Kawowe beziki

Johasia

Member
Wrz 14, 2004
11,744
0
0
Przy okazji robienia babeczek Ainsleya pożytkuję białka w następujący sposób:

trzy białka ubijam, dodaję trzy plaskate łyżki cukru, ubijam dalej i dodaję pół łyżeczki przetartej przez drobniutkie siteczko kawy rozpuszczalnej i ubijam dalej, nawet jak się wydaje, że już dobrze ubite...

A potem nakładam łyżką kupeczki tej piany na pergamin i wsadzam do nagrzanego przy okazji pieczenia babeczek piekarnika, zmniejszam temp. do 100 st. C i włączam termoobieg, oraz nastawiam czasomierz na przynajmniej 2 godziny. A następnie wylizuję resztki piany z miski....

Po tych dwóch godzinach sprawdzam, czy bziki są już z lekka twardawe i gdy są, to wtedy wyjmuję z piekarnika i po chwili odrywam od papierka....

Słuchajcie, ja nigdy nie lubiłam bezów, ani bezików, a od tych oderwać się nie mogę! :shock: :mniam: :mrgreen:
 

sylwia18

Member
Wrz 24, 2005
3,577
0
0
A następnie wylizuję resztki piany z miski....
:mrgreen: :lol:

Aż 2 godziny mówisz...to już rozumiem czemu mi moje wcześniejsze beziki nie wyszły suche :dump: Znając życie to zadziobałabym je na śmierć sprawdzając czy już są dobre taka jestem niecierpliwa ;) :mrgreen:
 

harapug

Member
Sie 22, 2006
105
0
0
Mogę prosić o usunięcie mojego posta, pomyliłam tematy
icon_redface.gif

Dziękuję
icon_redface.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator: