Adżyka, keczupy

kamila

Member
Wrz 13, 2004
11,874
0
0
W zasadzie jest to przepis Aliny, ale na pewno się nie obrazi.

Adżyka - super keczup a może raczej pasta na kanapki
3 kg pomidorów
10-12 czerwonych papryk
10-12 papryk ostrych
25-30 dkg czosnku
1,5 szklanki cukru
1 szklanka octu
2-3 łyżki soli

Pomidory, paprykę, czosnek zmielić maszynką lub czym kto ma
icon_smile.gif
Dodać cukier i sól. Gotować na małym ogniu 1 godzinę. Wlać ocet i dalej gotować 1 godzinę często mieszając drewnianą łyżką. Gorące wlać do słoików. Pycha.

Keczup
2 kg pomidorów
25 dkg cebuli
0,5 kg jabłek
0,5 kg razem: pietruszki, marchwi, selera
25 dkg cukru
50 g musztardy
3 łyżeczki soli
1 łyżeczka kminku
2-3 ziarna pieprzu i goździków

Zmiksować pomodory, zagotowwać. Dodać zmiksowane warzywa, na koniec jabłka. Pod koniec przyprawy. Gorące wlać do słoików.
 

carbonicum

Moderator
Członek ekipy
Contributor
Wrz 13, 2004
8,558
25
38
Kamila, pytanie do tego a...yku

surowe warzywa mielic i potem gotowac?
mozna zastapic cukier miodem?
 

Al_inka

Member
Wrz 13, 2004
2,109
0
0
Mój ukochany keczup to ziołowy.
składniki: 3 kg pomidorów, 25 dkg cebuli, 20dkg cukru, 3 płaskie łyżeczki soli, 1/2 szklanki octu, po jednej łyżeczce estragonu, gałki muszkatułowej, mielonej papryki, szałwii, mięty, pieprzu.
Pomidory miksuję i przecieram przez sito lub gęsty durszlak, żeby odrzucić jak najwięcej pestek i skórek. Cebulę można udusić w małej ilości wody lub wstawić do mikrofalówki. Potem wszystko połączyć, gotować tak długo, żeby odparował i zgęstniał. Pod koniec gotowania zmiksować jeszcze robotem z końcówką miksującą, wlewać gorący do słoiczków i zakręcać. Ja nie pasteryzuję, słoiki zamykają się idealnie.
Taki keczup własnej produkcji jest zdrowy, bo bez konserwantów.
 

marinik

Member
Wrz 20, 2004
56
0
0
Ostatnio sie troszke naczytalem o adżice. Tak sie sklada, ze moja robilem przedwczoraj, po raz pierwszy w zyciu. Byla to modyfikacja przepisow z innych miejsc.
Pozdstawowa moja uwaga - w znakomitej wiekszosci przepisow, do ktorych dotarlem jednym ze skladnikow byla marchew. Druga uwaga- nie bardzo moze pojac sens mielenia wszystkiego juz na poczatku-przeciez w miare gotowania i gestnienia masa bedzie sie zachowywala jak wybuchajacy gejzer blotny.
moja adżika robila sie tak:
- 3 kg pomidorow,
- pol kg marchwi,
- pol kg antonowek,
- pol kg czerwonej papryki,
- pol kg cebuli,
- 6 glowek czosnku,
- 10 ostrych papryczek,
- pol szklanki cukru
- lyzka soli (to wg mnie bylo za malo - pozniej soli dodalem do smaku).
Warzywa zostaly pokrojone w kostke - i wszystkie razem- do gara (pomidory w calosci- ze skora, jablka tez ze skora, tylko pozbawione gniazd nasiennych, papryka bez gniazd nasiennych ale juz ostre papryczki- w calosci.
Dusilo sie to przex 3 godziny, a pod koniec dodalem szklanke oleju.
Po ostudzeniu calosc zostala zmiksowana, pozniej podgrzana mocno- i do sloiczkow.
Smaczne to wielce i pikantne, ze ho ho
Polecam.
 

Ziarenko

Member
Wrz 13, 2004
456
1
0
A ja właśnie robię ażykę z przepisu Kamili - z grubsza. Tylko gotuję dużo dłużej, bo to bardzo płynne jest! Wczoraj pogotowałam ze dwie godziny, dzisiaj też trochę, a jutro jeszcze ta ostatnia godzina z octem. Taka gęsta konsystencja bardziej mi pasuje. Dałam też trochę więcej soli.
Ale wygląda to to i pachnie pysznie!
Acha, i robię z 2/3 porcji bo większego gara w domu nie mam
icon_smile.gif
 

carbonicum

Moderator
Członek ekipy
Contributor
Wrz 13, 2004
8,558
25
38
no to mi jeszcze powiedzcie jakie wy macie garnki :shock:

bo to ladnie tego musi wyjsc
bede robic ale najpierw musze sobie sloiki przywiezc z Polski :mrgreen: :mrgreen:
 

Ziarenko

Member
Wrz 13, 2004
456
1
0
No, ten mój największy garnek to za duży nie jest, niestety.
Ale nie wiem, jaką ma pojemność - w każdym razie średnica to około 35 cm, a wysokość jakieś 15 cm. Tak na oko.
Jak masz taki solidny duży gar ("bigosowy") to śmiało możesz robić z całości, albo i więcej
icon_biggrin.gif

