Sezamowo-anyzowe paluchy

dziad

Member
Wrz 13, 2004
2,904
0
36
Jasne ciasto chlebowe

10g swiezych drozdzy
500g maki pszennej typ 550
10g soli
350g wody (350ml, ale wazenie jest dokladniejsze)

Make wsypac do miski. Drozdze czubkami palcow wkruszyc do maki (tak jak sie robi kruszonke do ciasta). Dodac sol i wode. Mieszac 2-3 min. az sie skladniki polacza. Ciasto wyjac z miski na blat i nawet, gdy jest bardzo miekkie i mokre (przypominajace klejaca breje) nie podsypywac maki. Autor twierdzi, ze dzieki tylko i wylacznie odpowiedniemu ugniataniu, skladaniu, ciagnieciu powstanie jednorodna, gladka kula ciasta. Podsypywanie maki - 100g zbierze sie bardzo szybko - spowoduje, ze ciasto bedzie scislejsze, zmieni swoja strukture, tak ze na koniec chleb bedzie twardy, zbity.
Teraz trzeba zapomniec wszystko, czego sie o ugnitaniu ciasta nauczylismy, czyli naciskania z sila na blat, z jednoczesnym obracaniam ciasta. Dlonie wsunac pod ciasto, oderwac ciasto od blatu, uniesc do gory, a nastepnie, upuscic na blat (ciasto jest na tyle klejace, ze trudno jest je oderwac od powierzchni, na ktorej lezy). Nastepnym krokiem bedzie ciagniecie przedniego konca ciasta do gory lukiem i polaczenie z pozostala na blacie czescia. Generalnie chodzi o to, zeby ciasto ciagnac i skladac, a nie ugniatac. Gdy dobrze opanujemy te technike w 5 minut zagnieciemy takie ciasto, jak w 15 minut tradycyjnej metody. Gdy ciasto jest juz elastyczne, mozemy lekko posypac blat maka, a z ciasta uformowac kule - cignac i skadajac brzegi ciasta raz za razem do srodka, jednoczesnie naciskajac ciasto kciukiem i dalej obracajac. Powtorzyc tyle razy, az kula bedzie odpowiednio zwarta.

Sezamowo-anyzowe paluchy

1/2 porcji jasnego ciasta, ktore wyrastalo 1 godzine
5 gwiazdek anyzu lub 5 gram mielonego
50g sezamu

Gwiazdki anyzowe rozetrzec w mozdzierzu i przetrzec przez sitko, wymieszac z sezamem i wyspyc na mala blaszke ( ew. jakies plaskie naczynie, w ktorym bedzie mozna paluchy przeturlac).
Ciasto wybrac z miski na lekko omaczony blat i rekoma delikatnie ugniatajac uformowac prostokat o wymiarach 15x30cm i grubosci 1cm. Posypac rownomiernie czescia mieszanki sezmowo-anyzowej, delikatnie wcisnac ziarenka w ciasto. 1/3 ciasta zagiac i zalozyc do srodka, powstala w ten sposob powierzchnie posypac zarenkami. Przeciwlegla 1/3 cista zlozyc w ten sam sposob i posypac zirenkami. Ciasto pokroic na 10-12 paskow o szerokosci 1 cm. Kazdy pasek przekrecic "w sobie" (zeby powstala taka spiralka) i przekulgac po blasze z sezamem. Paluchy ulozyc na blasze, zakryc sciereczka i zostawic na 20 min. do wyrosniecia. Piekarnik rozgrzac do 250°C. Scianki spryskac woda, wlozyc blache z wyrosnietymi paluchami. Piec 8-10 min. az beda zloto-brazowe. Krocej pieczone sa miekkie i "ciastowe", dluzej pieczone bardziej chrupkie.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Margot

Well-known member
Cze 24, 2005
16,681
519
113
bussi.gif
bussi.gif
bussi.gif

zrobię i to w krótce
cvety.gif
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Dzięki Monika!!! Kurcze blade - ciekawa, ciekawa ta jeo metoda wyrabiania - wypróbuję ją - ale na czymś nieanyżowym...

te balony ciasta to jak on robi mniej więcej
icon_smile.gif
??
 

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
hm.. w oryginale to się nazywa Puff Balls - ale monika ma pewnie po niemiecku i w spisie, który nam napisała są jako baloniki chyba...

ciekawa jestem czy to są bułeczki czy raczej coś jak pita?
 

dziad

Member
Wrz 13, 2004
2,904
0
36
No tak, u mnie to jest balon.
icon_mrgreen.gif

Bertinet twierdzi, ze to jest wariacja na temat "Salat mit Croutons", bo on proponuje nadziewac te balony
icon_mrgreen.gif
salatka, (balony robia wlasnie za croutons) tylko dressing podawac nalezy oddzielnie. Na zdjeciu wyglada to jak balon ze skorki od chleba, no w ogole bez miekiszu sa. Rozwalkowuje sie ciasto na placki o grubosci-cienkosci 1-2 mm i piecze 3-4 min.

