Orzechówka z zielonych orzechów*

samanta

Member
Sie 19, 2007
16,197
1
0
Orzechówka:
1/2 kg zielonych zupelnie orzechow włoskich
1 l spirytusu
kawalek cynamonu
10 gożdzików
3 migdaly
1/2 kg cukru
1/2 l wody
Wlać do dużej butli lub małego gąsiorka spirytus, poprzekrawać na ćwiartki orzechy i od razu wrzucać do spirytusu, dodać korzenie, wlać 250 ml wody przegotowanej i ostudzonej, zakorkować i odstawić na 2 tygodnie. Zagotować cukier z pozostałymi 250 ml wody , wystudzić, wlać do syropu orzechówkę, przefiltrować przez bibulę, zlać do ciemnych butelek i zakorkować . Odstawić na rok. Powodzenia. Moja nigdy tyle nie czekała a w razie tzw "grypy żołądkowej" lub innych kłopotów z żołądkiem jest niezastąpiona. Mam też gdzieś przepis na orzechówkę z płatkami róż ktora jest lepsza w smaku ale nie wiem gdzie jest to gdzieś. Jak się dowiem, to wklepię.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

imamcia

Member
Lis 29, 2005
2,398
0
36
Ja orzechówkę leczniczą robię bez żadnych dodatków: 70% spirytusem zalewam zielone, pokrojone orzechy(razem z łupinką miękką, bodajże początek lipca zawsze robię). Na 2-3 tygodnie. Potem zlewam i stawiam w ciemne miejsce. Używam jako kropli żołądkowych. Jesli chcę mieć nalewkę, to łączę z syropem, ale po zlaniu i juz.
 

sywla

Member
Sty 3, 2008
481
0
0
Ja mam orzechówkę, którą robiła moja mama. Też dodała goździki, ale bez migdalów i cynamonu. Ale następnym razem ja sama chcę się skusic na orzechówkę własnej roboty i skorzystam z Twojego przepisu Samanta, dodając cynamon i migdały i podpowiem o tych dodatkach mamie:). Mi w ogole orzechówka własnej roboty na spirytusie wydaje się bardzo zdrowotna. Wyjątkowo smakuje w zimowe wieczory
cheers.gif
icon_wink.gif

Ja jesienią zrobilam nalewkę z aroni i teraz sie klaruje:)
icon_smile.gif
, ciekawe co z tego wyjdzie, to moja pierwsza nalewka.

Pozdrawiam:)
icon_smile.gif
 

samanta

Member
Sie 19, 2007
16,197
1
0
nikka @ 2 Aug 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1011089samanta, i jak smakuje? mam od dziadka trochę zielonych orzechów, to wg niego ostatni dzwonek na nalewkę orzechową

szukam przepisu, jaki jest ten?
A wiesz, jest nawet niezła w smaku. Chociaż dużo tego nie wypijesz, nie ma co się łudzić, no ale to lecznicze ma być a nie dla przyjemności picia!
icon_mrgreen.gif

Te migdały jednak swoje robią, dają taki fajny posmaczek. W tym roku nie zrobiłam wcale, ponieważ nie miałam dostępu do orzechów - na znajomym drzewie nie było ani złamanego orzeszka. Ja ją robię zazwyczaj w lipcu, ale sierpień dopiero co się zaczął, to napewno jeszcze można zrobić. W sumie chodzi o to, żeby orzechy były na tyle niedojrzałe żeby je można było pokroić, wtedy ma to zdrowotne działanie.
wink.gif
 

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,643
2,944
113
Wtrącę swoje trzy grosze. Orzechówka, jeśli ma być lecznicza, to powinna być robiona bez dodatków, szczególnie cukru, tak jak mówi Imamcia. Można ten otrzymany mocny nalew rozcieńczać jeszcze w osobnej butelce wódką i tak uzywać w razie potrzeby. Jeśli chcemy nalewkę do łasowania, to już może być z czym sie chce.
icon_smile.gif
 

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,643
2,944
113
Najlepiej w lipcu, kiedy orzechy są jeszcze miękkie w środku i dają się kroić. Sprawdź, może sie jeszcze nadają.
gruebel_2.gif