Śledziki słodko-kwaśne - bardzo dobre*

Layla

Member
Kwi 20, 2005
2,869
1
0
8 płatów śledziowych,
1/2 szkl. octu,
1/2 szkl. cukru,
1/2 l wody,
liście laurowe,
ziarenka pieprzu i ziela angielskiego,
2 marchewki,
2-3 cebule

Śledzie pokroić w dzwonka. Zagotować wodę z cukrem, listkiem laurowym, ziarenkami i obrana marchewką pokrojoną w paseczki. Kiedy marchewka zmięknie dodać cebulę obraną i pokrojoną w plasterki, dodać ocet i zagotować, mieszać. Następnie ostudzić.
Ułożyć śledzie w sloiku warstwami i zalać wywarem, zakrecić.
Gotowe tego samego dnia do podania i konsumpcji w parę godzin po przygotowaniu.
Smacznego!
 

Załączniki

  • SP_A0171.jpg
    SP_A0171.jpg
    11.6 KB · Wyświetleń: 0
  • SP_A0172.jpg
    SP_A0172.jpg
    6.1 KB · Wyświetleń: 0
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
a te jakieee ekstra!
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Pyszne, szczególnie mój tata w nich zasmakował - ba nie chciał się podzielić z innymi!
 

Ladybird

Member
Kwi 12, 2006
852
0
0
Zrobiłam, pyszne są
icon_razz.gif

Zalewa mi nie smakowała, ni to słodka, ni to kwaśna i troche się obawiałam,
ale po dobie w lodówce są bardzo dobre.

Natalia, ja zrobiłam właśnie z solonych, odmoczonych trochę.
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,346
1,419
113
Bardzo dobre. Wczoraj zrobiłam próbę przed wigilią. Dziś wiem, że zagoszczą na moim wigilijnym stole. Robiłam ze śledzi w oleju na tacce. Wyjęłam z oleju, nie opłukiwałam, zalałam zalewą. Wyszły wspaniałe.
 

dea

Member
Lis 20, 2005
346
0
0
zagoszczą na wigilijnym stole:) dzieki za świetny przepis.
 

jaka

Member
Wrz 15, 2004
1,653
0
0
Przygotowałam te śledzie na wigilię... Bardzo smaczne!
Postanowiliśmy, że częsciej musimy je wcinać
icon_smile.gif

Dzięki Layla za przepis.
 

Noemi

Member
Lut 6, 2007
139
0
0
Dziękuję Ci Layla za przepis. Śledziki są przepyszne. Bardzo nam smakowały. Włączyłam je do moich ulubionych dań. Noemi
lecker.gif
lecker.gif
lecker.gif
 

baszurka

Member
Sty 25, 2008
79
0
0
Witam
icon_smile.gif
. Jako, że jestem tu całkiem nowy, musiałem coś wybrać na początek. Na pierwszy ogień poszły śledziki, wszak nie od dziś wiadomo, że dzień bez śledzia jest dniem straconym
mniam.gif
. Z lenistwa marchewka została pokrojona w zgrabniutkie plasterki (oczywiście przez robota
icon_wink.gif
), reszta jak w przepisie. Dwanaście godzin w lodówce i...
anbetung.gif
. Teraz tylko muszą doczekać wieczorowej pory
cheers.gif
icon_lol.gif