Pugliese

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Przepis reinharta ma 4 strony, więc muszę Wam go streścić

BIGA:
1,5 szklanki mąki chlebwej
0,5 łyżeczki drozdzy instant
3/4 do 1 szklanki wody w temp pokojowej.

Mieszamy/miksujemy, ma powastac cos na kstalt kulki, lepkiej, ale kulki
Wyjmujemy z miksera, na omaczonej powierzchni wyrabiamy recznie 4-6 minut (moje ulubione zajecie), naoliwiamy mike, wrzucamy ciasto do niej na 4-6 h. Po tym czasie lekko wyrabiamy odgazowując a potem wkladamy znów do miski i chlodzimy przez noc. Wyjmujemy na godzine przed tym, jakbedizemy robic ciasto.

dodajemy (bigi bierzemy 2 szklanki,reszte wywalamy na przyklad)
2,25 szklanki semoliny drobno zmielonej
1,5 łyzeczki soli (ja daje wiecej)
1 lyżeczka drozdzy instant
0,25 szklanki ubitych ziemniakow
1 do 1,5 szkl. letniej wody

miesiemy to az powstanie kula, dosc lepka. Ogolnie the wetter, the better.
na wysypana maka powierzchnie wykladamy ciasto i robzciagamy lekko w owal a potem skladamy jak list. maziamy oliwa i przykywamy folia. Idizemy na 30 minut odpisac Malgosimi na cincinie, jak postepy. Po tym czasie znow lekko rozciagamy ciasto w owal (no, moze nietak lekko, dwukrotnie
icon_smile.gif
i skladamy w list. czekamy 30 minut i robimy to jeszcze raz. . teraz wkladamy ciasto do miski i zostawiamy na 2 godziny w temp pokojowej (zadne tam piekarniki i kaloryfery!) Po tym czaise znow wywalamy delikatnie ciasto na stolnice, dzielimy na dwie czesci i kazda formujemy w kule naciagajac ja za rogi i zlepiajac rogi pod spodem. wkladamy do koszyczkow do wyrastania i czekamy 60-90 minut. Nagrzewamy piekarnik na maksymalna temp (250-270 st), w srodku tworzymy duzo pary wkladajac foremke muffinkowa i wlewajac do niej wrzątek. Wkladamy bulę. Spryskujemy piekarnik woda, zamykamy piekarnik, obnizamy temp do 230 i pieczemy 30 minut. Studzimy na kratce. Czekamy CO NAJMNIEJ 40 minut przed pokrojeniem. jesli tego nei zrobimy popsujemy strukture, ktora mi wyszla taka

img35361fv.jpg
 

carbonicum

Moderator
Członek ekipy
Contributor
Wrz 13, 2004
8,555
1
0
piekny Malgosimi!!!!

ale powiedzcie mi prosze jakie wy macie miksery, ze sobie radza z ciastem :roll: moj wysiada :x
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
ja mam taki
50823760.jpg


radzi sobie swietnie, ale wez poprawke na to, ze ja kocham wyrabiac ciasto ręcznie (jak juz mikser odwalu za mnie czarna robote i połączy suche z mokrymi i ciasto nie lepi sie jakos dramatycznie)
czyli miksuje na wolnych obrotach ze 2 minuty, potem odczekuje 5, znow miksuje 2 minuty, a kiedy casto zaczyna byc twarde i stwarza mikserowi problemy, wylączam go i wyrabiam jeszcze kilka minut ręcznie. Wtedy czuję, że mam kontrolę nad ciastem, jego temperatura, miękkością, wilgotnością. To jest też jedna z przyczyn dla których nie lubię za bardzo już maszyn.

oczywiscie na tym zdjeciu to jets jakas bajka, zadne mikser tego typu nie wyrobilby tyle ciasta
icon_smile.gif
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
ale jaką, drobną czy grubą?
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
no to o taka chodzi
icon_smile.gif
W Bomi kupilas? te wloska?
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
no to ja z tej robilam
icon_smile.gif
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Lisko, Lisko, przeciez ja Cii te ksiazke pokazywlaam ze 2 razy i mnie pytalas kto to Glezer
icon_smile.gif
Też mnie baaaardzo kusi!

