- Cze 24, 2005
 
- 16,858
 
- 669
 
- 113
 
Kilka dni temu na tej stronie  i na tej zobaczyłam takie lody-z pieczonym bananem  i poprosiłam  o pomoc w tłumaczeniu- 
tu Dziunia mi przetłumaczyła
		
	
 przepis 
Ja dziś je zrobiłam ,ale muszę domrozić (bo słabo schłodziłam przed kręceniem masę a Dziunia przecież pisała
		
	
 )
ale resztki wylizane i mówię wam -Pycha
przepis cytuję za Dziunią ,,
	
Lody z pieczonymi bananami na podstawie przepisu Davida Lebovitza
3 bardzo dojrzałe banany
1/3 szklanki cukru(brązowego najlepiej) + 2 łyżki zwykłego cukru
1 łyżka masła
1 łyżeczka esencji waniliowej
1 szklanka mleka (3%)
1/2 szklanka śmietanki 30%
1 1/2 łyżeczki soku z cytryny
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki cynamonu
1/8 szklanki rodzynek moczonych w 2 łyżkach rumu
Obierz banany i pokrój w 2,5 cm kawałki. Przełóż do szklanego naczynia żaroodpornego i posyp brązowym cukrem, wymieszaj z masłem. Piecz 40 minut w piekarniku nagrzanym do 200*C aż zbrązowieją, obracając raz w polowie czasu pieczenia.
Przełóż upieczone banany do malaksera/blendera, dodaj resztę składników oprócz rodzynek i zmiksuj na gładkie puree. Wmieszaj rodzynki i orzechy jeśli zdecydujesz się je dodać. Wstaw masę do lodówki aż porządnie sie schłodzi i mroź w maszynce do lodów.
PS. Ostatnie zdanie ode mnie *"
* od Dziuni
Uwagi moje
- zrobiłam dokładnie wg przepisu tyle ,że bez rodzynek ,bo jeden z konsumentow nie bardzo je lubi ,a orzechach zapomniałam
		
	
 , a przydałyby się wg mnie
- bardzo fajnie czuć banany ,ale też jakby karmel
-jak się banany pieką to pachnie cały dom
- jutro napisze jak się domroziły-na kość czy nie
		
	
 
- właśnie zdałam sobie sprawę ,że się pomyliłam i dałam 1 szklankę tej śmietanki ,zamiast 1/2 szklanki jak w przepisie
		
	
 
	
	
		
			
		
		
	
			
			tu Dziunia mi przetłumaczyła
Ja dziś je zrobiłam ,ale muszę domrozić (bo słabo schłodziłam przed kręceniem masę a Dziunia przecież pisała
ale resztki wylizane i mówię wam -Pycha
przepis cytuję za Dziunią ,,
Lody z pieczonymi bananami na podstawie przepisu Davida Lebovitza
3 bardzo dojrzałe banany
1/3 szklanki cukru(brązowego najlepiej) + 2 łyżki zwykłego cukru
1 łyżka masła
1 łyżeczka esencji waniliowej
1 szklanka mleka (3%)
1/2 szklanka śmietanki 30%
1 1/2 łyżeczki soku z cytryny
1/2 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki cynamonu
1/8 szklanki rodzynek moczonych w 2 łyżkach rumu
Obierz banany i pokrój w 2,5 cm kawałki. Przełóż do szklanego naczynia żaroodpornego i posyp brązowym cukrem, wymieszaj z masłem. Piecz 40 minut w piekarniku nagrzanym do 200*C aż zbrązowieją, obracając raz w polowie czasu pieczenia.
Przełóż upieczone banany do malaksera/blendera, dodaj resztę składników oprócz rodzynek i zmiksuj na gładkie puree. Wmieszaj rodzynki i orzechy jeśli zdecydujesz się je dodać. Wstaw masę do lodówki aż porządnie sie schłodzi i mroź w maszynce do lodów.
PS. Ostatnie zdanie ode mnie *"
* od Dziuni
Uwagi moje
- zrobiłam dokładnie wg przepisu tyle ,że bez rodzynek ,bo jeden z konsumentow nie bardzo je lubi ,a orzechach zapomniałam
- bardzo fajnie czuć banany ,ale też jakby karmel
-jak się banany pieką to pachnie cały dom
- jutro napisze jak się domroziły-na kość czy nie
- właśnie zdałam sobie sprawę ,że się pomyliłam i dałam 1 szklankę tej śmietanki ,zamiast 1/2 szklanki jak w przepisie
			
				Ostatnią edycję dokonał moderator: