Slodki makijaz czyli poskromienie tortow
- Autor wątku Elka
- Data rozpoczęcia
- Sty 27, 2006
- 3,808
- 518
- 113
ela-c
Jak to między Elami bywa
Jeszcze jeden sposob na niesforne boki
Wstązka czekoladowa
na tort d22 cm jest potrzebne 150 g czekolady i tasma z papieru do wypiekow dlugosci takiej, by owinęla caly tort. (Mierzymy!)
Roztapiamy czekoladę na parze, rozsmarujemy po calej dlugosci papieru, uwazając na wysokosc tortu, by wstązka nie byla nizszą od tortu (chyba ze to tak sobie ulozylismy). Chwilkę odczekamy, by czekolada trochę się scięla, nie ciekla, i ostroznie owijamy tort. Mozna nawet poprosic o pomoc kogokolwiek - pokąd nie ma wprawy, to zręczniej robic w cztery, no chociazby we trzy ręce. Pozostawiamy papierową wstązkę na torcie pokąd czekolada calkowicie nie zastygnie. Tylko potem ostroznie zdejmujemy papier.
Jak to między Elami bywa
Jeszcze jeden sposob na niesforne boki
Wstązka czekoladowa
na tort d22 cm jest potrzebne 150 g czekolady i tasma z papieru do wypiekow dlugosci takiej, by owinęla caly tort. (Mierzymy!)
Roztapiamy czekoladę na parze, rozsmarujemy po calej dlugosci papieru, uwazając na wysokosc tortu, by wstązka nie byla nizszą od tortu (chyba ze to tak sobie ulozylismy). Chwilkę odczekamy, by czekolada trochę się scięla, nie ciekla, i ostroznie owijamy tort. Mozna nawet poprosic o pomoc kogokolwiek - pokąd nie ma wprawy, to zręczniej robic w cztery, no chociazby we trzy ręce.
Pozostawiamy papierową wstązkę na torcie pokąd czekolada calkowicie nie zastygnie. Tylko potem ostroznie zdejmujemy papier.
czy wstążkę czekoladową mogę zrobić z polewy takiej gotowej którą wystarczy tylko podgrzać ? i jak rozumiem to się przyklei do tortu ??ale to ma być papier do pieczenia, nie pergamin, wole się upewnić
ale to ma być papier do pieczenia, nie pergamin, wole się upewnić
- Wrz 13, 2004
- 11,874
- 0
- 0
- Sty 27, 2006
- 3,808
- 518
- 113
Annaa
Naprawde nie wiem, bo zawsze robie tylko z czekolady. Moze nawet by i nie ryzykowalam brac polewe. Troche podejrzewam gotowa polewe o to, ze moze nie byc taka twarda, by trzymala boki. U nas po prostu gotowa polewa jest tylko jednego rodzaju, a cena jest taka, ze za jedno malutkie opakowanie to mozna sobie z 0,5 kg czekolady kupic
))))))))))
Wstazka bardzo pieknie sie przykleja, ale przed owinieciem tort trzeba postawic na twarde podloze, by potem go przeniesc (jesli bedzie taka potrzeba) razem z nim (moze jakis krazek kartonowy) by ta wstazka nie popekala. (nie musi, ale kto wie, lepiej zabezpieczyc sie)
kamila
Dziekuje,
robie podobny, tylko masla mniej dodaje, a soku z cytryny wiecej
a dodanie soku pomaranczowego i skorki pomaranczowej dodatkowo wzbogaca smak
Naprawde nie wiem, bo zawsze robie tylko z czekolady. Moze nawet by i nie ryzykowalam brac polewe. Troche podejrzewam gotowa polewe o to, ze moze nie byc taka twarda, by trzymala boki. U nas po prostu gotowa polewa jest tylko jednego rodzaju, a cena jest taka, ze za jedno malutkie opakowanie to mozna sobie z 0,5 kg czekolady kupic
Wstazka bardzo pieknie sie przykleja, ale przed owinieciem tort trzeba postawic na twarde podloze, by potem go przeniesc (jesli bedzie taka potrzeba) razem z nim (moze jakis krazek kartonowy) by ta wstazka nie popekala. (nie musi, ale kto wie, lepiej zabezpieczyc sie)
kamila
Dziekuje,
AnnaH
Member
- Lis 15, 2005
- 1,423
- 0
- 0
a jak ozadabiacie te boki,(nie chodzi mi o polozenie masy na bokach, tylko to co potem juz na tym jest) chodzi mi o te wience robione z masy albo takie faliste wstazeczki, wyglada jakby pisakiem bylo pisane po torcie.Zawsze zastanawialo mnie jak one sie przykleja do boku???zdradzcie tajemnice
- Sty 27, 2006
- 3,808
- 518
- 113
AnnaH
Mozna po bokam, juz posmarowanym kremem, lekko porysowac widelcem, robiac fale
Mozna na boki wyciskac krem z tulejki lub rękawa cukierniczego z koncowka. Najlepiej wtenczas postawic tort na jakas podstawke, by bylo wyzej , najlepiej na linii oczu, no i prowadzac rozne linie po boka. Takie, jakie tylko fantazja podpowie. Tylko z tym, ze trzeba linie lekko przyciskac do boku, ale i tak, by nie splaszczyc. Nie musialo by opadac.
