Trójkąciki francuskie z niespodzianką*

Lubimy ciasto francuskie. Lubimy szybko coś przygotować. Nie lubimy mięska. No to mamy trójkąciki z "postnym" farszem z kaszy gryczanej i twarogu. Ci, którzy nie spojrzą nawet na te składniki na codzień, zjedli "niespodziankę" migiem. Później było spore zaskoczenie


1 opakowanie ciasta francuskiego
1 woreczek(100g) ugotowanej kaszy gryczanej
200 g sera białego półtłustego
1-2 łyżki kwaśnej śmietany
1 mała cebula
pieprz, zioła, przyprawy typu grecka, włoska, ostra papryka
1 białko
olej/oliwa do podsmażenia cebuli

Przygotować farsz: cebulkę drobno posiekać i podsmażyć na niewielkiej ilości oleju/oliwy. Ser i kaszę razem wymieszać i dobrze rozgnieść widelcem, dodać śmietanę (dla otrzymania odpowiedniej konsystencji), cebulę i przyprawy. Wszystko wymieszać. Jeśli obawiamy się, że farsz jest zbyt rzadki, możemy dodać trochę bułki tartej dla zagęszczenia.
Ciasto francuskie pokroić na średniej wielkości kwadraty. Na jedną połowę kłaść ok. łyżeczki farszu i składać na pół po przekątnej, dobrze zlepiając brzegi, np. widelcem. Posmarować odrobiną białka każdy tak przygotowany trójkącik i piec na blasze wyłożonej papierem do pieczenia ok. 25-30 (do ładnego zarumienienia i przyjemnego chrupania) w 200 st. C.