Nalewka porzeczkowa*

marcychna

Member
Sie 6, 2006
1,050
0
0
Właśnie otworzyliśmy mały antałeczek....w celu małej degustacji rzecz jasna
icon_wink.gif


Wyszedł jak zwykle bardzo przedni trunek.

Oto składniki:

1. po 1kg porzeczek czarnych i czerwonych...umytych i przebranych z łupinek i robaków
2. 1 l spirytusu najlepiej 96%
3. ok. 0,5 l wódki (białej) 45%
4. ok. 1 kg cukru....rzecz gustu kto woli słodszą lub mniej
5. laska cynamonu
6. ew. kilka ziarenek goździków i laska wanili.

W zasadzie każdą nalewkę robi się tak samo, różnica tkwi tylko i wyłącznie w kolejności maceracji tzn. albo najpierw owoce zalewa się alkoholem a potem po zlaniu zasypuje cukrem lub najpierw cukier a po zlaniu soku zalewa alkoholem.

Ja jednak wole najpierw zalać owoce alkoholem. Owoce lekko rozgniatam, kulką do ciasta w celu wydobycia jak największej ilości soku. Do takiego nastawu dodajemy przyprawy. I całość umieszczam w butelce, dużym słoju co kto ma akurat....ja używam butlę do wina około 10 l pojemności. I teraz to co najgorsze
icon_wink.gif
całość musi tak poleżeć ok. 2 miesięcy, byle by nie na słońcu ale w ciepłym miejscu. Kiedyś zdarzyło mi się zapomieć o tym nastawie na 4 miesiące, ale nie było żadnych złych skutków dla nalewki
icon_wink.gif


Po ok.2 miesiącach zlewam płyn i owoce zasypuję cukrem. Zostawiam na około tydzień, do czasu aż się rozpuści cały cukier. Mieszamy butlą raz-dwa na dzień.

Po tym czasie zlewamy sok i łączymy razem z alkoholem...w proporcjach jak kto lubi...trzeba posmakować
icon_wink.gif
...odstawić na miesiąc.

Potem przefiltrować i rozlać do butelek.

I znowu najgorsza czynnośc....zapomnieć na co najmiej 6 miesięcy.

A po tym okresie.......echhh.....smakowity trunek
daumen.gif


Nam smakuje tak bardzo, że jest to nasza podstawowa nalewka...po miętówce i cytrynówce.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

ewelinka111

Member
Paź 13, 2007
894
0
0
dobrze zrobiłam tylko nie wiem co dalej ? wsypałam czerwona porzeczkę zasypałam cukrem i tak stoi juz prawie 2 tygodnie !!!! czy teraz mogę otworzyć i dodać laske cynamonu i gozdziki ?!
 

marcychna

Member
Sie 6, 2006
1,050
0
0
Oho ....
icon_mrgreen.gif


To się tu ładnie dzieje
icon_biggrin.gif


Zrobiłaś w inny sposób....ale to nic
icon_biggrin.gif


Teraz musisz zlać powstały sok ze słoja...hmmmm dwa tygodnie mówisz? ....troszkę długo...ale na wszelki wypadek sprawdź czy tek sok nie spleśniał lub czy nie skwaśniał...bo może zaczęło się już wino robić
icon_biggrin.gif
...no ale nie będę zaraz straszył
icon_biggrin.gif


W każdym razie zlej ten sok do butelki i wstaw go...hmmm do lodówki?..."zapasteryzuj"? ...no żeby się takie cudo nie zepsuło
icon_biggrin.gif


I do tych owoców teraz dodaj alkohol i resztę przypraw....teraz o zgrozo....całość musisz pozostawić na najlepiej 2 miesiące, mieszając co kilka dni.

Po tym okresie mieszasz oba płyny (sok+alkohol) i jeśli będzie Ci smakować to rozlewasz do butelek...a jeśli będzie za mocne możesz ciut ciut dolać zimnej/przegotowanej wody...i do butelek...i do piwnicy.

Po tym musisz o tym zapomnieć o nalewce
icon_mrgreen.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

ewelinka111

Member
Paź 13, 2007
894
0
0
dziekuje za odpowiedz . ale nie moge dostać nigdzie laski cynamonu!!!!!!!!!

moze być sypany i ile ?????
icon_neutral.gif
icon_question.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

ewelinka111

Member
Paź 13, 2007
894
0
0
prosze o pomoc !!!! ponieważ po raz pierwszy robię nalewke nie wiem co znaczy słowo pasteryzacji w alkoholu ??? mam zamknąc słoik z sokiem i włozyć do lodowki czy gotować 15 min po czym wstawic do lodówki ????
 

wolejwoda

Member
Lip 14, 2008
40
0
0
"Teraz musisz zlać powstały sok ze słoja...hmmmm dwa tygodnie mówisz? ....troszkę długo...ale na wszelki wypadek sprawdź czy tek sok nie spleśniał lub czy nie skwaśniał...bo może zaczęło się już wino robić ...no ale nie będę zaraz straszył "
Marcycha juz odpowiedzial - chodzi o sok bez alkocholu. Zaczelas robic od tylu
denknach.gif
, teraz musisz ten sok jakos przechowac (w tym czasie musisz zalac owoce z soku alkocholem). Jezeli soku nie zapasteryzujesz to prawdopodobnie zepsuje sie przez 2 miesiace.
 

