Speculoos

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,277
3,520
113
Speculoos

Źródło przepisu - http://belgiaodkuchni.blogspot.com/2010/10...-spekulosy.html

proporcje na 2 tradycyjne blaszki ciasteczek (mnie wyszło trzy cienko wałkowanych)

250 g mąki (u mnie 220 g pełnoziarnistej orkiszowej i 30 g pełnoziarnistej żytniej)
140 g ciemnego cukru typu muscovado lub cassonade ( nie miałam muscovado; dałam 100 g demerary i 40 g czarnej melasy z trzciny cukrowej)
150 g schłodzonego masła (u mnie 130 g masła i 20 g smalcu)
1 łyżeczka przypraw do spekulosów, którą możecie otrzymać mieszając 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu, 1/4 łyżeczki mielonego imbiru, 1/4 łyżeczki mielonych goździków, 1/8 łyżeczki gałki muszkatołowej
4 łyżki mleka

Mąkę mieszamy z cukrem i przyprawami. Dodajemy masło i mleko i zagniatamy. Zawijamy w folię i wstawiamy do lodówki najlepiej na jedną noc (ja trzymałam w lodówce przez 3 godziny). Po wyjęciu z lodówki ciasto rozwałkowujemy na jakieś pół centymetra (wałkowałam cieniej, na jakiejś dwa milimetry). Jeśli trzeba podsypujemy mąką. Używamy specjalnych drewnianych foremek lub wykrawamy ciastka. Układamy je na wyłożonej papierem do pieczenia blaszce i pieczemy przez 15-20 minut w temperaturze 170° (ja piekłam 16 minut w 180 stopniach). Po upieczeniu i przestudzeniu trzymamy spekulosy w szczelnie zamkniętym pojemniku.

speculoos.jpg

 

Załączniki

  • speculoos.jpg
    speculoos.jpg
    91.5 KB · Wyświetleń: 11
Ostatnią edycję dokonał moderator:

ankafaka

Well-known member
Kwi 11, 2008
1,270
221
63
Jak długo można je przechowywać w pojemniku? A może lepiej zamrozić ciasto i piec na kilka dni przed podaniem?
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,277
3,520
113
Czyli dobrze, że tam nie zaglądam, bo miałabym niepotrzebnego "stresa", a sądzę, że wytrzymały ponad dwa tygodnie.
icon_lol.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

ankafaka

Well-known member
Kwi 11, 2008
1,270
221
63
Joanna @ 1 Nov 2021 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1684003Czyli dobrze, że tam nie zaglądam, bo miałabym niepotrzebnego "stresa", a sądzę, że wytrzymały ponad dwa tygodnie.
icon_lol.gif
Stres zdecydowanie niepotrzebny. Piekłam ciastka wtedy, kiedy o nie pytałam i jeszcze dzisiaj ostatnie sztuki dochrupałam. Nic im się nie stało.
Bardzo smaczne i niekłopotliwe w wykonaniu. Chociaż muszę przyznać, że najbardziej mi smakowało surowe ciasto
dump.gif