Gołąbki z grochem ,ryżem i pieczarkami

Gołąbki z grochem ,ryżem i pieczarkami

Te proporcje można sobie zmienić ,one są tak trochę na oko
1 główka białej lub włoskiej kapusty,takiej co ma duże liście
farsz
20dag grochu -namoczyc na noc lub użyć połówek(tego nie moczyć) ugotować na gęsto
1-2 cebule posiekane i uduszone na oleju lub oleju + masło
1-2 szklanki ugotowanego na sypko ryżu -najlepiej tego pełnego
30 dag pieczarek uduszonych na maśle (ja posiekałam ,ale można je usmażone zmielić razem z grochem i cebula ,ja tym razem nie mieliłam)
2-3 ząbki czosnku,przepuszczone przez praskę
1 por-drobno posiekany i też usmażony
Wymieszać wszystko ,doprawić do smaku sola ,pieprzem i innymi-ja dałam
-majeranek ,kurkumę ,wędzoną paprykę tymianek,trochę mielonego kminku,,dodać jajko surowe wymieszać.
Kapustę sparzyć we wrzącej wodzie-uwaga żeby się nie poparzyć ,oddzielić pojedyńcze liście ,przestudzić i pościnać nerwy kapuściane
Na liść nakładać kopiastą łyżke farszu i zwinąć gołąbka
Na spód garnka położyć niepotrzebne liście kapusciane ,ściśle ułożyć gołąbki i zalać je wodą z sosem sojowym,ja daję też sporo uduszonych warzyw na oleju :cebula,marchew ,seler ,por ,pietruszka ,przyprawy i gotować lub piec ok 1 godziny
Ja zlewam powstały wywar i na tym wywarze robię sos pomidorowy ,zalewam z powrotem gołabki sosem i jeszcze zapiekam czy gotuje

Smacznego
a tu obrazkowa ściąga jak zrobić wegetariańskie gołabki
http://www.kuchareczka.com/przepisy/najlat...bki_z_groszkiem

Lud ,ale się ciesze
My z mamą też je dziś robimy ....

Carbo najczęściej używam grochu żółtego ,suchego takiego w połówkach bo szybko się gotuje ,ale czasami jest on tez koloru zielonego
A czasami też jest suchy zwykły groch w ziarnach ,ale ten trzeba namoczyć ,wodę odlać i gotować w świeżej
Carbo , tak te liście są jakby chwile gotowane ,nie długo ,kila chwil -napisałam sparzyć a jednak to jest takie chwilowe gotowanie

Carbo ,jak mi się chce najpierw staram się wykroić choć trochę głąb -jeszcze przed obgotowaniem,ale trzeba uważać ,żeby się nie pokaleczyć
A liście ,tak od góry tzn tam gdzie liść jest najcieńszy powoli palcami odrywam,uważając na boki liścia żeby się nie podarł .Nie wiem jak to wytłumaczyć .
Wiesz ,może są jakieś filmiki jak tą kapustę rozbierać ?!

Carbo ,bo te moje pieczenie tych gołąbków to takie gotowanie w pewnym sensie -piekę odkryte -ale ja warzywa daje na dół ,więc możesz też piec nakryte zeby te warzywka zmiękły trochę
(a gotuje pod przykryciem )

Carbo ,nie zawaliłaś ,będziesz miała dodatkowo pieczone warzywa
Bardzo się ciesze ,ze farsz wyszedł smaczny

Carbo ,ale się ciesze ,że smakują i na dodatek ślicznie prezentują
Ja tez ich robię na kilka dni ,bo im starsze(bez przesady to nie pierniki )tym lepsze