domowe kostki rosołowe Opcje

[duende]

Ja bym wsadziła toto do foremek na kostki lodu i zamroziła.Nie jestem przekonana do długiego przechowywania w lodówce nawet z taką ilościa soli

Naprawdę nic się z tym nie dzieje w lodówce, ale możecie przecież zamiast wszystko do jednego dużego słoja, wpakować do kilku mniejszych. Jeśli włożycie masę tuż po zrobieniu, wrzącą, postawicie słoik na zakrętce i będzie jak weki.

A właśnie smakuję, owszem, jestem bardzo solożerna i potrafię zjeść ogórka kiszonego z solą i maggi w płynie, kiedyś zżerałam kostki maggi i dotąd mi żal, że już tych małych nie ma. A ta masa jest jeszcze mocniejsza! Ale smaczna, owszem, gdy już gardło przepali ;) Tylko nadal nie mam natchnienia na zupę, którą na nich zrobić... Mam dynię hokkaido i waham się, czy by jej użyć.

Izuniu, racja, dzięki, mam luźne to na kostki, to trochę zabezpieczę, bo masa tej masy jest.

OOO, ja myślałam, że lubię słone, ale Ty bijesz mnie na głowę

[BOŻENA]

Duende, czy przydają Ci się te kostki i jak oceniasz ich smak? Zastanawiam się, jakiego smaku mogą dodawać potrawie, poza słonym, przy takich proporcjach składników.

Przecież dawniej na podobnych zasadach przechowywało się mięso w słoikach!

Ten post został edytowany przez BOŻENA: 26 Jun 2016, 17:08