Co do Reinharta, tak jak pislam na PW - pamietaj, ze tam na zakwasie jets bardzo malo!
 

dziad

Member
Wrz 13, 2004
2,904
0
36
Co do Reinharta, tak jak pislam na PW - pamietaj, ze tam na zakwasie jets bardzo malo![/quote]

Jaka szkoda, ze nie ma jego ksiazek po niemiecku. Ja zakwasowe chleby jadam od czasu do czasu, szukam ksiazki z dobrymi chlebami bez zakwasu i znalezc nie moge. Tutaj u nas na Cinie teraz wszyscy zakwasowcy.
Co ja robilam na tym angielskim w szkole, ze we lbie nic nie zostalo? :dump:
Nic bede sledzic Twoje Reinhartowe przepisy Malgosimi.
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
Dziad, one sa bez zakwasu ale zawsze z jakims poolish, biga etc. No i nie sa to najszybsze, najprosztsze chleby. Kazdy z nich robi sie ze 2 dni, w tym drugiego dnia podchodzi sie do neigo sto razy. Podobnie,jelsi jestes tak jak pisalas zwolenniczka maszyny, nie ma wiekszego sensu korzytsanie z jego przepisow, bo one po prostu nie sa tak dobre, jelsi sie nie pstepuje zgodnie z jego wskazówkami i nie wyrasta czegos w zimnie, w chlodzie, w lodowce, przez noc etc.

szczerze mwoiac ja teraz jeste w 100% przekonana, ze maszyny do chleba psują chleby, idac na latwizne, nie wyciagaja pelni smaku z ziarna, chleb nie ma takich pieknych gąbkowych struktur, jak wyrastany normalnie (bo w maszynie jets tak przefermentowany, ze przy drugim wyrastaniu strasznie szybko trzeba go piec, bo inaczej jets przerosniety etc)

i wiesz z jego przepisami jest taki problem, ze korzytsnie z wersji netowych nieco zubaża przepis. jego receptury liczą wiele stron,w iele wyjasnien, nie sposob teog wsyztskiego tu przpeisac. Ale jak widac i tak wychodzi... bo Syso byla zadowolona z przepisu na San Francisco chleb, ktry jets z pierwszej ksiażki Reinharta i NA BANK Nie jets taki krótki jak w wersji cincinowej

ja jestem w wypadku chleba ekstremistka i widzę, że po prostu nie ma co upraszczac, trzeba robic jak leci (Pugliese robiłam PÓŁ DNIA!!!!) bojesli sie uprosci, efekt nei jest tak znakmity

PS na stronie Petry jest masa przepisow Reinharta i innych swietnych autorów! W tym bezzakwasowe!!!!
 

dziad

Member
Wrz 13, 2004
2,904
0
36
Bede grzebac na stronie Petry, dzieki Malgosmi. Jakos tak w przepisy sie nie zaglebialam, bo z gory zalozylam, ze sa zakwasowe. :dump:
Wlasnie ogladajac te strone natknelam sie na nazwisko Colister (Linda). Dostalam z Amazonu jej ksiazke, jest fajna, ale to jeszcze nie to. Moze inne tytuly bardziej by mi odpowiadaly, no ale innych po niem. nie bylo.

Ja lubie maszyne, bo jak nie mam czasu lub jestem chora, zmeczona to mimo wszystko moge upiec mezowi chleb do pracy. Czesto jednak mam tego czasu pod dostatkiem i spokojnie moge eksperymentowac. A z kupnem maszyny dlugo sie ociagalam , bo lubie gniesc drozdzowe ciasto i to od poczatku do konca. Pracochlonne przepisy mnie nie przerazaja. I ciasto moze byc z roznymi starterami, aby po prosu chleb nie byl zbyt kwasny i ciezki. Moj zoladek toleruje taki w malych ilosciach i tak jak juz gdzies wspominalam, tego typu chleb kupuje sobie w ekologicznym sklepie. Jak chce moge nawet kupic pare kromek.
Jeszcze raz dzieki.
 

Malgosimi

Member
Gru 22, 2004
22,404
0
0
to zaraz ci dam linki do bezzakwasowych czekaj!