Pachnie to jedzonko w całym domu! Mniam
 

qd

Well-known member
Sie 28, 2005
8,203
1,708
113
adżika... co kucharz to przepis:0
Ja najbardziej lubie taką:
1/2 kg papryki czerwonej slodkiej
1/2 kg papryki czerwonej ostrej ( czuszka, chilli)
1/2 kg luskanych orzechow włoskich
1/2 kg czosnku.
Sol, ocet winny, olej
Obrac co obrania i oczyszczenia wymaga.
Papryki przepuscic przez maszynke. Dać do gara albo na patelnie na olej i wysmazac, az dobrze odparują. Dodać orzechy wloskie przepuszczone przez maszynke i znowu podsmażyć, tym razem stać i mieszać bo przywiera.
Na sam koniec dodać czosnek przepuszczony przez maszynke, sol i ocet winny, krótko przesmażyć i gorące w słoiczki ładować.
Powinno być gęsta, ostra, słona i aromatyczna.
Nie nadaje sie do spozywania bezpośrednio jak keczup czy ajwar, natomiast cudownie aromatyzuje różne rzeczy. Banalny przecier pomidorowy nabiera nieprawdopodobnej urody z łyżeczką adżiki...
qd
 

bielok

Member
Sie 11, 2008
19
0
0
Witam.

Odgrzebię trochę temat
icon_smile.gif

Jako że się w sobotę zaopatrzyłem się w pewna ilość pomidorów a następnie musiałem udac się do pracy, gotowanie adżyki zacząłem w niedzielę
icon_smile.gif

Przyznam ze pracy z tym nie ma wiele (robiłem dla testu z połowy porcji) a efekt smakowy zadowalający. Muszę jednak stwierdzić że po dwóch godzinach gotowania u mnie raczej była kosystencja sosu niz pasty
gruebel_2.gif
- mimo to napełniłem słoiczki i będę testował przez zimę do rożnych potraw.
Połowę słoiczka zostawiłem w lodówce - od razu z moja przyszłą żoną testowaliśmy adżykę na zółtym serze
mniam.gif

Pyszności
daumen.gif




Pozdrawiam
bielok
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
33,921
6,343
113
marinik @ 20 Sep 2004 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1255Druga uwaga- nie bardzo moge pojac sens mielenia wszystkiego juz na poczatku-przeciez w miare gotowania i gestnienia masa bedzie sie zachowywala jak wybuchajacy gejzer blotny.
Zmielone maszynką do mięsa owoce i warzywa szybciej miękną i gęstnieją. Na szczęście nie pryskają i nie wybuchają przy gotowaniu.
icon_wink.gif

Moim zdaniem miksowanie warzyw po uduszeniu odbiera im urodę - tracą wówczas kolory, blakną i mętnieją.
I dopiero wtedy, po napowietrzeniu "żyrafą", mogą bulgotać i pryskać pod sufit.
icon_wink.gif


Ziarenko @ 20 Sep 2004 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1455Tylko gotuję dużo dłużej, bo to bardzo płynne jest!
bielok @ 18 Aug 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=739673Muszę jednak stwierdzić że po dwóch godzinach gotowania u mnie raczej była kosystencja sosu niz pasty
gruebel_2.gif
-
Zrobiłam po swojemu, ale wyszła gęsta i bardzo smaczna, więc zapiszę ku pamięci proporcje i wykonanie:
2,5 kg pomidorów
1/2 kg marchwi
1/2 kg czerwonej papryki ( ważonej po oczyszczeniu)
1/2 kg antonówek bez gniazd nasiennych ( j/w)
1/4 kg cebuli ( j/w)

3 duże główki czosnku, oczyszczone z łupin (około 150 g)
1/2 szklanki oleju z pestek winogron
1/4 szklanki cukru
1 łyżka soli
50 ml octu 10%
3 suszone malutkie wściekle ostre papryczki chilli

Ponieważ podejrzewałam, że skórki i pestki pomidorów nadadzą paście niepożądanej kwasowości, pomidory rozgotowałam, odparowałam i przetarłam. Do przecieru dodałam przekręcone przez maszynkę pozostałe warzywa i dusiłam na małym gazie do zgęstnienia ( około półtorej godziny). Następnego dnia dodałam obrany i przeciśniety przez praskę czosnek i pozostałe składniki. Dusiłam jeszcze z półtorej godziny do uzyskania konsystencji pasty.
Dzięki wstępnemu przygotowaniu pomidorów masa dość szybko mi się zagęszczała.

Smakuje bosko - polecam wszystkim wielbicielom paprykowo - czosnkowych pikantności.
Nadaje się nie tylko do bezpośredneigo spożycia, ale również do przyprawiania innych potraw, warzywnych i mięsnych.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

KAROTKA

Member
Maj 27, 2007
1,245
0
0
Ja nie mielę warzyw przed duszeniem, ani też nie miksuję (zazwyczaj) po zgęstnieniu.
Jak wszystko ma odpowiednią konsystencję i smak (robię na oko) - wszystko razem gniotę tłuczkiem do ziemniaków (choć posiadam i malakser, i blender, i maszynkę). Dla nas taka konsystencja "grudkowata" jest najfajniejsza - np. na kanapce z wędliną, żółtym serem czy twarogiem.
 
 

Automat do kawy

Jeśli podoba Ci się forum i chciałbyś nas wesprzeć, po prostu kup nam kawę.

W ramach podziękowania zmienimy Twoje konto na wolne od reklam.

:coffee:

Do ekspresu do kawy