Proste, smaczne i slodkie nieslychanie 
Ciasto:
40 dag maki
10 dag cukru
20 dag margaryny
1 l-czka proszku do pieczenia
1 l-czka sody
4 zoltka
3 lyzki smietany
Piana:
4 bialka+ 25 dag cukru( mozna dodac mniej)
powidla sliwkowe
30 dag orzechow
polewa orzechowa (2 powinny wystarczyc)
Skladniki na ciasto zagniesc, podzielic na 2 czesci.
Walkujemy jeden placek, smarujemy cienko powidlami.Na powidla wysypujemy polowe posiekanych orzechow.
Ubijamy piana z 4 bialek i cukru-ja robie z 5 bialek,
Na orzechy wykladamay polowe piany .
Nasz 1-szy placej pieczemy w 180C przez 20 minut.Cala prcedure powtarzamy jeszcze raz, smarujac drugi placek powidlami, posypujac orzechami , a nastepnie wykladajac piane .Tak samo jak z pierwszym plackiem , ten tez pieczemy przez 20 minut.
Obydwa upieczone placki skladamy pianami do srodka.Tzn jeden z plackow pozostawiamy w blaszce(w pozycji jak byl pieczony), drugi natomiast przewracamy "do gory nogami"( Nie przejmowac sie za bardzo jezeli przy przewracaniu ciasto zlamie sie w pol. U mnie prawie zawsze sie ono lamie, ale i tak na koncu polewa przykryje wszystko i nie bedzie widac takich drobnych niedoskonalosci)
Ciasto polewamy gotowa polewa orzechowa.Wierzch udekorowac calymi orzechami
Smacznego!!
Ciasto:
40 dag maki
10 dag cukru
20 dag margaryny
1 l-czka proszku do pieczenia
1 l-czka sody
4 zoltka
3 lyzki smietany
Piana:
4 bialka+ 25 dag cukru( mozna dodac mniej)
powidla sliwkowe
30 dag orzechow
polewa orzechowa (2 powinny wystarczyc)
Skladniki na ciasto zagniesc, podzielic na 2 czesci.
Walkujemy jeden placek, smarujemy cienko powidlami.Na powidla wysypujemy polowe posiekanych orzechow.
Ubijamy piana z 4 bialek i cukru-ja robie z 5 bialek,
Na orzechy wykladamay polowe piany .
Nasz 1-szy placej pieczemy w 180C przez 20 minut.Cala prcedure powtarzamy jeszcze raz, smarujac drugi placek powidlami, posypujac orzechami , a nastepnie wykladajac piane .Tak samo jak z pierwszym plackiem , ten tez pieczemy przez 20 minut.
Obydwa upieczone placki skladamy pianami do srodka.Tzn jeden z plackow pozostawiamy w blaszce(w pozycji jak byl pieczony), drugi natomiast przewracamy "do gory nogami"( Nie przejmowac sie za bardzo jezeli przy przewracaniu ciasto zlamie sie w pol. U mnie prawie zawsze sie ono lamie, ale i tak na koncu polewa przykryje wszystko i nie bedzie widac takich drobnych niedoskonalosci)
Ciasto polewamy gotowa polewa orzechowa.Wierzch udekorowac calymi orzechami
Smacznego!!