Ptasie mleczko

inula · Cze 30, 2010

Przepis znalazłam w swoim wycinkach z gazet, ten pochodzi z 'Claudii'

Składniki:
- 2 galaretki o różnych smakach (u mnie truskawkowa i agrestowa)
- puszka skondensowanego niesłodzonego mleka
- 3,5 łyżeczki żelatyny
- szklanka kremówki
- 3 łyżki cukru (dałam puder)
- cukier waniliowy (dałam łyżkę swojego robionego)
- 2 białka

Jedną galaretkę rozpuścić w szklance wrzątku, wstawić do lodówki. Gdy zacznie tężeć, zmiksować (na najwyższych obrotach) z mlekiem z puszki. Wlać do tortownicy (u mnie o śr. 26 cm), wstawić do lodówki do stężenia. Żelatynę rozpuścić w 1/3 szklanki gorącej wody, odstawić do ostudzenia. Śmietanę kremówkę ubić, pod koniec ubijania dodać cukier i cukier waniliowy. W osobnym naczyniu ubić białka na sztywną pianę. Dodać ją do kremówki razem z ostudzoną żelatyną. Masę wylać na warstwę mleczną i wstawić do lodówki do stężenia. Drugą galaretkę przygotować w 2/3 ilości wody podanej na opakowaniu. Tężejącą wylać na wierzch deseru, schłodzić.

Ja do dolnej warstwy, u mnie truskawkowej, dodałam kawałki truskawek

oczywiście galaretki można dawać różne i świetnie bawić się kolorami

to ptasie jest jak puszek.

vana · Cze 30, 2010

robię jutro

planuję dać biszkopty na spód, a na to warstwę dżemu albo konfitury. o, i inne kolory galaretek

jeśli eksperyment się powiedzie, to wrócę się pochwalić

ela2225 · Lip 1, 2010

Coś fajnego muszę zrobić

rastagatka · Lip 8, 2010

A ja robię ptasie mleczko, ale w wersji tylko galaretkowej, tzn. bez śmietany, robię trzy galaretki tak jak w tym przepisie, ale jak jedna stężeje to wylewam na nią powoli drugi kolor, a potem trzeci, a na koniec sama galaretka, tutaj z dodatkiem malin.
Tym razem na spód z braku biszkoptów, których zawsze używam, są herbatniki, ale nie był to dobry pomysł.
Wygląda to tak:

Dodam tylko jeszcze, że jest to pyszny deser, lekki i niezbyt słodki, u mnie w domu znika w mgnieniu oka.

Elle · Lip 8, 2010

rastagatka to w końcu robisz wg tego przepisu czy inaczej? O tej porze ja już nie kumata

Bo twoje ptasie mleczko wygląda trochę inaczej niż Inuli (czyt. obśliniłam się)

jaxja · Lip 8, 2010

Robię, podobnie jak rastagatka, bez śmietany i bez żelatyny.
Ubite mleko dzielę na 3 części, do każdej dodaję galartekę rozpuszczoną w połowie wody i już taką prawie tężejącą.

rastagatka · Lip 9, 2010

Elle @ 8 Jul 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=999525rastagatka to w końcu robisz wg tego przepisu czy inaczej? O tej porze ja już nie kumata

Bo twoje ptasie mleczko wygląda trochę inaczej niż Inuli (czyt. obśliniłam się)

Oj to może ja zakręcona jestem, ale robię dokładnie tak jak napisała jaxja. Biorę 3 galaretki, mleko dzielę na 3 części i po kolei ubijam każdą galaretkę z mlekiem i fru do prodiża, bo największy, a nie mam takiej dużej tortownicy. Po prostu nie dodawałam nigdy tej górnej warstwy ze śmietany i żelatyny, ale może następnym razem wypróbuję ten sposób ( jeśli nie zapomnę

)

Kliknij, aby rozszerzyć...

Elle · Lip 9, 2010

A, już wszystko rozumiem

a to mleko to też skondensowane używasz, tak? hmm... no trzeba będzie spróbować, bo takie desery dobrze wchodzą w słoneczną pogodę. A myślicie, że w pucharkach można zrobić, takich zwykłych, jak do lodów?
No i ile tego mleka na 3 galaretki?

rastagatka · Lip 10, 2010

Elle mleko tak jak w przepisie Inuli, skondensowane niesłodzone w puszce, pasuje idealnie do trzech galaretek, tylko najpierw je trzeba po równo rozlać do trzech szklanek.
A w pucharkach myślę, że będzie dobrze, tyle, że więcej zabawy przy robieniu, bo trzeba do każdego pucharka po równo i każdy wkładać do lodówki, a potem każdy wyciągać, a z tortownicą czy prodiżem idzie szybko. Ale jeśli masz czas i chęci to kombinuj, przecież przepisy są po to, żeby je dobrowolnie modyfikować według własnych upodobań.
Pozdrawiam i jak zrobisz w pucharkach to pokaż efekt końcowy, dobrze?

Elle · Lip 10, 2010

Na jutrzejszego grilla już niestety nie zdążę, ale sadzę że w tygodniu się uda

pokażę efekt końcowe na pewno

inula · Lip 10, 2010

powiem szczerze, że myślałam o pucharkach, odeszłoby mi krojenie. Dzieciom bardzo smakowało. Ta masa z białek, kremówki i żelatyny jest jak puszek

Ale kiedyś spróbuję Waszej propozycji

jaxja · Lip 10, 2010

inula @ 10 Jul 2010 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1000663powiem szczerze, że myślałam o pucharkach, odeszłoby mi krojenie.

Nie musisz robić trójkolorowej. Wtedy łatwo w pucharkach i jest mało roboty. W zamian można dodać owoce.

Kliknij, aby rozszerzyć...

Elle · Lip 13, 2010

ja właśnie robię w pucharkach 2-kolorową i bez galaretki na górze, za to do masy dodam świerze maliny

Elle · Lip 13, 2010

zrobiłam pierwszą warstwę - truskawkową i jestem pod wielkim wrażeniem. Ubiło się prawie jak bita śmietana i jest tak lekkie, że nie da się tego opisać!

rastagatka · Lip 14, 2010

Elle czekamy na fotki, chyba, że nie zdązyłaś zrobić bo tak szybko znikało?

Elle · Lip 15, 2010

Zrobiłam fotki, ale są na karcie która jest w aparacie który tato musiał wziąć do pracy, będą jutro rano

Następnym razem muszę tylko innych kolorów galaretek użyć - truskawkowa zrobiła się delikatnie różowa a owoce leśne - mleczna.

inula · Lip 15, 2010

no dobra, rano minęło.... gdzie te fotki?

bo ja się doczekać już nie mogę

Elle · Lip 15, 2010

uhh...sama czekam

cholera jedna (tato) zostawiła aparat w pracy a jutro ma wolne!!! No zabić tylko, a jutro idę na imprezę a zaoferowałam się jako fotograf

izydorka · Sie 21, 2010

Zrobiłam-z mleka skondensowanego i galaretek.Bardzo łatwo sie robiło,mleko ubija się świetnie.Całość wygląda bardzo efektownie,ale smak jak dla mnie mało wyrazisty.Najbardziej smakowała mi górna warstwa-sama galaretka z owocami

Ptasie mleczko

Member

Załączniki

Member

Member

Member

Załączniki

Member

Moderator

Member

Member

Member

Member

Member

Moderator

Member

Member

Member

Member

Member

Member

Member

Automat do kawy