Miso ramen*

kasha

Member
Wrz 25, 2004
20,571
2
0
Składniki na zupę:
6 l wody
2 kg surowego kurczaka (z kośćmi)
1 średnia cebula
1-2 marchewki
trochę włoszczyzny (seler, kapusta pekińska)
1 łyżeczka czarnego pieprzu (w kulkach)
około 1 łyżki stołowej soli

Składniki na "bazę" zupy:
1 łyżka oleju do smażenia
1 łyżeczka oleju sezamowego
1-2 posiekane lub zmiażdżone ząbki czosnku
1 łyżka posiekanego lub zmielonego świeżego imbiru
100 ml pasty miso
50 ml japońskiego sosu sojowego
chili albo ostre papryczki do smaku
sól i pieprz

Makaron:
2 szklanki mąki
4 jaja
sól
1T wody (nie wiem co znaczy to "T" w angielskim przepisie)
olej do smażenia

Przyrządzenie:
W dużej misce wymieszaj ze sobą mąkę i sól. W środku stwórz lej
(dziurę) i dodaj jajka oraz wodę. Mieszaj, zanim powstanie baza
makaronowa. Poczekaj pół godziny, a następnie przemiel przez
maszynę do makaronu (chodzi o stworzenie długich, cienkich nitek)
z zamontowaną wkładką do "anielskich włosów" (cienkie nitki).
Skręć pewne ilości makaronu w "gniazda". Pozwól im wyschnąć,
następnie usmaż je po 3 minuty z każdej strony w głębokim oleju.
Pozwól im ostygnąć, następnie ugotuj w osolonym wrzątku. I proszę!
Masz własnej roboty makaron Ramen! Pamiętaj, że nie ma w sobie
żadnych konserwantów, dlatego trzymaj w lodówce najdłużej przez
tydzień lub zamrożony przez 3 miesiące.

Dodatki (do smaku i przystrojenia):
wedle potrzeb i upodobań
gotowana wieprzowina pokrojona w wąskie plastry
sos sojowy
mirin (słodkie sake do gotowania)
tofu
wakame
siekana zielona cebulka
pokrojone w plastry grzyby shitake


Sposób przyrządzenia:
---------------------------------
Ogólnie sposób przyrządzania podzielony jest na 4 części, które robi się właśnie w tej kolejności: zupa, baza, makaron, przystrojenie.

1. Zupa przygotowywana dużo wcześniej.
2. Zrób bazę zupy, dodaj do miseczek (powinno jej być dwa cm na dnie)
3. Podgrzej zupę i przygotuj makaron
4. Dodaj gorącą zupę do miseczek, wymieszaj z baza, dodaj makaron
5. Szybko podgrzej przystrojenie i dodaj do miseczek
6. Dodaj resztę dekoracji i podawaj.


A teraz dokładniej do każdej części:

Zupa:
Do dużego garnka trzeba wrzucić kurczaka, cebule, marchewki, kilka ziarenek pieprzu, kapustę pekińską (lub inne zielone warzywa).
Doprowadź do wrzenia i gotuj przez około 2 godziny, na niezbyt dużym ogniu.
Od czasu do czasu usuń zbierająca się pianę.
Dodaj sól do smaku. Odcedź. Płyn możesz przechowywać w lodówce, i używać nie tylko do ramen, ale ten innych japońskich zup i sosów.
Ogólnie jest to podstawa wszystkich rodzajów ramen.

Baza:
Ogrzej łyżkę oleju do smażenia i łyżeczkę oleju sezamowego i podsmaż na tym czosnek i imbir, na średnim ogniu (pilnuj, by czosnek nie przypiełk się za mocno).
Dodaj 1/2 filiżanki pasty miso, 1/4 filiżanki sosu sojowego.
Dodaj do smaku papryczki albo chili, sól i pieprz.
Gotuj na małym ogniu przez około 10 minut.

Makaron:
Podaj ugotowany i przelany wrzątkiem.

Przybranie:

Przypiecz na oleju plastry gotowanej wieprzowiny, dodaj sos sojowy, mirin i tofu. Gotuj to przez kilka chwil i dodawaj bezpośrednio do miseczek z zupa.
Na zakończenie wrzuć do każdej miseczki posiekana zielona cebule, wakame albo shitake.


(www.animemanga.pl)

Zrobiłam zupę, jadłam i baaaaardzo mi smakowała i nawet zrobiłam jej zdjęcie
mniam.gif
 

Załączniki

  • DSCF4952.jpg
    DSCF4952.jpg
    229.5 KB · Wyświetleń: 0
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
pewnie lyżka stołowa, sama czesto tak piszę: T - duza łyżka, t-mała łyżeczka
icon_smile.gif
 

europa112

Member
Paź 28, 2004
1,551
0
0
Muszę się tutaj pochwalić swoim półmiskiem ramen.

Zupa_ramen.JPG
 

Załączniki

  • Zupa_ramen.JPG
    Zupa_ramen.JPG
    211.9 KB · Wyświetleń: 3

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,548
2,808
113
Też lubię z jajkiem.
icon_smile.gif
Europo, użyłeś ciemnej pasty?
 

europa112

Member
Paź 28, 2004
1,551
0
0
Mój sos sojowy był bardzo ciemny.
 

