Tarta z puddingiem ryzowym

olcieek

Member
Lip 21, 2007
3,630
0
0
Ciasto:
1,5 szkl. mąki
75g zimnego masła
4 łyżki mleka
12g świeżych drożdży / 6g suszonych
1/2 łyżki oleju
1 jajko

Pudding:
0,5l mleka
100g cukru
70g krótkoziarnistego ryżu (ja dawałam torebkę-100g)
2 żółtka
białko z 3 jaj
można też cynamon do smaku

Piekarnik rozgrzewamy do 160.
Przesiewamy mąkę do dużej miski, dodajemy masło pokrojone na małe kawałki i szybko łączymy ze sobą.
Do podgrzanego mleka wkruszamy drożdże dajemy łyżeczkę miodu i mąki tyle żeby miało konsystencje gęstej śmietany - zostawiamy do wyrośnięcia.
Do mąki z masłem dajemy wyrośnięty zaczyn, olej i jajko.
Mieszamy i zagniatamy aż ciasto będzie jednolite i gładkie.
Przykrywamy ścierką i zostawiamy do wyrośnięcia na 45minut.

W tym czasie przygotowujemy wypełnienie: w garnku zagotować mleko z połową cukru (i cynamonem), dodajemy ryż i gotujemy na wolnym ogniu aż ryż zmięknie i wchłonie mleko (ja pamiętam dolewałam mleka, bo u mnie twardawy był a tu musi być taki miękki bardzo, bo potem jak się piecze to taki stwardniały nie dobry jest )
Ryż zdejmujemy z ognia, dodajemy żółtka i zostawiamy do ostygnięcia.

Jak stygnie możemy zająć się ciastem: zagniatamy je ponownie, rozwałkujemy na krążek i wkładamy do głębszej formy na tartę (z braku może być i tortownica) i siup do lodówki.

Ubijamy pianę z białek dodjąc pod koniec ubijania cukier, dodajemy ją do wystudzonego ryżu.

Napełniamy formę z ciastem masą ryżową i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 180 na 40-45minut (po wbiciu patyczka środek powinien być suchy a wierzch zezłocony).
Możemy posypać cukrem puder i zajadać albo na ciepło albo na zimno.



Robiłam dwa razy w zeszłym roku na dzień francuski w mojej szkole. Przepis mam z jakieś francuskiej książki skserowany.
Tarta sama w sobie jest dobra, ale dla mnie przydały by się jakieś dodatki- np. rodzynki, kawałki jabłek albo brzoskwiń (truskawek
icon_rolleyes.gif
) i by było elegancko.

icon_smile.gif
 

olcieek

Member
Lip 21, 2007
3,630
0
0
A wyobraź sobie, że właśnie chciałam wpisać link do Twojego bloga, nie zaglądając tutaj
fiesgrins.gif


Twoje pewnie lepsze, bo ja robiłam to tylko dwa razy i za bardzo nie eksperymentowałam przy robieniu i nie udoskonalałam
icon_wink.gif
 

elzusia

Member
Cze 25, 2007
435
0
0
olcieek @ 7 Mar 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=671909A wyobraź sobie, że właśnie chciałam wpisać link do Twojego bloga, nie zaglądając tutaj
fiesgrins.gif


Twoje pewnie lepsze, bo ja robiłam to tylko dwa razy i za bardzo nie eksperymentowałam przy robieniu i nie udoskonalałam
icon_wink.gif
dlaczego lepsze?robie je dosyc czesto,teraz juz mam wprawe,ale na poczatku nie bylo latwo,bo jesli nie wyczujesz czasu i nie znasz piekarnika,to moze byc tak,ze srodek nie bedzie upieczony i wtedy ...lepiej nie serwowac nieznajomym,bo powiedza,ze kiepski z ciebie cukiernik...