Indyk pieczony*

scandi

Member
Wrz 26, 2004
851
0
0
Indyka ok. 3- 4 kg myjemy, suszymy, wyjmujemy torebke z podrobami, jesli takowa w nim jest. Nacieramy sola, kropimy oliwa, sypiemy pieprzem /troszke/, ziolami prowansalskim lub np. suszonym rozmarynem lub tymiankiem.

W ''pupe'' /sorki, ale nie wiem jak to bardziej obrazowo i pedagogicznie nazwac <!--emoid:roll:--><!--endemo--> /, wczesniej rowniez natarta sola i posypana dowolnymi ziolami, wkladamy 1 sparzona cytryne w skorce.

Wszystko do rekawa, na ok. 180 st. W rekawie zrobic dziurke, najlepiej na samej gorze, zeby sosik nie wyciekl.
Piec ok. 50 minut/na kazdy kg, ale w rekawie piecze sie na ogol szybciej. Zawsze mozna poruszac ptaka za noge /przez rekaw <!--emoid:wink:--><!--endemo--> /, jesli ladnie odchodzi, to jest gotowy.
Pieczony w rekawie jest naprawde kruchy i delikatny.
Sos zebrany w rekawie mozna wykorzystac do sosu lub ew. galaretki do resztek indyka, podanych na zimno.

Acha, cytryne trzeba podziurawic nieco widelcem, zeby sok mial z niej jak wyplynac.
Wiedzialam, ze czegos zapomne <!--emoid:wink:--><!--endemo-->

Wazne info: indor zamrozony rozmraza sie dosc dlugo / bo i wiekszy w koncu od kurczaka ;)/, nawet do 2 dni w lodowce. Radze o tym pamietac, bo mi samej zdarzylo sie o tym zapomniec <!--emoid:wink:--><!--endemo--> <!--emoid:roll:--><!--endemo--> <!--emoid:mrgreen:--><!--endemo-->
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

witek

Member
Cze 21, 2007
6,114
0
0
Będzie dziś na obiad
 

witek

Member
Cze 21, 2007
6,114
0
0
Zgodnie z zapowiedzią dziś zrobione. Indyczka ważyła 3,40 kg, piekła się 2,5 godziny. Moja (lepsza) połówka stwierdziła, że wyszła wspaniale. Polecam
daumen.gif
 

witek

Member
Cze 21, 2007
6,114
0
0
scandi @ 13 Jan 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=804056Witek,
ciesze sie, ze smakowalo
icon_smile.gif
icon_mrgreen.gif
ja też. Podziękowania za przepis. Do tej pory piekłem zawsze indora metodą tradycyjną i różnie się to kończyło. A to przyyyypiekło się za mocno, a to jakieś oparzenie się przytrafiło w trakcie polewania. Zgodnie z Twoim przepisem zero stresów i jaki smak
lecker.gif
Skórka chrupiąca, mięsko niewysuszone. Pycha
lecker.gif
 

scandi

Member
Wrz 26, 2004
851
0
0
witek @ 13 Jan 2009 napisał:
index.php?act=findpost&pid=804197
icon_mrgreen.gif
ja też. Podziękowania za przepis. Do tej pory piekłem zawsze indora metodą tradycyjną i różnie się to kończyło. A to przyyyypiekło się za mocno, a to jakieś oparzenie się przytrafiło w trakcie polewania. Zgodnie z Twoim przepisem zero stresów i jaki smak
lecker.gif
Skórka chrupiąca, mięsko niewysuszone. Pycha
lecker.gif
Ponownie bardzo mi milo
icon_smile.gif

Ale tak naprawde, to zasluga rekawa, a nie moja
icon_wink.gif

I warto troszke skropic oliwa przed wlozeniem do rekawa, bo sie wlasnie robi fajna skórka.
A samo mieso indyka jest tak chude, ze ta odrobina tluszczu mu nie zaszkodzi, wrecz przeciwnie
icon_smile.gif

PS. Podobnie, tzn. w rekawie mozna piec takze kurczaka lub kaczke. Tyle, ze do kaczki to z pewnoscia inne nadzienie i przyprawy. Kaczki nigdy w ten sposob nie robilam, tzn. kaczke w ogole raz tylko w zyciu robilam - bez rekawa.
Ale zachecam do eksperymentow, bo rekaw to super wynalazek!
icon_mrgreen.gif
 

sapphire

Member
Kwi 1, 2009
648
0
0
Letti, ja takiego rękawa nie widziłam. Ale mam inny pomysł - jeśli masz takiego wielkiego indyka, to odkrój skrzydła i uda, piersi i tył i ułóż osobno w rękawie. A cytrynę gdzieś w środek.