Pijane brownies

Wymysliłam na Sylwestra takie oto cudo (bazowałam na przepisie podanym przez Jaco - https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=2...mp;hl=brownies)

Pijane brownies ze sliwkami

2 tabliczki czekolady (mleczna i gorzka - 200g)
1 kostka masła (200 g)
100 g mąki
150 g cukru
6 jaj
50 g łuskanych włoskich orzechów lub siekanych na grubo migdałów
100 g suszonych sliwek
wódka do zalania sliwek

Śliwki kroimy na paski i zalewamy wódk,ą, odstawiamy na jakiś czas 30-60 minut.
Nad garnkiem z gotującą się na małym ogniu wodą rozpuścić w misce masło z
pokruszoną czekoladą, dokładnie rozmieszać. Jaja ubić mikserem, stopniowo
dodawać cukier i mąkę. Do masy jajecznej wmiksować przestudzoną czekoladę i
wymieszać z pokruszonymi orzechami.
Śliwki odsączyć lekko i dodać do masy.
Spód blachy wielkości 30x20 (lub np. tortownicę okrągłą ok 23 cm) cm wyłożyć pergaminem, ciasto wlać na blachę.
Wstawić do piekarnika rozgrzanego do 200
st. C, piec 18-20 minut.

Najlepszy był środek - półpłynny
Po konsumpcji nie siadac za kierownicę!!!!