- Wrz 13, 2004
- 8,558
- 25
- 38
zapraszam do indyjskiego-malajskiego stolu
potrzebujemy:
4 srednie ziemniaki
ser indyjski Chennah(wlasnej roboty)-patrz przepis ponizej
garsc nerkowcow prazonych na patelni
2 lyzki mrozonego groszku rozmrozic
paczke, puszke(ja mialam 250g) pomidorow mielonych
puszke mleka kokosowego(u mnie 200ml)
laske cynamonu
5 gozdzikow
szczypta proszku chili
2 lyzeczki imbiru startego
2 lyzeczki Garam Masala
2 lyzki rodzynek
cebula w kostke
i teraz tak:
*ziemniaki obrac, ugotowac, przepuscic przez praske
nerkowce zmalaksowac
*ziemniaki wymieszac na mase z serem, orzechami, groszkiem, rodzynkami, lyzeczka imbiru i lyzeczka Garam Masala, posolic, popieprzyc
*formowac takie kluski(ja radze uformowac male kotleciki-za pozno na to wpadlam)
*na patelni rozpuscic ghee lub olej i smazyc te kluski na brazowo z kazdej strony(tu to lepiej wychodzi jak sie zrobi kotleciki, bo trzeba tylko z dwoch stron smazyc)
usmazone kluski wyjac z patelni,
*na te sama patelnie wrzucic laske cynamonu, gozdziki kilkanascie sekund prazyc, wlac puree pomidorowe i mleko kokosowe, dodac reszte przypraw, posolic i dodac lyzeczke miodu, (ja dodalam jeszcze cebule w kostke)
pyrkac na malym ogniu az sos stezeje, dosmaczyc wrazie potrzeby
podac z ryzem basmati, kluski polac sosem
zajadac ze smakiem
kluski przed pieczeniem
po upieczeniu
z ryzem i sosem
********************************************************************************
********
a tak sie robi serek Chennah
sok z jednej cytryny
2 litry mleka 3,5%
150g jogurtu
mleko zagotowac, jak zacznei sie podnosic zestawic z ognia dodac drewniana lyzka jogurt i sok z cytryny, mieszac, mieszac, az zacznie sie to rozdzielac, potem zostawic w spokoju na ok. 10 minut
sitko wylozyc gaza lub pielucha i wylac zawartosc garnka, zostawic do odkapniecia w sitku, a potem przywiazac koncami pieluchy do czegos zeby mogl bardziej odkapnac np. na dwie godziny
potem owinac w pieluche, polozyc na desce przykryc folia i obciazyc gruba ksiazka, zostawic na noc
wychodzi z tego fajny serek, prawie jak twarog, ale w smaku i konsystencji troche inny
oto on


potrzebujemy:
4 srednie ziemniaki
ser indyjski Chennah(wlasnej roboty)-patrz przepis ponizej
garsc nerkowcow prazonych na patelni
2 lyzki mrozonego groszku rozmrozic
paczke, puszke(ja mialam 250g) pomidorow mielonych
puszke mleka kokosowego(u mnie 200ml)
laske cynamonu
5 gozdzikow
szczypta proszku chili
2 lyzeczki imbiru startego
2 lyzeczki Garam Masala
2 lyzki rodzynek
cebula w kostke
i teraz tak:
*ziemniaki obrac, ugotowac, przepuscic przez praske
nerkowce zmalaksowac
*ziemniaki wymieszac na mase z serem, orzechami, groszkiem, rodzynkami, lyzeczka imbiru i lyzeczka Garam Masala, posolic, popieprzyc
*formowac takie kluski(ja radze uformowac male kotleciki-za pozno na to wpadlam)
*na patelni rozpuscic ghee lub olej i smazyc te kluski na brazowo z kazdej strony(tu to lepiej wychodzi jak sie zrobi kotleciki, bo trzeba tylko z dwoch stron smazyc)
usmazone kluski wyjac z patelni,
*na te sama patelnie wrzucic laske cynamonu, gozdziki kilkanascie sekund prazyc, wlac puree pomidorowe i mleko kokosowe, dodac reszte przypraw, posolic i dodac lyzeczke miodu, (ja dodalam jeszcze cebule w kostke)
pyrkac na malym ogniu az sos stezeje, dosmaczyc wrazie potrzeby
podac z ryzem basmati, kluski polac sosem
zajadac ze smakiem

kluski przed pieczeniem

po upieczeniu

z ryzem i sosem

********************************************************************************
********
a tak sie robi serek Chennah
sok z jednej cytryny
2 litry mleka 3,5%
150g jogurtu
mleko zagotowac, jak zacznei sie podnosic zestawic z ognia dodac drewniana lyzka jogurt i sok z cytryny, mieszac, mieszac, az zacznie sie to rozdzielac, potem zostawic w spokoju na ok. 10 minut
sitko wylozyc gaza lub pielucha i wylac zawartosc garnka, zostawic do odkapniecia w sitku, a potem przywiazac koncami pieluchy do czegos zeby mogl bardziej odkapnac np. na dwie godziny
potem owinac w pieluche, polozyc na desce przykryc folia i obciazyc gruba ksiazka, zostawic na noc
wychodzi z tego fajny serek, prawie jak twarog, ale w smaku i konsystencji troche inny
oto on