terjon

Member
Lip 22, 2007
767
0
0
Coś mi się wydaje Ewelinko,że powinnaś sobie odpuścić te porzeczki na nalewkę.Po dwóch tygodniach na pewno zaczęła się już fermentacja octowa lub alkoholowa.Jeśli poczujesz zapach octu to masz wspanialy ocet winny - porzeczkowy.Jeśli zapach alkoholu ,nastaw wino.Tak czy owak nie będą to porzeczki zmarnowane.Możesz także zrobić tak jak radzi marcychna czy wolejwoda ale masz niepewne szanse na dobrą nalewkę a możesz stracić drogi spirytus czy wódkę.Pasteryzować czyli po naszemu zawekować. Poddać działaniu wysokiej temperatury ok. 90 stopni.
 

marcychna

Member
Sie 6, 2006
1,050
0
0
ewelinka111 @ 25 Jul 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=731467prosze o pomoc !!!! ponieważ po raz pierwszy robię nalewke nie wiem co znaczy słowo pasteryzacji w alkoholu ??? mam zamknąc słoik z sokiem i włozyć do lodowki czy gotować 15 min po czym wstawic do lodówki ????
Nie pasteryzacji alkoholu, tylko soku powstałego z porzeczek i cukru....musisz go jakoś "przetrzymać" przez ten cas kiedy owoce zalejesz spirytusem...i albo powstały sok schowasz do lodówki lub "zapasteryzujesz" sok tak jak kompot.

Laskę cynamonu możesz zastąpić sporą szczyptą mielonego cynamou....tylko po później po połączeniu soku z porzecze i alkoholu z porzeczek, będziesz musiała całość przefiltrować. Nie chcemy żebyś przy degustacji nalewki, "pluła" proszkiem cynamonowym ....prawda?
icon_wink.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

marcychna

Member
Sie 6, 2006
1,050
0
0
ewelinka111 @ 25 Jul 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=731479pomocy ????? co mam robić .
OK....pomoc nadchodzi
icon_wink.gif


Zacznijmy od początku....co zrobiłaś?

- zasypałas porzeczki cukrem
- zostawiłaś je na 2 tygodnie..

Co masz zrobić dalej?

po 1.
sprawdź czy powstały sok z porzeczek nie jest sfermentowany (2 tygodnie to długo)

po 2.
oddziel sok od owoców...np. odcedź na sitku

po 3.
sok musisz jakoś zabezpieczyć, ponieważ będzie musiał "poczekać" 1,5 miesiąca...i albo wstawisz go do lodówki (hmmm powinien wytrzymać?) lub zawekujesz jak każdy inny sok lub kompot.

po 4.
pozostałe owoce zalewasz alkoholem i dodajesz przyprawy (cynamon, ew. goździki lub wanilia)...pozostawiasz to na 1,5 misiąca.

po 6.

po tym okresie odsączasz alkohol z owoców i przypraw

po 7.
łaczysz wcześniej powstały sok z alkoholem...i tu uwaga...musisz próbować
cheers.gif
.....jak Ci będzie smakować...jeśli będzie za mocne możesz dodać trochę zimnej/przegotowanej wody...możesz dokwasić cytryną (sokiem)....możesz dosłodzić syropem cukrowym....ja osobiście nic już nie dodaję, jakoś samkuje nam od "pierwszego" razu

po 8.
odstawiasz całość na miesiąc do przegryzienia

po 9.
trzeba całość przefiltrować...to nie ważne, że nalewka jest ciemna i nie widać czy jest mętna/czy klarowna....trzeba przefiltrować chociażby ze wzg. na cynamon w proszku (oczywiście jeśl go dodasz, jak nie dodasz także przefiltrować)...filtrować możesz przez gazę, watę, filtry do ekspresu (ten sposób jest koszmarny
icon_wink.gif
)

po 10.
rozlewasz do czystych/wyparzonych butelek...dobrze zakręcasz...odstawiasz do pinicy...i zapominasz o nalewce na 6 miesięcy

po 11.
możesz oczywiście spróbować nalewki wcześniej
cheers.gif
...ale wiesz różne są tego objawy, najczęściej silne uzależnienie
icon_mrgreen.gif
icon_mrgreen.gif


Pozdrawiam
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

ewelinka111

Member
Paź 13, 2007
894
0
0
Marcysiu bardzo dziekuje za dokładny opis
anbetung.gif
bussi.gif

postapiłam jak napisałaś do punktu 5
1- nie sfermentował
2- odzieliłam
3- zaraz idę zawekować przez 15 min ponieważ wstawiłam do lodówki co nie daje 100% pewności przetrwania soku przez długi okres czasu
4- owoce zalałam alkoholem
5- czekam i mieszam
jeszcze raz bardzo dziękuję
bussi.gif


 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

infolinia

Member
Lis 17, 2005
260
0
0
Ja porzeczki rozgniatam, zalewam spirytusem, wrzucam do tego gwiazdkę anyżu i odstawiam od 3-10 tygodni...odcedzam. Z wody i cukru robię syrop a gdy ostygnie mieszam z porzeczkowo-alkoholowym soczkiem. Filtruję. Odstawiam na ok miesiąc.

Ale wiadomo im starsza tym lepsza
icon_smile.gif