Garibaldki

Margot

Well-known member
Cze 24, 2005
16,670
490
83
Przepis na pyszne, oszczędnościowe ciasteczka, takie do upieczenia jak mamy białka i chcemy je w smakowity sposób spożytkować. Przepis znalazłam u Joasi, na jej blogu Coś nie coś. Bardzo polecam!
P1400404__Copy_.jpg

Garibaldki zwane ,,ciastem z muchami" (aluzja do wyglądu)

Składniki:
100g stopionego masła
100g cukru pudru
3 białka (ok. 100g)
100g mąki
200g drobnych rodzynek/koryntek (u mnie mieszanka posiekanych dużych rodzynek i żurawiny ? polecam!)

Ubić masło, cukier i mąkę. Pomału dodawać do masy białka, łyżka po łyżce, przy wciąż pracującym mikserze, na koniec dodać bakalie. Masa będzie dość mokra. Umieścić w lodówce na ok. godzinę. Po tym czasie wyłożyć blaszkę do piekarnika papierem do pieczenia, rozłożyć masę na równy prostokąt (u mnie mniejszy niż blacha), przykryć drugim kawałkiem pergaminu.

Na górnej warstwie pergaminu położyć drugą blachę i obciążyć dodatkowo (cytuję: ?cegłą owiniętą w folię?; ja wykorzystałam naczynie żaroodporne). Odłożyć we względnie chłodne miejsce (wg pisma ? do lodówki ? ale kto ma tak szeroką i pustą
icon_smile.gif
?) na 30 minut. W tym czasie nagrzać piekarnik na 180 st. C (termoobieg). Piec ciasteczka, wciąż obciążone, przez 25-30 minut (do ze złocenia). Kroić na kwadraty/prostokąty niemal od razu, gdy ciasto jest wciąż ciepłe (szybko twardnieje).
P1400429__Copy_.jpg
 

Załączniki

  • P1400404__Copy_.jpg
    P1400404__Copy_.jpg
    75.1 KB · Wyświetleń: 9
  • P1400429__Copy_.jpg
    P1400429__Copy_.jpg
    80.7 KB · Wyświetleń: 9
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,278
3,520
113
Upiekłam z podwójnej porcji, bo po pierwsze białka mam pomrożone po 6 sztuk, a po drugie jedna wydawała mi się za mała, nie warta fatygi.
icon_lol.gif

A tak wyszło mi ciasto na całą blachę z wyposażenia piekarnika, którą przykryłam drugą, głęboką blachą wypełnioną drugą blaszką i ciężką formą żaroodporną. Bardzo mi się podoba ta technologia. U mnie z konieczności ciasto było chłodzone dwukrotnie. Pierwszy raz przed wałkowaniem, drugi po, bo musiałam wyjść z domu, dzięki czemu mogłam je potem łatwo wygładzić. Ponieważ zrumienione brzegi smakowały najlepiej, po pokrojeniu przełożyłam ciasteczka do góry nogami i kilka minut podpiekłam dolną grzałką. Już są zapuszkowane; mam nadzieję, że ucieszą obdarowanych.
icon_smile.gif


garibaldki.jpg
 

Załączniki

  • garibaldki.jpg
    garibaldki.jpg
    40.2 KB · Wyświetleń: 7
Ostatnią edycję dokonał moderator:

janie

Well-known member
Paź 23, 2004
3,363
824
113
Wow! Pysznie wyglądają i pięknie smakują. Też mam dużo białek w zapasie, ale chyba do urlopu zaczekam, bo sprzęt muszę zgromadzić
rofl.gif
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,278
3,520
113
Nie, nie są miękkie, ale twarde też nie.
icon_lol.gif
Dla mnie najsmaczniejsze, bo chrupiące, były przyrumienione brzegi, zwłaszcza od razu po upieczeniu. W puszce trochę zmiękły, dzięki czemu rozpływały się w ustach podczas jedzenia. Dla mnie były trochę za słodkie, ale obdarowanym smakują.
Pokażę jeszcze, jak wyglądały po upieczeniu - w całości i po pokrojeniu oraz odwróceniu do góry nogami:

garibaldki_ciasto1.jpg garibaldki_ciasto2.jpg
 

Załączniki

  • garibaldki_ciasto1.jpg
    garibaldki_ciasto1.jpg
    66.3 KB · Wyświetleń: 3
  • garibaldki_ciasto2.jpg
    garibaldki_ciasto2.jpg
    48.9 KB · Wyświetleń: 2
Ostatnią edycję dokonał moderator:

AnkaP

Well-known member
Sty 2, 2008
11,306
4,472
113
Zrobiłam i ja, we wtorek
icon_wink.gif
Wzorem Joanny podpiekłam po pokrojeniu, przewrócone na drugą stronę. Pierwszego dnia smakowały mi tak sobie, ale dzisiaj zrobiły się bardziej twarde, bo specjalnie trzymałam je na wierzchu, a nie w puszkach, i takie smakują mi dużo bardziej
icon_smile.gif
Nawet rodzynki mi nie przeszkadzały, dałam te jasne, te ciemniejsze "muchy" to żurawina.

ciastkazmuchami.jpg
 

Załączniki

  • ciastkazmuchami.jpg
    ciastkazmuchami.jpg
    67.8 KB · Wyświetleń: 2

AnkaP

Well-known member
Sty 2, 2008
11,306
4,472
113
Więcej zdjęć nie będzie, przynajmniej na razie, bo obiekt do fotografowania zniknął w tajemniczych okolicznościach
icon_smile.gif