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,548
2,808
113
Dawno nie gotowałam, ale Waszym zdjęciom nie sposob się oprzeć. Dziś dokupiłam wakame.
lecker.gif
 

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
Oj ladna!
makaron tez robicie?

A to ostatnio juz drugi przepis, w ktorym widze gotowane miso. Dlaczego gotujecie miso?
Mnie pouczono tak QUOTE Po dodaniu glonów i pasty miso zupy już nie gotujemy, ponieważ straciłaby wtedy swoje korzystne dla organizmu właściwości, powinna też być spożyta od razu po przyrządzeniu.
http://www.smilingspoon.pl/zupa-miso/
Dokladnie, dodaje je do zupy na talerzu tak samo jak zaleca sie na przyklad dodawac olej lniany.
Nie pamietam kto polecal, ale tu na przyklad tak robi jeden guru zdrowego zywienia http://www.drweil.com/drw/u/RCP00228/Miso-Soup.html
Wakame sie nie gotuje natomiast, bo po kilku minutach zaczyna gorzkniec.

I czemu wieprzowina?
Przyznam, nie jadlam ramenu (?) moze jeden raz. Nie, to udon byl. Uwielbiam te kluski. Ale czesto jemy pho thai i zawsze jest z wolowina.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Buka

Well-known member
Wrz 19, 2004
28,548
2,808
113
U mnie na piersi kurczaka. Jarzyny gotuję krótko zaczynając od najtwardszych. Wychodzi spora ilość, więc odbieram do innego naczynia tyle, co do bieżącego użycia i tutaj dodaję dopiero miso i wakame. Na drugi dzień podobnie.
Makaronu nie robię.
Edit: Użyłam makaronu włoskiego ze szpinakiem. Zapomniałam ułożyć jajo, dobrze by się kolorystycznie komponowało, ale juz mi sie nie chciało zaczynać sesji od początku.
icon_smile.gif

Miso2.JPG

Za dobre było, aż pomyślałam, że gdybym nie chciała przytyć, to powinnam używać tylko jednej pałeczki.
icon_mrgreen.gif
 

Załączniki

  • Miso2.JPG
    Miso2.JPG
    84 KB · Wyświetleń: 2
Ostatnią edycję dokonał moderator:

doris71

Member
Lis 9, 2008
9,365
0
0
Makaron się suszy, jurto usmażę i będzie czekał w lodówce do zupy, która powstanie w tygodniu.
 

tatter

Moderator
Gru 21, 2005
7,253
3
0
Rowniez dzis zrobilam, bedziemy jesc na obiad. Milalam zapas mrozonych makaronu, ktory kiedys zakupilam w orientalnym sklepie (kupilam swiezo zrobione).

Moj wywar (tonkotsu) jest na kawalkach wieprzowego miesa z koscia (w tym jedna nozka) i kurczaku bez skory i czesci piersiowej. Pierwsza wode z gotowania kosci i miesa (gdy tylko zawrzalo) odlalam, wszystko dobrze oplukalam zimna woda, pozbywajac sie brazowych czesci i ponownie wlozylam na zeliwego garnka wraz z przypieczonymi warzywami (cebula, czosnek, imbir) oraz porem, cebulka wiosenna i grzybami. Pozostale zanieczyszczenia wyjelam lyzka perforowana po ponownym podgrzaniu. Po 10 godzinach "pyrakania" otrzymalam pyszny jasny zelatynowy wywar. "Odpadki" powstale podczas przygotowania tonkotsu mozna wykorzystac w innych daniach, np. jako farsz. Zwierzeta domowe tez moga przy okazji skorzystac
icon_wink.gif


Gdzies w polowie gotowania wywaru zaczelam przygotowywac chashu, zwykle robie tak, ale wczoraj zrobilam nieco inaczej. Zamarynowane kawalki miesistego boczku wieprzowego obsmazylam na brazowo, a nastepnie wszystko zalalam woda z miodem, sosem sojowym i sake. Gotowalam na malenkim ogniu az cala woda wyparowala a boczek byl miekki i mocno przypieczony.

Przygotowalam makaron i dodatki. Przed podaniem do wywaru dodalam rowniez pikantna La Doubanjiang i miso.

Dziekuje wszystkim za zainspirowanie naszego dzisiejszego obiadu
icon_biggrin.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
Dziecko zamowilo ramen i deep fry kurczaka. Czy takiego kurczaka mozna podac w zupie?
A, zaraz sprawdze zdjecia...
Nie wiem jakie kluski sa dobre. Widzialam w sobote interesujace, patrzylam, patrzylam i... nie wzielam
dump.gif
Kolo siebie to nie wiem czy cos znajde, a dzis nie mam czasu na wyprawy
icon_mad.gif


A co to jest? Takie biale paski w zupie? http://thirstyreader.com/fried-chicken-ram...-san-francisco/
Moze byc... zielenine mam, tylko dymki brak.

to musi byc niezla knajpa, bo co i rusz sie natykam. Moze Kini tez sie natknie
fiesgrins.gif
https://www.tripadvisor.com.sg/LocationPhot...California.html

oj-oj-oj-oj-ojojoj https://www.tripadvisor.com.sg/Restaurant_R...gregationId=101
 
Ostatnią edycję dokonał moderator: