Tort a'la rafaello

piekarnia

Member
Mar 16, 2010
7
0
0
Mój pierwszy wpis na forum, postanowiłam zainaugurować przepisem na jeden z ulubionych tortów mojej rodziny.
To raczej wypiek z rodzaju "nawet nie zastanawiaj się ile ma kalorii, tylko jedz!". Jest sycący, słodki i najlepszy następnego dnia po przygotowaniu. Zasadniczą jego zaletą jest to, że robi się go w dosłownie 15 minut (dosłownie, nie kłamię). Roboczo jest przez nas nazywany "tortem rafaello" przez dzikie ilości kokosu, który jest jednym z głównych składników. Z lenistwa użyłam gotowych biszkoptowych podkładów. Wersja bardziej czasochłonna wymaga upieczenia sobie biszkoptu.

Składniki na biszkopt:
6 jajek
1 szkl. mąki ziemniaczanej
1/2 szkl. mąki pszennej
1 łyżeczka proszku do pieczenia
1 i 1/2 szkl. cukru
łyżka stołowa octu (Nie czuć go w biszkopcie, ale jest konieczny. Nie wiem czemu. To tajemnica)

Składniki na krem:
1/2 litra kremówki
2 opakowania bitej śmietany w proszku "Śnieżka"
20 dag wiórków kokosowych
2 tabliczki białej czekolady
1/2 paczki biszkoptów

Wykonanie biszkopta:
Ubić pianę z białek, dodać cukier i miksować na wysokich obrotach. Masa białkowo-cukrowa powinna być lśniąca i sztywna. Żółtka, ocet i proszek do pieczenia wymieszać w innej misce. Pianę dodać do tej masy. Na koniec do masy wsypać przesianą mąkę i bardzo delikatnie wymieszać. Piec 30 - 40 min (do suchego patyczka) w temp. ok 170-180 stopni.

Wykonanie kremu:
100 ml kremówki wlać do garnuszka, razem z połamaną czekoladą. Podgrzewać na małym ogniu, co jakiś czas mieszając, do rozpuszczenia czekolady. Resztę kremówki ubić ze śnieżką. Do tego dodać pokruszone na miał biszkopty i kokos. Do tej masy dolewamy rozpuszczoną, lekko przestudzoną, czekoladę i jeszcze raz miksujemy. Całość zrobi się trochę rzadsza, ale kiedy przestygnie, czekolada się zwiąże i będzie niemal twarda. Jeśli wydaje się wam naprawdę za rzadka, dodajcie biszkoptów.

Jeśli korzystacie z gotowych podkładów, nasączcie je odrobinę wodą z cytryną, albo z aromatem migdałowym. Z upieczonym, wystudzonym biszkoptem postąpić tak samo po uprzednim przekrojeniu na 3 blaty

Masę podzielić na 3 części, z czego jedna może być mniejsza bo pójdzie na posmarowanie góry i boków. Dwoma posmarować blaty, trzecią częścią wierzch tortu.

Można go udekorować płatkami migdałowymi, kokosem, biszkoptami, migdałami, co tylko macie pod ręką.
Przed podaniem trzymać w lodówce, żeby się nie "rozjechał". Najlepszy naprawdę jest następnego dnia, kiedy wszystko się razem zmaceruje.

p.s
(zdjęcia są sygnowane, ale przeze mnie ;) )
 

Załączniki

  • IMG_9766.jpg
    IMG_9766.jpg
    81.8 KB · Wyświetleń: 0
  • IMG_9796.jpg
    IMG_9796.jpg
    73.1 KB · Wyświetleń: 0

h-elen

Well-known member
Lut 16, 2008
8,636
1,182
113
Witaj wśród Cinek
wink.gif


Torcik pięknie się prezentuje i zapewne w sobotę będzie próba
icon_smile.gif

Mam pytanko dot. 1/2 paczki biszkoptów. Ile to może być wagowo? Ja kupuję języczki w 0,5 kg paczkach stąd moje pytanie.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

piekarnia

Member
Mar 16, 2010
7
0
0
h-elen @ 16 Mar 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=956567Witaj wśród Cinek
wink.gif


Torcik pięknie się prezentuje i zapewne w sobotę będzie próba
icon_smile.gif

Mam pytanko dot. 1/2 paczki biszkoptów. Ile to może być wagowo? Ja kupuję języczki w 0,5 kg paczkach stąd moje pytanie.
Ja kupuje mamuty 120g w paczce, więc 60g, jeśli trzymać się gramatury. Ja dodaję totalnie na oko, tak dosłownie "dwie garście" ;)


dzięki za przywitanie, dziewczyny
icon_smile.gif