Uszka pieczone qd

qd

Well-known member
Sie 28, 2005
7,727
1,115
113
Farsz

Trzy – cztery garście garście suszonych grzybów namoczyć na noc. Dnia następnego dorzucić jedną średnią cebulę i lekko posolić. Ugotować do miękkości i pozwolić wystygnąć. Grzyby odcedzić ( wywaru nie wylewać! U nas robi się z niego wigilijną grzybową) i drobno posiekać wraz z cebulą . Nieortodoksyjnie – przekręcić przez maszynkę do mięsa sitko nr 5; NIE używać malaksera, bo się paciaja zrobi! W garnuszku rozgrzać łyżkę masła, na to włożyć grzyby i lekko przesmażyć. Wbić 2 surowe jajka, posolić i szybko wymieszać, żeby jajko nie zbiło się w grudki. Zgasić gaz, doprawić świeżo mielonym pieprzem. Można dodać mielonej kozieradki i parę kropel sosu sojowego, do smaku. Gotowe.

Ciasto

500 g mąki pszennej typ 550 lub 500

125 g tłuszczu ( smalec lub tłuszcz roślinny typu planta, ceres, oma – nie masło i nie margaryna)

1 szklanka mleka

1 żółtko ( białko zachować do smarowania)

50 g drożdży świeżych ( lub 2 paczuszki drożdży instant)

1 łyżeczka soli z lekką górką

1 łyżeczka cukru

skórka otarta z ½ cytryny ( lub zapach cytrynowy)

Pół szklanki mleka wymieszać z drożdżami i cukrem, posypać mąką i odstawić do spienienia ( przy drożdżach instant wsypać drożdże bezpośrednio do mąki).

Mąkę przesiekać z tłuszczem, solą i skórką z cytryny. Zrobić wulkan, wlać mleko i spienione drożdże, dodać żółtko i zamiesić ciasto. Wałkować cienko, wykrawać kwadraty 4×4 cm, nadziewać grzybowym farszem i formować uszka. Smarować lekko roztrzepanym białkiem. Piec w temperaturze 200 stopni 15-20 min bez termoobiegu.
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,272
3,517
113
Z połowy porcji ciasta wyszły mi dokładnie dwie blachy uszek, czyli 84 sztuki. Ciasto (ze smalcem) było bardzo przyjemne w obróbce, plastyczne. Nie kleiło się do stolnicy (wałkowałam bez podsypywania mąką) i ładnie sklejało. Smarowałam żółtkiem wymieszanym ze słodką śmietanką. Piekłam w 190 stopniach. W smaku bardzo dobre.

post_1024_1607987733.jpg post_1024_1607987954.jpg
 

Załączniki

  • post_1024_1607987733.jpg
    post_1024_1607987733.jpg
    45.3 KB · Wyświetleń: 5
  • post_1024_1607987954.jpg
    post_1024_1607987954.jpg
    49.3 KB · Wyświetleń: 5
Ostatnią edycję dokonał moderator:

AnkaP

Well-known member
Sty 2, 2008
11,303
4,470
113
No i kusicie nowymi wypiekami, a ja przed świętami mam z reguły w pracy najwięcej roboty i nie mam już czasu na nic innego (poza bieganiem oczywiście, na to czas musi się znaleźć, nawet jeśli muszę wstać przed 6:00 rano, tak jak dzisiaj). Ale chyba i tak zrobię jednak paszteciki z kapustą i grzybami z tego przepisu: https://www.cincin.cc/index.php?showtopic=26844, bo cieszą się co roku dużym powodzeniem
icon_smile.gif
Może uszka sobie zrobię na "po świętach", w końcu grzybów suszonych ci u mnie dostatek.
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,272
3,517
113
Paszteciki też mam oczywiście w zamrażarce. Uszka zrobiłam z ciekawości (z nadzieniem do pasztecików) i nie ukrywam, że jest przy nich trochę roboty, jak to przy uszkach. Ale mam nadzieję, że będą ciekawą niespodzianką na wigilii.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Margot