Mozna po bokam, juz posmarowanym kremem, lekko porysowac widelcem, robiac fale
Mozna na boki wyciskac krem z tulejki lub rękawa cukierniczego z koncowka. Najlepiej wtenczas postawic tort na jakas podstawke, by bylo wyzej , najlepiej na linii oczu, no i prowadzac rozne linie po boka. Takie, jakie tylko fantazja podpowie. Tylko z tym, ze trzeba linie lekko przyciskac do boku, ale i tak, by nie splaszczyc. Nie musialo by opadac.
- Sty 27, 2006
- 3,808
- 518
- 113
AnnaH
To nie jest az tak strasznie, jak by sie wydawalo
)) Naprawde. Wystarczy sprobowac raz, dwa.... iles tam razy
))) i wszystko bedzie dobrze. Naprawde znam przyklady, kiedy w ciagu roku byl taki postep, ze nikt by nie powiedzial, ze to robil nie zawodowiec
A w sprawie potrenowac - jak najbradziej
To nie jest az tak strasznie, jak by sie wydawalo
A w sprawie potrenowac - jak najbradziej
janie
Well-known member
- Paź 23, 2004
- 3,389
- 841
- 113
No tak, potrenowałam Elu i wstęga czekoladowa, a nawet ta piękna róża z brzoskwiń wyszła niemal jak Twoja. Jak na pierwszy raz, to sama jestem zaskoczona łatwością wykonania. Pisałas o tym, ale ja, niedowiarek przez cały czas powątpiewałam. Smarujac papier czekoladą myślałam tylko "akurat mi sie to odlepi, jak czekolada taka cieniutka". Zdziwicie się. Po dość krótkim pobycie tortu w lodówce tasma papierowa odeszła prawie za jednym szarpnieciem, nie czyniąc szkody czekoladzie. Szkoda, że urodzinowi goście syna tak szybko sie z tortem rozprawili. Bardzo dziękuję i za przepis i wszystkie wskazówki, także za całą te dyskusję. J
AnnaH
Member
- Lis 15, 2005
- 1,423
- 0
- 0
a ja zawsze jak rozpuszczam czekolade to ona mi sie rozwarstwia i wychodzi jakby zwazona .Gdzie popelniam blad????
i to ma byc pergamin czy moze byc alufolia???
przyszla kolej na torcika, a moja rodzina juz sie wzbrania i mowi: przestan!!! bo my nie umiemy sie potem opanowac!!!same pysznosci
i to ma byc pergamin czy moze byc alufolia???
przyszla kolej na torcika, a moja rodzina juz sie wzbrania i mowi: przestan!!! bo my nie umiemy sie potem opanowac!!!same pysznosci
- Sty 27, 2006
- 3,808
- 518
- 113
a ja zawsze jak rozpuszczam czekolade to ona mi sie rozwarstwia i wychodzi jakby zwazona .Gdzie popelniam blad????Jesli rozpuszczasz czekolade bez kapieli wodnej, to zmienia konsystencie pod wplywem zbyt wysokiej temperatury. Jesli rozpuszczasz na kapieli wodnej, to przyczyna moze byc popadanie wody do czekolady. Moze zawinic nawet jedna (!!!!!!!!!!) kropla wody! Dlatego jest potrzebne absolutnie suche naczynie. Ale... jesli jest potrzebna czekolada z wyraznymi liniami do rysowania na placku-torcie-itp... , naprzyklad przez koncowke z zabkami, to mozna ja "zaciagnac" woda. Jesli trzeba rysowac wzory na pergaminie i potem tymi wzorkami ozdabiac wypieki, to rysowac trzeba zwykla, "niezaciagnieta" czekolada.
CYTATi to ma byc pergamin czy moze byc alufolia???Do wstegi jest potrzebny pergamin, bo alu nie trzyma formy w dostatecznym stopniu.
CYTATprzyszla kolej na torcika, a moja rodzina juz sie wzbrania i mowi: przestan!!! bo my nie umiemy sie potem opanowac!!!same pysznosciZamienmy sie!!!!! Moj maz to coraz zestawy produktow przynosi, by ja piekla))))))) ma wyuczone, co do jednego lub drugiego trzebaTo ja sie opieram))))))