Wołowina Darta

jobi

Member
Wrz 1, 2005
13,227
1
0
Świetnie nadaje się jako danie obiadowe lub śniadaniowe, idealne na kanapkę. Nie wysycha, nawet jak poleży kilka dni, jest soczysta i miękka. Dosłownie rozpływa się w ustach.

POTRZEBNE SKŁADNIKI

1,3 kg wołowiny bez kości extra
1 łyżeczka soli morskiej
1 łyżeczka pieprzu

1 cebula (pokrojona w talarki)

1/2 łyżeczka suszonej papryczki chilli (lub innej ostrej papryczki, można też ją pominąć)
2 łyżeczki wędzonej papryki
1/2 szklanki octu jabłkowego
2 czubate łyżki miodu (może też być cukier trzcinowy)

2 szklanki bulionu warzywnego (przygotowany tak jak na zupę)

rondel z grubym dnem i pokrywka

WYKONANIE

W misce wymieszać ocet jabłkowy z miodem. Dodać do tego wędzoną paprykę i suszone chilli i dokładnie wymieszać.

Rondel rozgrzać na kuchence. Wołowinę posolić i oprószyć pieprzem z każdej strony. Położyć ją na rozgrzany rondel (bez tłuszczu) i obsmażyć krótko z każdej strony. Wyjąć wołowinę z rondla. Włożyć cebulę i podsmażyć, krótko, tylko tak, aby delikatnie zmiękła. Do rondla wlać wymieszane przyprawy z miodem i octem, doprowadzić do wrzenia i odczekać, aż trochę płynu się zredukuje. To sprawi, że wołowina będzie miała smak słodko-słony z delikatną nutką wędzonego.

Następnie włożyć mięso do sosu, dodać 2 szklanki bulionu warzywnego i doprowadzić do wrzenia. Po kilku minutach zmniejszyć ogień na bardzo mały, nakryć rondel pokrywką i dusić przez około 6-8 godzin, aż mięso będzie miękkie, a po wbiciu widelca, będzie się łatwo ?rozchodzić?. Odpowiednie gotowanie jest sekretem udanej wołowiny drapanej.

Kiedy mięso jest już miękkie wyjmujemy je z rondla, proszę pamiętać, że sosu nie wylewamy. Bierzemy dwa widelce i ?drapiemy, szarpiemy? kawałek po kawałku, wzdłuż włókien. Następnie poszarpane kawałki wkładamy do pysznego soku.

Z tej porcji wychodzi dużo jedzenia. Można je zamrozić lub zawekować.


Przepis z durszlaka
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Cinka

Member
Maj 5, 2006
30,543
12
38
Podobna do pulled beef, czy pork raczej bym rzekła bo nie ma tu tyle tłuszczyku co w rillettes - niemniej jednak z pewnością pyszne danie, robiłam wiele razy z wieprza, drobiu - pewnie i wołu spróbujemy
icon_smile.gif