Wątróbka cielęca po prowansalsku*

Bardzo smakuje mi wątróbka przygotowana w ten sposób. Różni się zasadniczo od zwykłej wątróbki z cebulą rozmaitością składników, dających niepowtarzalny smak. Przepis pochodzi z Burdy - Agencja Muza.
Składniki
4 plastry wątróbki cielęcej lub wieprzowej ( ja biorę zawsze cielęcą) - grubości ok. 1 cm
1 duża cebula
3 ząbki czosnku
1/2 pęczka zielonej pietruszki
odrobina tymianku
1/2 płaskiej łyżeczki ziół prowansalskich
1 łyżka mąki
1 łyżeczka słodkiej papryki
2 łyżki oleju
2 łyżki masła
sól, pieprz

Cebulę i czosnek obieramy i bardzo drobno siekamy. Dodajemy umytą i drobno posiekaną natkę, tymianek oraz zioła. Mąkę mieszamy z papryką i obtaczamy w niej wątróbkę. Na patelni rozgrzewamy masło z olejem i smażymy wątróbkę 3 minuty z każdej strony. Posypujemy solą i pieprzem, przekładamy na ogrzany półmisek i trzymamy w lekko nagrzanym piekarniku. Na pozostałym tłuszczu smażymy przez 1 minutę mieszankę cebulowo, czosnkowo, przyprawową i polewamy nią wątróbkę. Można podać ją z frytkami, grillowanymi w piekarniku całymi pomidorami i zieloną sałatą. Ja robiłam z ziemniakami puree albo małymi wykrawanymi specjalną łyżeczką i też pasowało doskonale.