Pikantny krem z dyni z kluseczkami a la czipetki

Pikantny krem dyniowo – pomidorowy z kluseczkami

około 6 porcji
Składniki:
około 400 -500 g obranej i pokrojonej w kostki dyni
1 puszka krojonych pomidorów
około 6 szklanek wody, bulionu warzywnego lub drobiowego
( lub więcej, w zależności od tego, jak gęstą zupę lubimy)
2 duże cebule
3 łyżki oliwy
2 łyżki masła
2 łyżki posiekanej drobno natki pietruszki
1 łyżka soku z cytryny
sól, świeżo mielony czarny pieprz
gęsta kwaśna śmietana lub jogurt bałkański do dekoracji
przyprawy w zależności od upodobań, na przykład:
I .
pasta chilli lub chilli w proszku
pieprz Cayenne
mielona kolendra
mielony kumin
drobno posiekany czosnek

II.
drobno posiekany czosnek
otarty majeranek
mielony kminek
suszony cząber
papryka słodka lub ostra, pieprz Cayenne

Kluseczki typu „czipetki”:
około 1/2 - 3/4 szklanki mąki , 5 – 6 łyżek wody, 1 -2 łyżki oliwy, szczypta soli

Wykonanie:
W dużej, ciężkiej, nie przywierającej patelni lub w garnku o grubym dnie rozgrzać oliwę z masłem. Dodać posiekaną cebulę i przyprawy. Lekko poddusić do zeszklenia cebuli, cały czas mieszając. Dodać dynię, podlać odrobiną wody lub bulionu i dusić pod przykryciem na bardzo małym ogniu do miękkości dyni ( około 12 - 15 minut). Następnie dodać pomidory, wymieszać, chwilę gotować, po czym zmiksować na gładką, jednolitą masę. Wlać gorący bulion, dokładnie wymieszać i zagotować na małym ogniu. W międzyczasie zagnieść elastyczne ciasto z podanych składników i szczypać palcami małe kuleczki. Układać je na posypanej mąką desce do krojenia. Ostrożnie wsypać do gotującej się zupy, dokładnie wymieszać i gotować jeszcze kilka minut do miękkości kluseczek. Doprawić zupę do smaku solą, pieprzem i sokiem z cytryny. Podawać posypaną natką pietruszki, z kleksem śmietany lub jogurtu.

Bardzo się cieszę Tatter, że zupa Wam smakowała. Pogratuluj Matyldzie cierpliwości...
Ja robiłam ją wczoraj, właśnie z butternuta (w wersji z kolendrą i kuminem) i również z pomocą dziecka. Bardzo smakowała moim gościom - wymietli cały gar do ostatniej kluseczki.....

Dodam, że wg podobnego schematu robię wszystkie kremy - z cukinii, kalafiora, szparagów itp.
Zmieniam tylko zestaw przypraw i dodatków.

Dwie kolejne wersje zupy - bardzo kremowa błyskawiczna, z gotowym makaronem w kształcie igieł rozmarynu (lub ziaren ryżu) i mniej kremowa, a bardziej pomidorowa, z czipetkami i kleksem jogurtu.

Wyciągam, bo jutro robię.

Bardzo się cieszę, że zupa smakowała. Też ją w sobotę gotowałam, tylko z braku czasu z gotowymi zacierkami zamiast czipetek.
Imbiru do niej nie dodawałam, a to bardzo dobry pomysł, zwłaszcza na taką wstrętną pogodę, jaką mamy za oknem....

Robiłam tę zupę kilkakrotnie z mniej pracochłonnymi gotowymi zamiennikami, ale nie była taka smaczna....



Zwykle kulam kluseczki czytając przepisy na cinie - idzie szybciej i jakoś tak "przy okazji"...

Zazdroszczę Ci Izoldo tej dyni. Mnie nie udało się kupić nasionek. Będziesz próbować rozmnożyć ją na działce?

Izoldo, w tym roku to już trochę za późno, ale piszę się na nasiona na przyszły rok i trzymam kciuki za udane zbiory.