Przysmak Greków

Shinju

Member
Lis 26, 2006
9,691
0
36
1 opakowanie sera feta (ja używałam 270 g fety)
4 pomidory małe (lub 3 duże)
oregano
pieprz zielony
oliwa z oliwek

Kroimy fetę w plastry i układamy w naczyniu wysmarowanym oliwą. Pomidory sparzyć, obrać ze skórki i pokroić w drobną kostkę. Posypać ser. Posypać zielonym pieprzem i oregano. Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 180 stopni i zapiekać 10 minut. Podawać z jasnym pieczywem cebulowym.

To jest klasyczny przepis. W zapisie jest propozycja układania pomiędzy serem i pomidorami dobrej szynki lub boczku. Ja zrobiłam to w wersji z pokrojonymi na drobno plastrami szynki. Podawałam z chlebem cebulowym, ale można podawać z innym pieczywkiem. Zdjęcie mi niestety nie wyszło, więc wstawię przy następnej okazji. W każdym razie smakowało
icon_smile.gif
 

tipy_typ2208

Member
Paź 5, 2007
8
0
0
Ja robie w ten sam sposob tylko ze po 10 min pieczenia dodaje jajko i przekrywam z folia aluminiowa.Pieke jeszcze 5 min az bialko sie zetnie.
Pozdrawiam:)
 

Ciaho

Member
Paź 27, 2009
3
0
0
Witam wszystkich po raz pierwszy i pytam przy tak prostej potrawie co zepsułem.

Piekarnik nagrzałem do temp. 180 stopni, naczynie żaroodporne,
po 10 minutach naczynie nie zdążyło się dobrze nagrzać, więc przedłużyłem do 20 minut.
Po wyciągnięciu do połowy zawartości zupa...
Ser się zważył, wszystko pływało w wodzie z pomidorów, potrawa mdła.
icon_sad.gif

Kucharz ze mnie początkujący, więc wybaczcie moją indolencję.
Wybrałem niby coś bardzo prostego, a tu zupa... ;)

pzdr
Ciah:eek:)
 

Shinju

Member
Lis 26, 2006
9,691
0
36
Ciaho @ 27 Oct 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=905112Witam wszystkich po raz pierwszy i pytam przy tak prostej potrawie co zepsułem.

Piekarnik nagrzałem do temp. 180 stopni, naczynie żaroodporne,
po 10 minutach naczynie nie zdążyło się dobrze nagrzać, więc przedłużyłem do 20 minut.
Po wyciągnięciu do połowy zawartości zupa...
Ser się zważył, wszystko pływało w wodzie z pomidorów, potrawa mdła.
icon_sad.gif

Kucharz ze mnie początkujący, więc wybaczcie moją indolencję.
Wybrałem niby coś bardzo prostego, a tu zupa... ;)

pzdr
Ciah:eek:)
Zbyt długo trzymałeś to w piekarniku. 10 minut w nagrzanym piekarniku dla sera feta całkowicie wystarczy. Ten ser ma mieć praktycznie niezmienioną strukturę, tzn cały czas mają być plastry fety (u mnie ok. 0.5 cm). Jedynie konsystencja jest inna, bo ser po 10 minutach będzie ciepły, miękki, odrobinę "ciągnący się". Ten ser nie ma być zapieczony. Ja piekę to w takim naczyniu prostokątnym z tworzywa nieprzywieralnego. Dodaję sporo oregano i pieprzu i przyznam że połączenie tych przypraw z smakiem fety nigdy nie było mdłe.
 

gatita

Member
Sty 19, 2009
1,237
0
0
Myślę, że to też może być kwestia gatunku sera fety. Wydaje mi się, że np. ten Mlekowity z kartonika się nie nadaje do zapiekania bo jest bardzo miałki. Oczywiście najlepszy jest orginalny grecki tylko cena nie jest dobra
icon_mrgreen.gif
....
Ja używam tego duńskiego na wagę i jest ok !
 

Marg

Well-known member
Wrz 23, 2008
17,678
78
48
gatita @ 28 Oct 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=905199Myślę, że to też może być kwestia gatunku sera fety. Wydaje mi się, że np. ten Mlekowity z kartonika się nie nadaje do zapiekania bo jest bardzo miałki.
On jest strasznie wodnisty. W sumie do sałatek się nie nadaje, bo robi maź zamiast estetycznej potrawy, do zapiekania też się nie nadaje, bo ma za dużo wody i robi się właśnie zupka.

A pytanie odnośnie przepisu - pomidory pokroić, ale nasiona z wodą wywalić?? Dobrze myślę??
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,370
3,643
113
Oprócz powyższych winę za niepowodzenie mogły ponosić pomidory. O tej porze roku są tylko do dyspozycji pomidory szklarniowe, wodniste i mało aromatyczne. Danie to moim zdaniem będzie smaczne jedynie z gruntowych, dojrzałych w słońcu, mięsistych i pachnących latem owoców.
 

gatita

Member
Sty 19, 2009
1,237
0
0
Joanna @ 28 Oct 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=905212Oprócz powyższych winę za niepowodzenie mogły ponosić pomidory. O tej porze roku są tylko do dyspozycji pomidory szklarniowe, wodniste i mało aromatyczne. Danie to moim zdaniem będzie smaczne jedynie z gruntowych, dojrzałych w słońcu, mięsistych i pachnących latem owoców.
Fakt ! O pomidorach nie pomyślałam...
gruebel_2.gif
 

Ciaho

Member
Paź 27, 2009
3
0
0
Widzę tu wszystkiego po trochu:
- za długo w piekarniku
- ser z Mlekovity
- pomidory rzeczywiście już nie te, choć kupione z 2 tygodnie temu i jeszcze zachowywały się w miarę:
łatwo odchodziła skórka, jeszcze miały jakiś zapach i smak, no ale to już nie te, co w sierpniu...
- no i może powinienem oddzielić całkowicie gniazda nasienne(?)
- dałem też chyba za dużo oliwki - zamiast posmarować naczynie, nalałem jej na dno

Jak to mówią - "pierwsze koty za płoty" i za kilka dni próbuję po raz kolejny.
icon_smile.gif

Dam znać jaki był efekt.
Póki co, próbuję pieczenia chleba. Zwie się "Chleb Suwalski", jest na zakwasie - z mąki żytniej,
pszennej, siemienia lnianego, otrębów pszennych, sezamu, ziaren słonecznika i jeśli go nie znajdę
tutaj w przepisach - uzupełnię.

Dziękuję za cenne rady. Z tyloma niosącymi pomoc Kuchareczkami - miło jest pichcić.
icon_smile.gif


pzdr
Ciah:eek:)
 

Ciaho

Member
Paź 27, 2009
3
0
0
Drugie podejście z sukcesem!
icon_smile.gif

Kupiłem inny ser - Lidlowski, a pomidory trochę odsączyłem.
Na części dna ułożyłem trochę sera Mlekovity (do sprawdzenia).
Potrawa wyszła pycha, ser się leciutko ciągnął. Za ciepłymi pomidorami
nie przepadam, ale tutaj to zupełnie nie przeszkadzało. Następnym razem
eksperymentalnie zapiekę sam ser, a pomidory z oregano i pieprzem dodam po zapieczeniu.
Kawałek Mlekovity zachował się jak ostatnio - zważył się, więc nie polecam.

Dziękuję za pomoc i pozdrawiam
icon_smile.gif

Ciah:eek:)