Przypkowska zupa cebulowa

seniorka

Member
Sie 13, 2008
8,443
2
0
Przepis według pani Stefanii Przypkowskiej. Ze wstępu do przepisu wynika, że pod tą nazwą spopularyzowana jest wśród smakoszy Paryża, a nawet serwowana w najlepszej restauracji Madrytu, od pokoleń tradycyjnie podawana w rodzinie Przypkowskich. Posiadając wszelkie cechy kuchni staropolskiej, nie figuruje jednak w drukowanych książkach kucharskich. Ja znalazłam ją dawno temu w książeczce zatytułowanej "Łyżka za cholewą a widelec na stole". Robiłam ją wielokrotnie i zdecydowanie wolę od francuskiej zupy cebulowej.

Składniki
1,5 litra chudego rosołu wołowego (ja najczęściej biorę z kostki)
6 dużych cebul cukrowych lub białych (jeśli będą to zwykłe ostre cebule, zupa wymaga lekkiego
dosłodzenia)
6 kromek żytniego ciemnego razowego chleba
6 - 8 dkg masła
do smaku :
gałka muszkatołowa
imbir
gożdżiki
curry
sól i pieprz

Cebule kroimy na cienkie plastry i przysmażamy na połowie masła na złoto. Osobno na reszcie masła przysmażamy na chrupiąco kromki chleba. Kruszymy je i razem z cebulą rozgotowujemy w rosole. Tutaj pani Przypkowska zaleca przetrzeć zupę przez gęste sito, a ja najczęściej ją miksuję, a po zmiksowaniu przecieram. Teraz należy ją doprawić do indywidualnego smaku. Na początek dodajemy po szczypcie wszystkich zmielonych przypraw i po spróbowaniu dodajemy najbardziej nam odpowiadające. Ja dodaję najczęściej gałkę, imbir, ewentualnie curry. Zupa musi być ciepła, żeby dobrze uchwycić smak.
Aleksander Dumas w swych gastronomicznych rozważaniach podaje anegdotę jak Stanisław Leszczyński spóżnił się o dwa dni do królowej córki w Wersalu, przyrządzając na ten polski sposób doskonałą zupę francuską, jaką mu w gospodzie po drodze podali.
Jak więc widzimy, przyprawianie zupy jest czynnością dość pracochłonną, ale efekt wart jest tego poświęcenia.
Gorącą zupę podajemy w filiżankach z kruchymi ciasteczkami.
Kruche ciasteczka do zupy cebulowej - składniki
3 szklanki mąki pszennej
1/2 szklanki gęstej kwaśnej śmietany
4 dkg drożdży
25 dkg masła
2 łyżeczki mielonego kminku
sól
jajko do smarowania
masło do formy

Drożdże rozrabiamy z 3 łyżkami śmietany. Masło siekamy nożem z mąką, dodajemy drożdże, śmietanę, kminek, sól i zagniatamy ciasto. Robimy z niego paluszki grubości palca albo rozwałkowujemy i wycinamy foremką różne wzory. Układamy je na blasze wysmarowanej masłem, smarujemy rozmąconym jajkiem i pieczemy w dobrze nagrzanym piecu na złoty kolor.

Zupa ta wraz z ciasteczkami doskonale nadaje się do podania w noc sylwestrową po północy lub przy innej mniej lub bardziej uroczystej okazji. Oczywiście można ją też podawać samą, bez ciasteczek, tylko dobrze przyprawioną.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator: