CYTRYNOWE ZIEMNIAKI PO GRECKU

ja bym podlinkowała do wegetarian

Wyglądają pysznie

To mi nie przeszkadza Ostatnio byłyśmy z kuzynką w pizzerii i zamówiłyśy sobie do picia herbatę z cytryną... na koniec okazało się że nie użyłyśmy cytryny w herbacie to postanowiłyśmy ją pogryźć bo ponoć fajnie zęby wybiela Ja swoją na koniec zjadłam bez skrzywienia kuzynka nie dała rady

No to zrobiłam.
Kermidtku dziękuję .
Pierwsze samodzielnie przyrządzone danie nie będące tworem z proszku. Smakują pycha . Wniosek: nie jestem noga kulinarna . Co prawda zamiast samego oregano dałam zioła prowansalskie bo oregano odzielnie nie mam ale i tak wyszły pycha . Wspaniała alternatywa frytek i do tego ta radość, że zrobiło się coś samodzielnie .
Tak wyglądają po upieczeniu:

CYTATŻe też ich wczesniej nie wypatrzyłam. Gdzie ziemniaczki tam i ja.
Na pewno je zrobię

No to witaj w klubie hehe fanatyków wyszukanych potraw ziemniaczanych i nie tylko wyszukanych. Nigdy nie jest za późno na niewybredne danie z ziemniaków.
W życiu nie jadłam "cytrynowych", ale i tak wydaje mi się ze będą mi skamować.

Kliknij, aby rozszerzyć...

Ja je robiłam ze 3 razy i potwierdzam, że pycha . Z tymże ja je jem jako samodzielne danie .
Trzeba będzie niedługo zrobić powtóreczkę .

Już kilka razy piekłam te ziemniaczki i zapomniałam dodać opinię. :dumb:

A więc : SĄ PYYYSZNEE!!!
Mojemu mężowi, który jest fanatykiem frytek (niestety ) bardzo posmakowały i rzeczywiście jest to zdrowsza alternatywa dla frytek. A więc bardzo dziękuję za ten wspaniały przepis!

Ja przepis trochę wzbogaciłam : dodałam suszoną miętę (uwielbiam ją za jej orzeźwiający smak, a do cytrynowego dania pasowała mi jak ulał), czosnku granulowanego i papryki w proszku - słodkiej. To chyba wszystkie zmiany wszystko.

Poza tym polecam to danie też jako sałatkę : wystarczy dodać do upieczonych już ziemniaczków sera żółtego pokrojonego w drobną kostkę, cebulkę w piórka i papryczkę chili też w kostkę. Naprawdę pyszne!
Robiłam też kombinację z fetą mlekowity, ale to był błąd : kwaśne ziemniaczki + kwaśno-słona feta... Fajnie to tylko wyglądało i w rezultacie wyjadałam same ziemniaczki.
Na zdjęciu ziemniaczki z fetą. Dużo lepsze są jednak z serem żółtym, albo innym o mnie kwaśnym i słonym niż feta smaku. Jak tylko zrobię z żółtym i chili to trzasnę zdjęcie i zamieszczę tu.

ja robiłem podobne ziemniaki według takiego przepisu i też były ok.

SKŁADNIKI: 1,5 kg ziemniaków pokrajanych w średniej wielkości kostkę lub tak jak na frytki, sok z 1,5 cytryny, 0,5 szklanki rosołu z kurczaka, 3 ząbki czosnku rozgniecionego, 1 kopiata łyżeczka oregano, sól, pół szklanki oliwy

SPOSÓB WYKONANIA: W naczyniu do zapiekania układamy ziemniaki i czosnek. Posypujemy oregano, solimy i polewam oliwą. Pieczemy przez 15 minut w temperaturze 200 stopni. Następnie wlewamy rosół, mieszamy ziemniaki. Skrapiamy sokiem z cytryny i pieczemy jeszcze pół godziny, mieszając od czasu do czasu. Ziemniaki powinny mieć złoty kolor oczywiście powinny być zupełnie miękkie, ale nie mogą się rozpadać.