Ciasto z jabłkami i polewą chałwową

1 kg jabłek
1 szkl i 4 łyżki cukru
250 g margaryny
220 g mąki tortowej
100 g wiorków kokosowych
8 jajek
1 op cukru waniliowego (16 g)
2 łyżeczki pr do pieczenia
2 łyżeczki kakao

Polewa:
200 g chałwy
2 czubate łyżki cukru
10 g masła
1 łyżka mleka

Jabłka obrać, zetrzeć i odcedzić sok.
Margarynę, żółtka i 180 g cukru utrzeć.
Wsypać mąkę z proszkiem, delikatnie połączyć. Dodać pianę z 4 białek, delikatnie wymieszać.
Ciasto podzielić na 2 części. Do jednej wsypać kakao.
Ciasto kakaowe wyłożyć na wysmarowaną tłuszczem blachę 24 x 39 cm.
Ubić pianę z pozostałych białek, dodać 7 łyżek cukru oraz wiórki, wymieszać.
Pianę wyłożyć na ciasta kakaowe, następnie odciśnięte jabłka wymieszane z cukrem waniliowym i przykryć ciastem białym.

Piec ok 50 min w 180 st.

Polać polewą.

Polewa:
Masło, mleko i cukier oraz pokruszoną chałwę gotować na jednolitą masę, ciągle mieszając.



Ciasto jest pyszne Robię je bardzo często, szczególnie jak mojego męża siostra ma nas odwiedzić bo to jej ulubione i zawsze sobie życzy to ciasto
Ciasto wylewam na papier do pieczenia, a nie na tłustą blaszkę - lepiej później kroić mimo, że ciasto się przykleja do papieru, ale lepiej od papieru oderwać niż zeskrobywać kawałki z blaszki

Co do polewy...Lubi się przypalać Żeby wyszla dobra to musi być rzadka wtedy ładnie się rozprowadzi, w innym wypadku źle będzie ją smarować, szybko będzie zastygała i przy krojeniu sie połamie. Zauważyłam że nie każda chałwa da się tak rozpuścić czasami w ogóle nie chce się zrobić rzadka, zaczyna się przypalać i w ogóle, dodaję wtedy więcej masła i ciutke mleka

Ilonko ja testuję od prawie 2 lat Mam sprawdzone przepisy, którymi chętnie się dzielę, głównie z gazetki Ciasta Domowe
Dzielę się tylko takimi, co smakują innym tak jak to chałwowe - mojego P. siostra jak ma przyjechać to prosi o to ciasto

basiak @ 2 Mar 2007 napisał:

index.php?act=findpost&pid=458935Ciasto bardzo dobre - wszystkim smakowało. Wpisuję do ulubionych. Dzięki za przepis.

Cieszę się bardzo

Kliknij, aby rozszerzyć...

Kliknij, aby rozszerzyć...

Robiłam mężowi do pracy Zamiast jabłek użyłam gotowych jabłek z brzoskwiniami - takich jak do szarlotki. Polewę chałwową posypałam lekko wiórkami kokosowymi.

Oj jak się cieszę, że smakowało o tak się cieszę
A że smaczne, to powiem skromnie "Oj tak!"

Dzisiejsze fotki Wybaczcie za "bałagan" ale udało mi się cyknąć fotki ostatnich kawałków

Kasiu - to ciasto jest dobre zaraz po tym jak polewa ostygnie Tylko jak ciepłe to źle się kroi. Ja zwykle robię wieczorem, a rano polewa Polewa wystyga w przeciągu kilku minut.A i polewę nakładaj szybciutko gorącą, bo jak trochę przestygnie to ciężko rozsmarować, ja dodatkowo wiórki kokosowe sypię na polewę, bo nie zawsze idealnie da się rozsmarować i wiórkami zakrywam

To w sobote w nocy będziesz drugie robiła
A i powiem Ci jak wykładam ciasto. Ciasto jest dość gęste. Wykładam ciemne na blachę z pergaminem i rozprowadzam taką łopatką do nakładania ciasta (nie wiem jak toto się fachowo nazywa), maczaną w zimnej wodzie. Dość równomiernie to się rozprowadza, później robię tak samo jabłka, kokosowe i białe

Waniliową daję, bez polewy, bez niczego

To zależy w jakiej formie pieczesz Ja zwykle robię w największej, żeby więcej było i wychodzi tak na 4-5 cm Widać na fotce, że nie wysokie