Well-known member
Cze 24, 2005
16,670
490
83
Ja je piekłam w Wigilię , bo u mnie wszelkie pierogi robi się jak już stół przygotowany, sobie lepimy pierogi, gotujemy, pieczemy i do stołu, były gorące, a resztki letnie tez pycha
edit
piekłam z olejem kokosowym i z razową mąką orkiszową i jasną orkiszową1:1 , przepyszne, trochę pękały , niczym nie zagęszczałam farszu , dosmażyłam jeszcze jedną cebulkę , grzybki ,aż wyparowało.Uzależniłam się od nich
icon_mrgreen.gif

P1400004__Copy_.jpg
P1400014__Copy_.jpg
 

Załączniki

  • P1400004__Copy_.jpg
    P1400004__Copy_.jpg
    68.8 KB · Wyświetleń: 2
  • P1400014__Copy_.jpg
    P1400014__Copy_.jpg
    50.3 KB · Wyświetleń: 2
Ostatnią edycję dokonał moderator:

janie

Well-known member
Paź 23, 2004
3,362
824
113
Nie wiem co z tego będzie, bo rosną jak szalone....
 

Załączniki

  • Uszka_qd.jpg
    Uszka_qd.jpg
    14 KB · Wyświetleń: 0

janie

Well-known member
Paź 23, 2004
3,362
824
113
Wysypałam na serwetę, tak mniej widać niedoskonałość kształtu
rofl.gif
i niech stygną. Zostało mi trochę tego świetnego ciasta, bo grzybów miałam raczej bliżej trzech niż czterech garści... Dokończę z serem pleśniowym i siekaną zieleniną, koperkiem i pietruszką.
 

Załączniki

  • Uszka_u_pieczone_qd.jpg
    Uszka_u_pieczone_qd.jpg
    14.8 KB · Wyświetleń: 0

qd

Well-known member
Sie 28, 2005
7,727
1,115
113
janie @ 6 Jan 2021 napisał:
index.php?act=findpost&pid=1670894Wysypałam na serwetę, tak mniej widać niedoskonałość kształtu
rofl.gif
i niech stygną. Zostało mi trochę tego świetnego ciasta, bo grzybów miałam raczej bliżej trzech niż czterech garści... Dokończę z serem pleśniowym i siekaną zieleniną, koperkiem i pietruszką.
Ojtam ojtam zjedzą i tak
icon_smile.gif
Jednakowoż polecam układanie na blasze do pieczenia dupką do góry.

Jak wyszły z nadzieniem zielonopleśniowym? Baardzo mnie zaciekawiłaś tym farszem
mniam.gif


Ciasto jest dobre do wszystkiego! Możesz je wykorzystać również na słodko; możesz nadziać surowym mięsem z przyprawami - wszystko zniesie
icon_smile.gif


Ja ostatnio kapuściany przegląd lodówki zawinęłam w to ciasto nieco grubiej wałkowane:

rolada_kapusta_cc.jpg
 

Załączniki

  • rolada_kapusta_cc.jpg
    rolada_kapusta_cc.jpg
    272.6 KB · Wyświetleń: 1

janie

Well-known member
Paź 23, 2004
3,362
824
113
Ciasto jest wybitne, pięknie się zawija, do rąk nie klei. Oczywiście zjedli, a resztę, co do jednej sztuki spakowali na drogę. Następnym razem ułożę dupkami do góry. Widziałam, że Joanna też tak układała i te pupki kształtne są. A nadzienie serowo-zielone to takie ratunkowe, kiedy trzeba coś na szybko, Wtedy używam gotowego ciasta francuskiego, a sery daję, jakie akurat mam, zółty też scieram na tarce. Ale z pleśniowym są najlepsze. Ciasto zlepiam w koperty lub rulonik. Jak tradycyjne paszteciki.

Myślałam żeby na słodko, pewnie pysznie by wyszło i dodatkowa zaleta, dodatek smalcu bardzo uszlachetnia strukturę i oczywiście trwałość nawet po dwóch dniach. Nie miałam odpowiedniej margaryny, dałam inną twardą - pół na pół ze smalcem,
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

qd

Well-known member
Sie 28, 2005
7,727
1,115
113
Dla porządku - tegoroczne, potomstwo kleiło :D. Wyszło ok 150 szt, ledwo wystarczyło
rofl.gif


uszkacc.jpg
 

Załączniki

  • uszkacc.jpg
    uszkacc.jpg
    385 KB · Wyświetleń: 4

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
Podoba mi się co tu robicie.
Czemu masło niedozwolone?