Pasta alla Norma (makaron)

asika

Member
Wrz 20, 2004
13,897
0
0
Mah,upal zelzal wpisuje przepis

Zanim napisze jak przyzadza sie ta prosta paste to musze Wam powiedziec,ze podoba mi sie bardzo jej historia. W XIX wieku pewien muzyk,kolega naszego Chopina-Vincenzo Bellini napisal opere- melodramat "Norma".Najslawniejesze ponoc jego dzielo. Podobno tez,sycylijczycy jak juz mowia,ze cos jest "alla Norma" to wiecie - max (podobno). Nazwana ja zas "pasta alla Norma" za sprawa pewnego slawnego pana,ktory jedzac lunch tak wlasnie zachwycil sie i
icon_smile.gif
krzyknal,ze ta pasta to alla Norma jest!! I juz tak zostalo,klasyk kuchni sycylijskiej,na temat ktorego ciagle sie Wlosi spieraja przy stole,ze lepsza jest "oryginalna" ze swiezymi maccheroni!!!!! a to ze ze spaghetti ;)))))))))))))))) Kocham Wlochow za ta pasje z tora mowia o jedzeniu. Byla to jedna z rzeczy,ktora mnie tu tak zdziwila,ze przez dluzszy czas myslalam,ze zartuja . Nie,nie zartuja. Oni ciagle o jedzeniu! Jej,ja tak zawsze zbaczam,a chcialam tylko powiedziec,ze dzieki temu paniu niejaki Bellini jest znany zwyklemu zjadaczowi pasty jakim jestem ja
icon_smile.gif
))))))))))))Ha,fajnie ma facet,prawda? W dzisiejszych czasach jego opera zyje w kuchni
icon_smile.gif
)).

Moim zdaniem,moim i wiekszosci ksiazek powinno sie podawac ta paste z maccheroni

pasty po 120 gr na osobe
500 gr pomodrow,dobrych slodkich takich do zrobienia z sosu,moga byc pelati,tu uzywa sie do sosow perini,ale przeca chodzi o to by zrobic dobry sos pomidorowy na bazie czosknu i swiezej bazylii
baklazany- tu znowu zalezy od wielkosci i tego jak sie lubi - ja na 4 osoby daje 2 dosc spore
dobra oliva z oliwek

Baklazany tniemy na centymetrowe,lub ciensze krazki (ja ciensze,bo lubie jak sa chrupiace po usmazeniu),ukadamy na sitku warstwami posypujac sola gruboziarnista kazda z warstw.Na koniec mozemy je przycisnac garnkiem z woda,maja odsiaknac,zgubic gorycz. Stac tak moga dluugo,dobrze jest jak stoja tak godzine,ja max zostawilam na 4 godziny
icon_smile.gif
. Potem trzeba je oplukac z nadmiaru soli,wytrzec recznikiem papierowym i usmazyc na glebokim oleju,np slonecznikowym.

Osobno przygotowuje sie sos pomidorowy

Gotujemy maccheroni - chodzi o to,ze ta pasta lepiej smakuje z "dziurawym" makaronem. W medzyczasie wrzucamy czesc usmazonych baklazanow do sosu,tak by go oblepil,odcedzamy paste i mieszamy z sosem dodajac reszte baklazanow

albo nie dodajemy do sosu tylko warstwami w misce(tak robi moja tesciowa) szybko przeklada,makaron,sos baklazany,makaron,sos baklazany + pyszna oliwa z oliwek - dobra smakowa i mieszamy. Baklazany sie porwa - i tak ma byc. Wymieszac szybko,by nie zrobic mazi,na talerzu juz posywac ricotta slona,albo parmezanem - jesc. Niebo w gebie mili Panstwo- NIEBO!!

a potem uczynic "scarpete" za pomoca bagietki i wymiesc reszte sosu,wszak zostawic go na talerzu - grzech!! Aaaa i o tej porze roku wino biale,zzzimne
icon_smile.gif
))
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Lis

Member
Lip 29, 2005
13,335
0
36
Takie życie, nie dogodzisz
tooth.gif


Asika, nie mam bagietki, czy można zwykłą skarpetą?
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38
Ale pasta przesmaczna tak swoją drogą, lubię jak bakłażany są w kostkę pokrojone, no i ricottę salatę też b. lubię
mniam.gif
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,293
1,345
113
Asika, a jakbyś tak laikowi (czyli mnie) napisała jaki fason/kształt ma ten Twój włoski "maccheroni" odpowiedni do tego dania? Dziurawy - przyznam szczerze - niewiele mi mówi.
icon_mrgreen.gif
 

betsetse

Member
Cze 8, 2009
130
0
16
jak to pysznie brzmi, AsikO opis potrawy genialny, zaśliniłam się, zrobię na dniach jak upoluje bakłażana. A swoja droga jak zrobić dobry sos na bazie bazylii. z włoską kuchnia jestem na bakier jedynie sos boloński i lasagne umiem zrobić hmm..
 

asika

Member
Wrz 20, 2004
13,897
0
0
no!!!

dobry sos ostatnio robie tak

na oliwie - dobrej,zielonej,smakowej smaze dosc duzo czosnku,potem garsc pietruszki smaze,smaze chwilke i zalewam przecierem wloskiem pomidorowym takim w butelce,chyba...chyba,ze sie ma slodkie,pyszne pomidory polskie bez skory,pokrojone w kawaleczki i sie poczeka az sie zrobi z nich sos

peperoncino,sol,odrobine cukru,az sie zrobi geeesty

kocham ta paste