Pasteryzacja przetworów w piekarniku i w garnku

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38
Wstawiam tutaj żeby nie zginęło gdzieś indziej
icon_wink.gif
Mam nadzieję, że się przyda
icon_smile.gif


Sposób skopiowany stąd: http://www.maluchy.pl/forum/index.php?show...p;#entry6702390 Piekarnikowy wielokrotnie wypróbowałam i inaczej już nie pasteryzuję przetworów.

CYTATPasteryzowanie
Często w przepisach na przetwory zaleca się ich pasteryzowanie. Zabieg ten mający na celu zniszczenie wszelkich drobnooustrojów, drożdży i bakterii to nic innego jak ogrzewanie produktów do określonej temperatury.

Pasteryzowanie w domowych warunkach polega na podgrzaniu słoików do temperatury powyżej 60 stopni i niższej od 100 stopni. Można to robić na 2 sposoby - w piekarniku - i jest to metoda łatwiejsza i polecana przeze mnie, lub tradycyjnie "na mokro" - dużo przy niej zabawy i można się poparzyć.

Pasteryzacja "na sucho" w piekarniku:

1. przygotuj przetwory według przepisu, przełóż je go czystych, wyprażonych słoików, zostawiając 2-3 cm od górnej krawędzi, nałóż zakrętki i je zakręć,
2. słoiku ustaw na blasze i wstaw do zimnego piekarnika,
3. ustaw piekarnik (grzanie z góry i z dołu) na temperaturę 130 stopni i pasteryzuje przetwory przez 60 minut (lub tyle, ile podaje szczegółowy przepis) od momentu osiągnięcia przez piekarnik żądanej temperatury,
4. po wystudzeniu przetwory nadają się do przechowywania. Jeśli obawiasz się, że słoik może pęknąć i pobrudzić blachę, podłóż pod nie kilka warstw grubego papieru.



Pasteryzacja "na mokro" krok po kroku:

1. przygotuj przetwory według przepisu, przełóż je go czystych, wyprażonych słoików, zostawiając 2-3 cm od górnej krawędzi, nałóż zakrętki lekko je zakręć,
2. do dużego (co najmniej 10 litrów) garnka włóż drewnianą kratkę lub kilka warstw czystego papieru,
3. do garnka wstaw słoiki z przetworami, tak zostały między nimi około 2 cm miejsca,
4. do garnka wlej zimną wodą do 3/4 wysokości słoików,
5. przykryj garnek i zacznij go podgrzewać,
6. od momentu zagotowania utrzymuj w stanie delikatnego wrzenia, na możliwie najmniejszym ogniu przez 20-30 minut, lub tyle, ile zaleca przepis,
7. po zakończeniu pasteryzowania wyjmij słoiki (prze ściereczkę i ostrożnie, bo przecież są gorące), dokręć (również bardzo uważając) zakrętki, odstaw do wystygnięcia.


Aby mieć jeszcze większą pewność, ze przetwory będą trwałe, proces pasteryzacji można powtórzyć na drugi dzień.
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38
Odpisalam już na PW, że godzinę wszystko pasteryzuję
icon_smile.gif
Ale teraz sobie myślę, że może dla cukinii będzie za długo? Może pół godziny wystarczy? W każdym razie wieczka najpierw muszą być wyraźnie wypukłe, a zawartość lekko bąbelkuje jakby się baaardzo wolno gotowała, jak to zauwazysz to wyłącz piekarnik i zostaw wszystko aż ostygnie. Rano okaże się czy wieczka są wklęsłe, jesli nie to trzeba będzie wszystko raz jeszcze powtórzyć.
 

owieczka

Active member
Wrz 17, 2004
1,444
25
48
dziunia @ 13 Aug 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=882989Odpisalam już na PW, że godzinę wszystko pasteryzuję
icon_smile.gif
Ale teraz sobie myślę, że może dla cukinii będzie za długo? Może pół godziny wystarczy? W każdym razie wieczka najpierw muszą być wyraźnie wypukłe, a zawartość lekko bąbelkuje jakby się baaardzo wolno gotowała, jak to zauwazysz to wyłącz piekarnik i zostaw wszystko aż ostygnie. Rano okaże się czy wieczka są wklęsłe, jesli nie to trzeba będzie wszystko raz jeszcze powtórzyć.
i wszystko jasne! dzieki dziuniu:***
 

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38
icon_smile.gif
One tak wyglądają jakby nic się nie działo faktycznie, ale jak się dobrze przyjrzysz i poczekasz to jednak bąbelkują tak nieśmiało
icon_wink.gif
 

sionia

Member
Maj 3, 2006
2,363
0
0
Buko,
czy mogłabyś mi podać jak zapasteryzować mięso przy pomocy szybkowara?
Ile trzeba włożyć do słoika? Czy przykrywki zakręcić mocno? Jaki czas?

Z góry dziękuję
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,481
2,749
113
Sioniu, mam wrażenie, że gdzies o tym pisałam, ale nie szkodzi, moge powtórzyć.
Mięso przygotowuję wcześniej, tzn. np. robie gulasz, albo duszone w kawałku, przyprawy albo i jarzyny, jak lubisz, byle nie rozgotować.
icon_smile.gif
Wypełniam słoiki do 3/4 objętości, zakręcam mocno, jak zawartość gorąca do wkładam do szybkowara i zalewam gorącą wodą. Od momentu zawrzenia gotuję ok. 15-20 minut. Wyjmuję do wychłodzenia.
Do zwykłej pasteryzacji mięso robiłam bez cebuli, jak pasteryzuję w szybkowarze (to właściwie jest sterylizacja) cebula może być.

Chyba nie musze wspominac, że słoje, tak jak przy pasteryzacji, nie powinny spoczywać bezpośrednio na dnie garnka ani sie stykać ze sobą. Podgrzewanie powinno być powolne, żeby zawartość równomiernie sie ogrzewała.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,481
2,749
113
W szybkowarze wystarczy raz, a czas zależy od wielkości słoika. Robiłam taką mielonkę w słoikach dżemowych (ok. 300 ml) i gotowałam 1,5 godz. - na małym gazie, aby zawór tylko lekko syczał. Trzyma doskonale świezość nawet kilka miesięcy pod warunkiem, że nie stoi w świetle.
 

terjon

Member
Lip 22, 2007
767
0
0
Tak tak.Wszystko sie zgadza.Ja też w szybkowarze wszystko pasteryzuje tylko jeden raz.Tylko czas jest rózny dla róznych produktów.Grzyby i mięso tak jak Buka w słoikach 300ml ok.1,5 godziny.Słoiki 900ml 2 godziny,fasolkę szparagową lekko zakwaszoną w słoikach 900ml 15 minut.Pokrywę szybkowarową otwieram dopiero wtedy gdy szybkowar się sam rozhermetyzuje.Tak gdzieś wyczytałam żeby w przypadku pasteryzowania nie wkładać garnka pod zimną wodę bo słoki mogą popękać .Nie wiem czy to przesada ale dla bezpieczeństwa tego sie trzymam.Udanych przetworów.
 

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,481
2,749
113
Terjon, nie mogą popękać, bo tylko pokrywę schładzasz. Jak się gar rozszczelni i otworzysz, to w środku dalej jest wrzątek. W wekowaniu mięsa ważne jest szybkie wychłodzenie produktu, dlatego nie czekam, aż się cała zawartość ostudzi, tylko wyjmuję gorące.