rozgrzewam olej, na którym smażę mięso, przy okazji rozdrabniając je ( bardzo pomocny jest robot kuchenny). Kiedy mięso staje się szarawe dodaje wszystkie pozostałe płyny, warzywa i przyprawy. Dolewam także odrobinę wody. Duszę na wolnym ogniu przez 2,5 godziny.
4.Wrzący sos przelewam do słoików.
Ps1. Pomysł zaczerpnąłem ze strony http://smacznapyza.blogspot.de/2012/08/sos...-duzo-sosu.html
Tam też można przeczytać jak potrawę zrobić bez maszyny do mielenia mięsa.
Ps2. Ilość z podanych składników to te wszystkie słoiki na zdjęciu.
 

Załączniki

  • Sos_bolo_ski_cin.jpg
    Sos_bolo_ski_cin.jpg
    210.8 KB · Wyświetleń: 4

marghe

Member
Lis 1, 2004
28,999
1
0
Z Bolonią to on nie ma nic wspólnego..

PS. Pelati to nie marka
icon_wink.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,548
2,808
113
I ja się zdziwiłam tym sposobem utrwalania. W szybkowarze, pod cisnieniem, powinno się gotować w słoikach przynajmniej pół godziny.
Europo, to świeża produkcja, czy jesienna? Jesli jesienna, to jak się trzyma?
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

europa112

Member
Paź 28, 2004
1,551
0
0
Jak najbardziej świeża. Do słoików dodaję wrzący sos i natychmiast zakręcam. Jeżeli nakrętka jest po wystudzeniu wklęsła, to słoik trzyma i trzyma. Tą metodą robię od kilkunastu lat i jakoś wszystkie te przetwory przeżyłem w pełnym zdrowiu. Był czas, że eksperymentowałem z mikrofalówką, ale jak mi raz słoik wybuchł w środku, a otwierające się u hukiem drzwiczki mało nie złamały nosa, to dałem z tą metodą sobie spokój.
 

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,548
2,808
113
Wklęsłe pokrywki nie zawsze są gwarancją zachowania świeżości. Beztlenowcom np. w takim środowisku żyje się świetnie. Słoik szczelny, a po otwarciu na wieczku czarny nalot i zepsuta zawartość. Pytałam dlatego, że w sosie jest sporo warzyw (cebula!) i mięso. Mozliwe jednak, że kwas zawarty w pomidorach przyczynia się do dobrej konserwacji.
Mikrofalówkę wykorzystuję do podniesienia temperatury w napełnionym słoiku, ale bez zakrętki! Wszystko, co zamknięte wybucha.
icon_smile.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,277
3,520
113
Zajrzałam do linku źródłowego tego sosu i znalazłam w komentarzach wypowiedź autorki, że przechowuje go w lodówce 3 - 4 miesiące.
Ja bym się bała go jeść bez pasteryzacji nawet z lodówki.