Znalazłam ją w „Smakach i aromatach” i zrobiłam z pierwszego młodego szczawiu. Wyszła wyborna. Polecam. Dodatek płatków czyni ją prawie wykwintną i doskonale uprawnia do podejmowania gości, chociaż i domownicy na pewno nią nie pogardzą. Będziemy do niej potrzebowali:
Składniki
- 15 dkg szczawiu
- 5 szklanek bulionu z warzyw (raczej nie z kostki)
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki mąki
- 4 łyżki śmietany (brałam wysokoprocentową, bo bałam się zwarzenia – ale bierzcie tę, do której macie zaufanie)
- 2 łyżki płatków migdałowych
- sól, pieprz
Szczaw opłukać, osaczyć, odciąć łodyżki (ogonki), liście pokroić w paseczki, lekko posolić. Dusimy na maśle około 5 minut. Mąkę starannie rozprowadzamy w kilku łyżkach bulionu. Dodajemy do szczawiu. Mieszając wlewamy pozostały bulion.
Gotujemy na małym ogniu przez 10 minut, aż zupa zgęstnieje. Zdejmujemy z ognia. Dodajemy śmietanę, doprawiamy do smaku i dokładnie mieszamy.
Płatki migdałowe prażymy na niewielkim ogniu na suchej patelni, aż staną się złociste (nie spalić). Przed podaniem posypujemy nimi obficie zupę. To bardzo podnosi jej smak i wygląd.
Składniki
- 15 dkg szczawiu
- 5 szklanek bulionu z warzyw (raczej nie z kostki)
- 2 łyżki masła
- 2 łyżki mąki
- 4 łyżki śmietany (brałam wysokoprocentową, bo bałam się zwarzenia – ale bierzcie tę, do której macie zaufanie)
- 2 łyżki płatków migdałowych
- sól, pieprz
Szczaw opłukać, osaczyć, odciąć łodyżki (ogonki), liście pokroić w paseczki, lekko posolić. Dusimy na maśle około 5 minut. Mąkę starannie rozprowadzamy w kilku łyżkach bulionu. Dodajemy do szczawiu. Mieszając wlewamy pozostały bulion.
Gotujemy na małym ogniu przez 10 minut, aż zupa zgęstnieje. Zdejmujemy z ognia. Dodajemy śmietanę, doprawiamy do smaku i dokładnie mieszamy.
Płatki migdałowe prażymy na niewielkim ogniu na suchej patelni, aż staną się złociste (nie spalić). Przed podaniem posypujemy nimi obficie zupę. To bardzo podnosi jej smak i wygląd.
Ostatnią edycję dokonał moderator: