Surówki rozmaicie przyprawione*

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Niedawno zamieściłam zalewy przyprawowe do sałaty, dzisiaj chcę to samo zrobić w odniesieniu do warzyw. Przepis inspirowany miesięcznikiem Ty i Ja. Najpierw będę jednak musiała podać sposób przygotowania jarzyn do surówek, a póżniej do wyboru różne zalewy. W miarę pojawiania się na rynku nowych warzyw, takie komponowanie surówek jest jak najbardziej na czasie. Surówki możemy podawać solo, z jednej jarzyny, albo robić z nich kompozycje smakowe, dobierając odpowiednią zalewę. Ja najczęściej, do większego obiadu, układam obok siebie na płaskiej okrągłej salaterce poszczególne gatunki jarzyn, dbając o to, by kolory ze sobą kontrastowały. Osobno w miseczkach podaję 2 lub 3 zalewy do wyboru. Na co dzień, dla siebie, robię to z jednej lub dwóch połączonych ze sobą jarzyn i jednej wybranej zalewy.
Przygotowanie jarzyn do surówek: rzodkiewka - cieniutkie plasterki; marchewka - utarta lub cieniutkie słupki (makaron); kalarepka (młoda) -cieniutkie słupki lub cieniutkie plasterki; kalafior - podzielić na malutkie różyczki; ogórek -cieniutkie plasterki lub kostka (bez pestek); pomidory - obrać ze skórki i pokroić na ćwiartki lub plasterki; buraczki ( gotowane) - cieniutkie słupki; seler - utrzeć lub cieniutkie słupki; papryka - cieniutkie paseczki; cebula - cieniutkie plasterki lub kosteczka; kapusta biała cieniutkie paseczki (ew.sparzyć); kapusta czerwona - cieniutkie paseczki (ew. sparzyć); jabłka - kostka; zielona sałata - całe listki do ozdoby lub większe do podawania na nich surówek; szczypiorek - drobno posiekany.

ZALEWA MIODOWA: Sok wyciśnięty z 2 cytryn łączymy z 4 łyżkami miodu. Zalewę przysmaczamy szczyptą soli oraz szczyptą pieprzu.

ZALEWA ŚMIETANOWO - ORZECHOWA: 1/3 szklanki kremówki (dobrze ochłodzonej ) ubijamy na "sztywno" i łączymy z czubatą łyżką zmielonych orzechów laskowych lub włoskich. Zalewę przyprawiamy sokiem z 1/2 cyrtyny oraz odrobiną soli i cukru.

ZALEWA JOGURTOWA: Szklankę jogurtu ubijamy przez chwilę z sokiem z 1 cytryny, łyżeczką miodu (lub cukru) oraz szczyptą soli - a następnie łączymy z drobniutko posiekanym szczypiorkiem. Można też dodać oprócz (albo zamiast) szczypiorku łyżeczkę utartej na miazgę cebuli.

ZALEWA POMARAŃCZOWA: 15 dkg twarożku śmietankowego ucieramy z 1/2 szklanką mleka, po czym dodajemy sok wyciśnięty z 2 pomarańcz oraz odrobinę otartej skórki pomarańczowej. Zalewę przysmaczamy odrobiną soli i cukru. Szczególnie nadaje się do surówki z marchwi i jabłek.

ZALEWA MORELOWA: 2 drobno utarte jabłka mieszamy z 4 łyżkami dżemu morelowego i przysmaczamy sokiem cytrynowym. Powinna być przyjemnie słodko - kwaskowa.

MAJONEZ MIGDAŁOWY: 3 czubate łyżki majonezu roprowadzamy 1/4 szklanki zimnego mleka i łączymy z 2 łyżkami drobniutko posiekanych migdałów (bez łuski). Zalewę przyprawiamy łyżką drobno posiekanej naci pietruszki, solą, cukrem i sokiem cytrynowym.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Margarete

Member
Cze 23, 2007
1,969
0
0
Ja tez surowki uwielbiam! Bardzo smaczne zalewy. Seniorko, dziekuje!
cvety.gif
blume.gif

Dzis biore sie za smietanowo-orzechowa....hmmm....mniam!
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Niestety, nie mam aparatu i mieć go nie będę. Tylko od czasu do czasu trafia mi się okazja do zrobienia zdjęcia przez kogoś, za co jestem bardzo wdzięczna. Staram się dość dokładnie opisywać moje przepisy, żeby wynagrodzić brak ilustracji. Przepraszam za tę niedogodność.
 

AnnaB.

Member
Mar 13, 2008
362
0
0
A ja myślałam, że w kwestii surówek to już nie zostało nic do odkrycia. Niesamowite przepisy, zupełnie nowe smaki, nic tradycyjnego. A prostota wykonania powala na kolana. Będę probować wszystkich po kolei.
 

Deanne

Member
Lis 15, 2006
52
0
0
Super!
Sama jestem wielbicielka warzyw i kocham sosy winegret, w roznej postaci. Zawsze mam w lodowce kilka sloiczkow roznych sosow, bo najlepsze sa takie ktore odstoja 3 dni!
Ale z Twojego pomyslu chetnie skorzystam:)
 

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Cieszę się, że było tyle chętnych osób do wypróbowania tych surówek. Mam nadzieję, że smakowały i nadal smakują. Zachęcam do zrobienia, dopóki jeszcze jest dużo warzyw i sposobności do ich wykorzystania.

Może przydadzą się do poświątecznych mięs i wędlin.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator: