Tort rafaello na bazie murzynka (zmodyfikowany)

alice

Member
Wrz 13, 2004
857
0
0
Upiec murzynek z dowolnego przepisu (obecnie - bo kiedyś piekłam inny - polecam murzynek z przepisu Iguany - określany jako ciasto czekoladowe - pozwolisz Iguana, że zacytuję przepis)

4 jajka
1 margaryna
1,5 szklanki cukru (ja dodaję 1 i 1/3)
2 szklanki maki
2 łyżki kakao
1 szklanka mocnej kawy (ja zaparzam kawę w 1/2 szklanki wody)
2 łyżeczki proszku

Z kawy, kakao, cukru i margaryny ugotować czekoladę. Ostudzić. Dodać całe jajka i mąkę z proszkiem. Upiec (ja piekę w 190oC)

Masa (w ilości na średnią tortownicę – nie trzeba sztywno się trzymać proporcji – u mnie składniki „ewoluowały” od bardziej do mniej słodkiej masy)
150 ml kremówki
1/2 "śnieżki" w proszku
1/3 białej czekolady
1/2 śmietan- fixu

Dżem z czarnej porzeczki firmy Łowicz (naprawdę polecam)
alkohol do nasączenia
polewa czekoladowa

Ubić kremówkę. Pod koniec ubijania dodać śmietan-fix i śnieżkę, a na koniec startą (na najdrobniejszych oczkach) czekoladę (polecam lekkie zmrożenie jej w zamrażalniku).
W wersji z mniammniama w masie były jeszcze wiórki kokosowe - jakiejś dobrej firmy - koniecznie drobne.

Murzynka przekroić na 3 krążki (można też "skroić" wierzch - bo jest twardy i nierówny a wierzchni krążek włożyć do środka) .
Każdy krążek nasączyć herbatą z alkoholem (nie słodkim - jakaś wódka).
Pierwszy krążek posmarować dżemem , przycisnąć drugim. Drugi posmarować masą i przykryć trzecim. Wierzch – zwłaszcza jeżeli jest miękki - posmarować dżemem a dopiero potem oblać razem z bokami polewą czekoladową .
Można przybrać wiórkami kokosowymi lub ubić więcej śmietany i ozdobić szprycą.
Schować do lodówki.
Zdecydowanie najlepszy po co najmniej 12 godz. w lodówce.