Kamien do pieczenia chleba z Duki mi pekl.
cry_1.gif
Przezyl podroz samolotem, przezyl przeprowadzke, a teraz pekl sobie ot tak.
cry_1.gif
Musialam sie wyzalic przy okazji.
 

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
4
0
Juz wiem o ktore balony chodzi...
icon_biggrin.gif


Dziad ...rozumiem Twoj zal...tez kiedys mi pekl... ale w G. masz duzy wybor ...to moze kup sobie nowy i juz nie palacz...
icon_wink.gif


A i jeszcze szybkie pytanko...w przepisie na jasne ciasto chlebowe wpisalas 550g maki typu 550......sprawdzilam i w mojej jest 500g maki w ciescie podstawowym...
gruebel_2.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

dziad

Member
Wrz 13, 2004
2,904
0
36
Tatter
icon_biggrin.gif
, pewnie, ze powinno byc 500g, zasugerowalam sie pewnie typem maki i nie zauwazylam nawet, dzieki wielkie, juz poprawiam.
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Dziękuję ślicznie za wyjaśnienie!!!
 

Margot

Well-known member
Cze 24, 2005
16,681
519
113
CYTATNo tak, u mnie to jest balon.
Bertinet twierdzi, ze to jest wariacja na temat "Salat mit Croutons", bo on proponuje nadziewac te balony salatka, (balony robia wlasnie za croutons) tylko dressing podawac nalezy oddzielnie. Na zdjeciu wyglada to jak balon ze skorki od chleba, no w ogole bez miekiszu sa. Rozwalkowuje sie ciasto na placki o grubosci-cienkosci 1-2 mm i piecze 3-4 min.
na kamieniu piec te balony?
Bo jutro,pojutrze je z tymi paluchami anyżowymi bym zrobiła.
 

dziad

Member
Wrz 13, 2004
2,904
0
36
Margot, juz uscislam przepis.
icon_biggrin.gif


Potrzebne jest jasne ciasto, ktore wyrastalo 20 min. Wychodzi z niego 20 balonow, ale przy pierwszej probie pieczenia trzeba sie liczyc, ze perfekcyjnych balonow wyjdzie 10, a z reszty beda croutons.
icon_mrgreen.gif

Ciasto nalezy podzielic na rowne kawalki o wadze ok. 40g, uformowac male kuleczki , zakryc sciereczka i dac ciastu przez 5 min. odpoczac.
Koniecznie trzeba zwrocic uwage, zeby na blacie, na walku nie bylo zadnych kawalkow ciasta, bo te moga byc przeszkoda w tworzeniu sie balonow. Blat posypac maka typ 405, ktora z wyzej wymienionego powodu nalezy przesiac. Kulki ciasta rozwalkowac na okragle placki, przy czym nalezy je caly czas obracac i dobrze podsypywac maka. Placki powinny byc na koncu cienkie na 1-2 mm. (R.B. proponuje , zeby piec jedne balony, a wtym czasie rozwalkowywac drugie)W zaleznosci od wielkosci piekarnika piec 1 lub 2 balony jednoczesnie - zsunac na rozgrzany kamien przy pomocy lopaty lub odwroconej blaszki. Piec ok. 3-4min. Ciasto powinno sie bardzo szybko nadac.
icon_wink.gif
Gotowe sa, gdy maja kolor zloto-brazowy i brzmia glucho, gdy sie je bardzo ostroznie postuka. Wyjac balony ostroznie z piekarnika, ostudzic na kratce. najlepiej smakuja 3-4 godziny po upieczeniu. W szczelnie zamknietym opakowaniu przechowuja sie dobrze pare dni - tylko nie w torbie plastikowej, bo miekna.
Tuz przed podaniemna spodniej stronie woda naznaczyc maly okrag, zeby ciasto lekko zmiekczyc i za pomoca noza wykroic dziure, przez ktora wlozyc salate do srodka. Podawac obrocona. W momencie, w ktorym sie lyzka lub widelcem skorupke przebije, salata wydostanie sie na zewnatrz.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

dziad

Member
Wrz 13, 2004
2,904
0
36
Ciesze sie bardzo, Margot.
banana.gif
icon_biggrin.gif

Bede musiala tez zrobic, moze na jakas "posiadowke" ze znajomymi.