Mus pomidorowy zwany rózniez bavarese :)

marghe

Member
Lis 1, 2004
28,999
1
0
I zielona warstwa - bazyliowa:
kilkanaście listków bazylii zmiażdżyć w moździerzu z dodatkiem ząbka czosnku (można zmiksować), soku z cytryny , soli i pieprzu
przetrzeć przez sitko, wlać rozpuszczoną żelatynę (niedużo)
listek bazylii włożyć do foremki, zalać zielonym "sosem", wstawić na kilka minut do zamrażalnika

II WARSTWA RÓZOWA pomidorowa

1.5 pomidorów pozbawić skóry
icon_smile.gif
i pestek
pokroić jak leci
na 2 łyżki oliwy wrzucić 1 pokrojony ząbek czosnku
wrzucić pomidory, doprawić i dusić 10 min.

2. przetrzeć przez sitko.. dodać co się chce
icon_smile.gif
u nas trochę zielonego tabasco, odrobina soku z cytryny, pieprz, sól i suszone peperoncino

3. do przetartych pomidorów wlać kilka łyżek śmietany, wymieszać

4. jakieś 200 ml śmietany kremówki ubić

5. polowe ubitej śmietany wymieszać z masą pomidorową

6. do masy wlać rozpuszczoną w niewielkiej ilości wrzątku żelatynę (robię na oko.. ilość zależy od ilości samego musu)
wymieszać dokładnie i ew, doprawić do smaku (gdyby całość była zbyt blada można dodać odrobinę koncentratu pomidorowego)
masę wlać do foremek z zieloną warstwą
wstawić do lodówki na kilka godzin

7. do reszty bitej śmietany dodać porwaną bazylię, trochę szczypiorku, pieprz i sól


8. kilka pomidorów pokroić w kostkę, dodać porwaną bazylię, ocet balsamiczny, sól i pieprz

9. foremki zanurzyć na chwil w gorącej wodzie
wyłożyć na talerze

podawać z kleksem śmietany i pomidorami z octem

 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Marghe, nigdy nei jadłam pomidorowego - czy nie jest mdłe?
 

Ilona

Moderator
Paź 10, 2004
37,718
1
0
Mmmm smacznie to wygląda - ale ja pomidorów nie lubię
icon_sad.gif
 

Iguana

Member
Wrz 13, 2004
7,631
0
0
Co za efekt wizualny! Wsaniałe małe cos niecos na ząb. Musze poczekać aż pomidorki będa pachnące i dojrzałe i zrobie na bank
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
bavarese9uj.jpg


zrobiłam dzis w syfonie sam mus pomidorowy, pyszny- kocham syfon! Acha, śmietanę 30% zakwasiłam kilka godizn wcześniej.

na zdjeciu jest już pod małym ciśnieniem bo to sama koncówka