Przepyszna panga na surowo*

progect

Member
Wrz 19, 2005
149
0
0
Coś wspaniałego
Kumpel przywiózł na wczorajszego grila.


1/2 kg pangi świeżej lub mrożonej, z tym, ze mrożonej pół kilo po odciśnięciu wody
1/2 szklanki soku z cytryny
3/4 szklanki soku pomarańczowego

po 1/2 strąka papryki czerwonej, żółtej, pomarańczowej i zielonej
1 spora cebula czerwona
2 małe ząbki czosnku


Wycisnąc sok z cytryny i pomarańczy, wymieszac.
Pangę pokroic na kawałki 3x3 cm, ułozyc w w miarę płaskim naczyniu i zalc sokiem. Trochę soku zostawic. Paprykę i cebulę poszatkowac w długie i cieniutkie paski, czosnek zmiażdżyc. W osobnym naczyniu wymieszac, dobrze posolic, skropic pozostałym sokiem.
Rybę i paprykę odstawic do lodówki na co najmniej 15 godzin.
Na drugi dzień odcedzic sok, połączyc razem rybę i paprykę, skropic oliwą lub olejem z pestek winogron, posolic i popieprzyc do smaku. Odstawic jeszcze na trzy godziny.
Gotowe


Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia, wygląda to bajecznie kolorowo.
W smaku rewelacja.
Je się to z pszennym pieczywkiem, może byc bagietka świeża, mogą też byc grzanki.


Acha, kolega mówił, że próbował robic z innych ryb i panga zdecydowanie jest najlepsza.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38
A to ceviche jest przecież: http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obcasy/1,53667,1186702.html
icon_smile.gif
 

Aniq

Member
Maj 5, 2007
2,734
0
0
Ja mam straszny wstręt do pangi...na surowo to w życiu bym nie zjadła!
 

villanelle

Member
Sty 29, 2006
1,286
0
0
Jestem w szoku
icon_biggrin.gif
Panga na surowo?! - to mi się po prostu w głowie nie mieści, ale spróbuję się odważyć i zrobić w najbliższym czasie. Tym bardziej, że u nas w domu grasują pangożercy
icon_biggrin.gif
 

marcychna

Member
Sie 6, 2006
1,050
0
0
Ta ryba...jak i każda inna ryba po zalaniu sokiem z cytryny, już nie jest surowa tylko tak jakby "ugotowana". A to już nie to samo, jeśli chodzi o smak
icon_biggrin.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

progect

Member
Wrz 19, 2005
149
0
0
dziunia @ 1 Jun 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=711363A to ceviche jest przecież: http://kobieta.gazeta.pl/wysokie-obcasy/1,53667,1186702.html
icon_smile.gif
Faktycznie
icon_smile.gif


Z tego co wiem, kolega przywiózł ten przepis z wojaży po Francji, widac że kuchnia z regionalnej robi się teraz globalna
icon_wink.gif



marcychna @ 3 Jun 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=712151Ta ryba...jak i każda inna ryba po zalaniu sokiem z cytryny, już nie jest surowa tylko tak jakby "ugotowana". A to już nie to samo, jeśli chodzi o smak
icon_biggrin.gif
toteż właśnie nie smakowala jak surowa, ale też nie była ugotowana
icon_redface.gif
 

KAROTKA

Member
Maj 27, 2007
1,245
0
0
A czemu by nie zrobić z pangą ?
Ja właśnie robię - marynuje się juz godzinkę w soku limonkowym...
Była mrożona, ale co to szkodzi... Nie mamy dostępu do świeżych i w dodatku morskich ryb...

Zobaczymy, czy przeżyję
icon_wink.gif

Jutro napiszę - jak nie zejdę...
icon_lol.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

KAROTKA

Member
Maj 27, 2007
1,245
0
0
Kiedy byłam w ciąży, bardzo uważałam na to, co jem...
Ale uwielbiam tatara i np. nie wyobrażam sobie nie jeść go, bo jest surowym mięsem...
Ale szanuję poglądy innych - choć w przesadę nie popadam
icon_wink.gif
 

KAROTKA

Member
Maj 27, 2007
1,245
0
0
No i przeżyłam całkiem zdrowo ten eksperyment
mniam.gif


Z pewnością jeszcze do tego dania wrócę
icon_biggrin.gif
 

Załączniki

  • Kopia_P9141782.JPG
    Kopia_P9141782.JPG
    99.4 KB · Wyświetleń: 1
  • Kopia_P9141777.JPG
    Kopia_P9141777.JPG
    94.9 KB · Wyświetleń: 1
Ostatnią edycję dokonał moderator: