Weselne tagine z jagnieciny z daktylami i orzechami

Kiiri

Moderator
Wrz 30, 2007
3,567
0
0
Bardzo dobry, slodki tagine, ktory podawane jest tradycyjnie namarokanskich weselach. Zmieniony przeze mnie przepis z ksiazki Arabesque Claudii Roden

tagine.JPG

lyzka masla
1 cebula drobno pokrojona
1/2 lyzeczki szafranu lub 1 lyzka kurkumy
korzen imbiru wielkosci kciuka, starty
1 kg pokrojonej w kostke jagnieciny z lopatki lub udzca
2 kawalki kory cynamonowej przelamane na pol

1-2 lyzki ciemnego miodu spadziowego
duza garsc wypestkowanych daktyli

sol
pieprz

garsc calych migdalow bez skory
garsc obranych z lusek pistacji
garsc posiekanej natki pietruszki

1. Podgrzewamy maslo. Podsmazamy cebulke na zloto, dodajemy przyprawy i podsmazamy mieso. Nastepnie dodajemy 2 szklanki wrzacej wody (lub tyle by mieso bylo prawie lecz nie calkowicie przykryte woda) i skrecamy ogien. Gotujemy jagniecine na bardzo malym ogniu ok 1,5h lub do momentu gdy mieso zmieknie. Najlepiej oczywiscie do tego celu uzyc naczynia tagine, ja gotowalam w zeliwnym garnku

2. Dodajemy daktyle i miod. Zostawiamy jeszcze na ok 20-30 min

3. W miedzyczasie prazymy orzechy na suchej patelni. Gdy mieso jest miekkie, wyjmujemy je, nastepnie podkrecamy ogien by nieco zredukowac sos (o ile to konieczne). Solimy i pieprzymy (nalezy dodac bardzo duzo pieprzu ktory ma przelamac slodkosc dania)

4. Podajemy z kuskusem, posypane podprazonymi orzechami i natka pietruszki

lecker.gif
 

Załączniki

  • tagine.JPG
    tagine.JPG
    104.5 KB · Wyświetleń: 2
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Kiiri

Moderator
Wrz 30, 2007
3,567
0
0
dodalam zdjecie - niezbyt apetyczne ale to odgrzewane resztki z wczoraj ;) W kazdym badz razie bardzo nam smakowalo, polecam