Chleb na maślance z nutką melasy... (AgusiaH)

Johasia

Member
Wrz 14, 2004
11,744
0
0
Chleb na maślance z nutką melasy i miodu i garścią ziarenek

Melasa i miód dają mu aromat, a dzięki ziarenkom jest błonnikową bombą.


2/3 szkl zakwasu żytniego lub pszennego
2/3 szkl maślanki
1/2 szkl wody źródlanej
1,5 łyżki masła
1/2 łyżki melasy
1 łyżka miodu
1 szkl mąki pszennej razowej
1 i 1/3 szkl mąki pszennej
1/2 szkl mąki pszennej prażonej (można dać więcej razowej)
1/2 łyżki glutenu (opcjonalnie)
1,5 łyżeczki soli
1/2 łyżeczki drożdży suszonych
1/4 szkl siemienia lnianego
1/4 szkl ziaren słonecznika
1/4 mieszanki 12 ziaren (można zastąpić innymi ulubionymi ziarenkami lub zwiększyć ilość słonecznika i siemienia)

Na wierzch:
1 jajko
1/2 łyżki siemienia lnianego
1/2 łyżki lucerny

Odmierzyć zakwas i doprowadzić do temperatury pokojowej.

Metoda manualna:
Drożdże rozpuścić w 1/2 szkl wody, wymieszać z 1/3 szkl mąki pszennej, miodem i melasą. Odstawić na 20 min. Do reszty przesianych mąk dodać zakwas, miksturę drożdżową, maślankę, sól, gluten i dobrze wyrobić. Wsypać wszystkie ziarenka, a pod koniec wyrabiania wlać rozpuszczone masło. Zostawić przykryte na 1 godz. do wyrośnięcia.

Maszyna do chleba:
Zakwas wymieszać z maślanką, wodą, miodem i melasą. Nastawić maszynę na program do wyrabiania ciasta i dodać składniki suche (oprócz ziaren słonecznika) i płynne zgodnie z instrukcją. Ziarna słonecznika dodać na ok.3 min. przed końcem cyklu wyrabiania. Ciasto ma utworzyć luźną kulę, minimalnie rozmazującą się po dnie. Zostawić w maszynie na ok. 1 godzinę do wyrośnięcia - do końca programu.

Następnie:
Ciasto lekko wyrobić. Na papierze do pieczenia natłuszczonymi rękoma uformować zgrabny bochenek. Odstawić przykryty do wyrośnięcia na jeszcze godzinkę.
Rozgrzać piekarnik do 240 stopni. Spryskać wnętrze piekarnika wodą. Posmarować chleb rozbełtanym jajkiem. Posypać ziarenkami. Można
naciąć skośnie powierzchnię. Wstawić do piekarnika, piec 10 min w 240 stopniach, a potem jeszcze ok. 25 min w 190 stopniach.

Smakuje...ze wszystkim, a jaki jest zdrowy !
Niech was nie kusi zwiększanie ilości melasy - ona ma dać tylko taki dymno-słodkawy akcent. Jeśli jej nie macie - można dodać więcej miodu lub zastąpić ją karmelem.
 

AgusiaH

Member
Wrz 20, 2004
3,054
1
0
To ja cieszac sie, ze wyprobowalas ten chleb, dodam jeszcze zdjecie:

n5229.jpg
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Joannas masz blat z granitu, czy to taki motyw tylko?

chlebuś super!
 

lidiakd

Member
Mar 17, 2005
525
0
16
Ja tez wczoraj zrobilam ten chlebek. Dodalam i melase i miod. Nie mialam tylko mieszanki 14 ziaren i glutenu. Chlebus pyszny, dosc wilgotny w srodku, ale zaden tam gniot. :mrgreen: Maz mowil, ze troche za slodki, ale wzial do pracy kanapki na jego bazie , wiec musial mu smakowac.
Bardzo polecami i nastepnym razem sprobuje bez miodu. Bo moze faktycznie za duzo tych slodkich dodatkow, choc ja nie narzekam :mrgreen:. Niestety, nie mialam w domu cyfrowki, zeby udokumentowac
icon_sad.gif
.
 

beciaw2

Member
Sie 11, 2005
613
0
0
Dziewczyny gdzie kupujecie gluten?
B.
 

AgusiaH

Member
Wrz 20, 2004
3,054
1
0
Dziewczyny ni eprzejmujcie sie tym glutenem. Spokojnie mozna piec bez niego. Ten przepis jest juz stary, z fazy kiedy do wszystkiego dodawalam glutenu, bo mi sie wydawalo , ze chleb bardziej puszysty i dluzej swiezy jest z nim. Teraz praktycznie nie dodaje i tez jest OK.
 

beciaw2

Member
Sie 11, 2005
613
0
0
Piekłam wczoraj, bez glutenu i prażonej mąki (swoją drogą czy taką mąkę można uprażyć w większej ilości i przechowywać na potem?), z mieszanką płatków musli 5 zbóż. Od poczatku do końca w maszynie na programie razowym (3,5 godz).
REWELACJA, po prostu REWELACJa, pół zżerliśmy z mężem jeszcze na ciepło.
To mój ideał pszennego chleba, nie za lekki nie za ciężki, nie lepi się mimo że na zakwasie (użyłam żytniego z raowej mąki). Nie za słodki nie za słony. Skórka chrupie że miło
No po prostu REWELACJA
B.
Dziś będę piekła znów bo mąż zażądał
 

beciaw2

Member
Sie 11, 2005
613
0
0
Piekłam wczoraj, bez glutenu i prażonej mąki (swoją drogą czy taką mąkę można uprażyć w większej ilości i przechowywać na potem?), z mieszanką płatków musli 5 zbóż. Od poczatku do końca w maszynie na programie razowym (3,5 godz).
REWELACJA, po prostu REWELACJa, pół zżerliśmy z mężem jeszcze na ciepło.
To mój ideał pszennego chleba, nie za lekki nie za ciężki, nie lepi się mimo że na zakwasie (użyłam żytniego z raowej mąki). Nie za słodki nie za słony. Skórka chrupie że miło
No po prostu REWELACJA
B.
Dziś będę piekła znów bo mąż zażądał
 

AgusiaH

Member
Wrz 20, 2004
3,054
1
0
Beciu, ogromnie sie ciesze ze chleb sie udal i Wam smakowal.
icon_smile.gif


Z ta maka prazona - mysle, ze mozna samemu sprobowac uprazyc. Ja tu kupuje gotowa w paczkach, pewnie jakos "przemyslowo" ja praza. Ale np. platki owsiane czy sezam spokojnie praze w piekarniku czy na suchej patelni i super sie przechowuja, wiec moze i z maka mozna sprobowac.
icon_smile.gif
 

kermidt

Moderator
Członek ekipy
Wrz 17, 2004
44,979
4
0
zeby jeszcze moc zobaczyc jakiekolwiek zdjecie
icon_sad.gif


a melasa?
Kupilam ciemna, bo lubie ciemne chleby razowe ale mi nie smakuje.
Bardzo mocno chleb czuc lukrecja. Chyba tak sie to nazywa - jak czarne "zdrowe" cukierki bez cukru :x