Sernik na zimno z galaretkami

Sernik na zimno z galaretkami

-biszkopt (np. zawsze się udający Hihihiiiiii )
-2 galaretki (zielona i inna w dowolnym kolorze, u mnie pomarańczowa )
-350g twarogu
-śnieżka + 200ml mleka do niej
-jajko
-cukier waniliowy
-2 łyzki śmietany ( ja dłam 18%)
-3/4 szklanki cukru
-1 jabłko
-kolorowa posypka do dekoracji

Galaretke o dowolnym kolorze (taką na 1/2l ) robimy dodając 1 1/2 szklanki gorącej wody. Twaróg, jajko, cukry i smietane miksujemy na gładką masę. Po przestygnięciu galaretki dorzucamy do niej masę serową i dokładnie mieszamy. Wylewamy to na upieczony biszkopt i do lodówki.

Zieloną galaretke (też taką na 1/2l ) robimy dodając 1 1/2 szklanki gorącej wody, dajemy jej szanse przestygnąć, potem dorzucamy jabłko pocięte w plasterki (mają sobie pływać u góry) i to też do lodówki.

Gdy masa serowa stężeje ubijamy snieżke z mlekiem i wrzucamy ją na wierzch ciasta. Na to dodajemy pokrojoną w małą kostkę galaretkę z jabłkiem i to wszystko posypujemy kolorową posypką.

Robiłam w tortownicy 30cm, fotke wstawie jak tylko naładuje akumulatorki

i już mam

bardzo się cieszę że się podoba

oj już nie przesadzaj myślę że jak je pominiesz to nic się nie stanie