- Lis 28, 2005
- 32,373
- 3,647
- 113
Kilka dni temu natknęłam się w książce "Larousse Zdrowa kuchnia dla smakoszy" na puree z batatów i mleka kokosowego.
Wśród składników występowały też niedostępne u mnie pochrzyny (jamsy), więc wykombinowałam po swojemu.
Ugotowałam do miękkości dwa obrane i pokrojone w kostkę bataty oraz pół kalafiora i zmiksowałam je z grubsza perforowanym tłuczkiem do ziemniaków. Na odrobinę oleju wrzuciłam jedną dużą posiekaną cebulę cukrową, dwa zmiażdżone ząbki czosnku i pół posiekanej czerwonej papryczki chili. Poddusiłam do miękkości, wlałam ok. 1/2 puszki gęstego mleka kokosowego, wrzuciłam garść mrożonego groszku i poddusiłam wszystko razem kilka minut. Na końcu dodałam puree batatowo- kalafiorowe, wymieszałam i doprawiłam do smaku solą i pieprzem.
Na wydaniu posypałam posiekaną zieleniną.
Wyszedł bardzo smaczny i kolorowy dodatek do pieczonego mięsa lub białej ryby.
EDIT:
W oryginale przepisu występowały tylko bataty (500g), jamsy (500g), mleko kokosowe (200 ml), sól i pieprz, ale moja wersja okazała się całkiem udana.
Wśród składników występowały też niedostępne u mnie pochrzyny (jamsy), więc wykombinowałam po swojemu.
Ugotowałam do miękkości dwa obrane i pokrojone w kostkę bataty oraz pół kalafiora i zmiksowałam je z grubsza perforowanym tłuczkiem do ziemniaków. Na odrobinę oleju wrzuciłam jedną dużą posiekaną cebulę cukrową, dwa zmiażdżone ząbki czosnku i pół posiekanej czerwonej papryczki chili. Poddusiłam do miękkości, wlałam ok. 1/2 puszki gęstego mleka kokosowego, wrzuciłam garść mrożonego groszku i poddusiłam wszystko razem kilka minut. Na końcu dodałam puree batatowo- kalafiorowe, wymieszałam i doprawiłam do smaku solą i pieprzem.
Na wydaniu posypałam posiekaną zieleniną.
Wyszedł bardzo smaczny i kolorowy dodatek do pieczonego mięsa lub białej ryby.
EDIT:
W oryginale przepisu występowały tylko bataty (500g), jamsy (500g), mleko kokosowe (200 ml), sól i pieprz, ale moja wersja okazała się całkiem udana.
Ostatnią edycję dokonał moderator: