Karkówka, która rozpływa się w ustach*

Hichotka

Member
Lut 8, 2005
11,323
0
0
2 kg karkówki wieprzowej bez kości ( do tego przepisu można spokojnie zastosować łopatkę bądź surowy boczek. Tylko boczek o połowę krócej należy obgotowywać <!--emoid:wink:--><!--endemo--> )


Marynata:

1 szklanka oliwy
10 ząbków przeciśniętego czosnku
1 łyżeczka pieprzu czarnego mielonego
1 łyżeczka papryki słodkiej
2 łyżki jarzynki / lub pół łyżki soli
szczypta chili
1 przyprawa do dziczyzny
kilka ziaren ziela angielskiego
1 marynata staropolska KAMIS


na koniec do posypania (lub inne ulubione przyprawy):
2 łyżki słodkiej papryki


w trakcie pieczenia:
1/2 szklanki oleju
1/2 szklanki wody



Etapy przygotowania

1. Mięso wkładamy do wrzącej osolonej wody. Obgotowujemy je przez około 40 minut na wolnym ogniu. Następnie pozostawiamy ją w niej aż do wystygnięcia. Wyjmujemy, osuszamy.

2. Nacieramy wcześniej przygotowaną marynatą i wkładamy na 2 dni do lodówki. Wyjmujemy i ponownie nacieramy ową marynatą. Mięso możemy też naszpikować całymi, posolonymi ząbkami czosnku. Posypujemy papryką - bądź też innymi ulubionymi przyprawami do mięs. Wkładamy na blaszkę i podlewamy oliwą.
Pieczemy przez około 50 minut w piekarniku rozgrzanym do 160*C. Przez pierwsze 20 minut pieczenia pieczemy ją pod przykryciem potem już bez przykrycia.
3. W trakcie pieczenia mięso należy kilkakrotnie podlewać tłuszczem na którym się ono piecze. Jak i po upływie 20 minut pieczenia należy podlać mięso 1/2 szklanki wody (byle nie polewać wodą mięsa - tylko podlać tłuszcz na której się ona piecze)

TAK PRZYRZĄDZONE MIĘSO PO PROSTU ROZPŁYWA SIĘ W USTACH. POLECAM I ŻYCZĘ SMACZNEGO!!!
Źródło: Mój wymysł
icon_smile.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Jotka

Member
Wrz 13, 2004
357
0
0
Hihi, a to mięso podajesz na gorąco, do obiadu, czy też może być krojone na zimno, do kanapek? Czy będzie się dobrze kroić?
 

kasha

Member
Wrz 25, 2004
20,571
2
0
Hihi, ostrzegam będę robić to mięcho, bo ostatnio wg. Medicusa robiłam i mi nie podeszło
 

Jotka

Member
Wrz 13, 2004
357
0
0
Hihihiiii, melduję się z raportem na temat karkówki! :mrgreen:
Wyszła pyszna! Na pewno będę wracać do tego przepisu. Mięso jest bardzo miękkie, aromatyczne, dobrze się kroi. Moim zdaniem – najlepsze na zimno; do kanapek, albo na szwedzki stół – cudowne! Gdybym miała je podawać na ciepło, do obiadu, to wybrałabym mięso od szynki – chodzi mi tu o żyłki tłuszczu w karkówce, na zimno mi nie przeszkadzają, ale na ciepło i tak bym je wydłubywała. :mrgreen:
Zastanawiam się, czy schab tą metodą można by zrobić?
Nie pisałaś o tym w przepisie, ale w I etapie – gotowanie mięsa – włożyłam go do wrzącej wody; wydaje mi się, że tak powinno się zrobić.
 

Jotka

Member
Wrz 13, 2004
357
0
0
Próbuję zrobić schab według tej metody. Marynuje się, dziś wieczór będę piekła, napiszę o rezultatach, myślę że będzie pyszny!
 

Hichotka

Member
Lut 8, 2005
11,323
0
0
Przyznam, że schabu tą metodą nie robiłam :eek:
Łopatkę i karkówkę tylko... :wink:
Też jestem ciekawa jaki wyjdzie. :lol:
 

Jotka

Member
Wrz 13, 2004
357
0
0
No więc schab nie jest najlepszy według tej metody
icon_sad.gif
znaczy zjeść się da, oczywiście, nawet jest miękki i nie za suchy, ale jest przeciętny w smaku, podczas gdy karkówka jest wyrafinowana, powiedziałabym :mrgreen:
 

kasha

Member
Wrz 25, 2004
20,571
2
0
Jotko, daj więcej zdjęć kocurka, widzę że jest przepiękny :lol:
 

kasha

Member
Wrz 25, 2004
20,571
2
0
Droga Hihi, powiedz mi co ma zrobić kobieta, która nie nabyła w okolicy oraz poza obrębem miasta "Przyprawy do dziczyzny" ma się zapłakać czy może bez niej profanować mięsko?
 

matriocha

Member
Wrz 23, 2004
1,096
0
0
Kasha ja robiłam bez bo też nie znalazłam I była pyszna :lol: Troszeczke przesuszyłam ale to przez piekarnik
icon_sad.gif
Karkóweczka była nieziemska córusia zjadła jej tyle, że aż sie dziwie że nie pękła :lol:
Wrazie czego skład przyprawy (udało mi się kupić po upieczeniu karkóweczki :evil: ) :eek:woce jałowca ,tymianek , szałwia ,ziarna gorczycy , cytryna ,ziele angielskie ,listek laurowy , pieprz , pasternak,marchew, sele, pietruszka , gożdziki

Rób Kasha rób i nie dziw się że szybko znika :lol:

Justyna
 

kasha

Member
Wrz 25, 2004
20,571
2
0
Dzięki Matriocho - to będzie dla męża żarełko gdy ja się chudzać będę
icon_biggrin.gif


Jestem bardzo mądra, znów wyszło moje mega roztrzepanie i roztargnienie - kupiłam łopatkę zamiast karkówki :cry: :dump:
Zupełnie na mięsku się nie znam, zawsze pytam pani czy to z krowy czy ze świni :dump: nic mi nie mówi wołowina czy wieprzowina. Idę do sklepu i powtarzam: karczek wieprzowy, karczek wieprzowy, karczek wieprzowy, a wchodzę i proszę o łopatkę i żeby ona z całą pewnością ze świni była. :dump:


4005ta.gif
 

Hichotka

Member
Lut 8, 2005
11,323
0
0
Dzięki Matriocho - to będzie dla męża żarełko gdy ja się chudzać będę
icon_biggrin.gif


Jestem bardzo mądra, znów wyszło moje mega roztrzepanie i roztargnienie - kupiłam łopatkę zamiast karkówki :cry: :dump:
Zupełnie na mięsku się nie znam, zawsze pytam pani czy to z krowy czy ze świni :dump: nic mi nie mówi wołowina czy wieprzowina. Idę do sklepu i powtarzam: karczek wieprzowy, karczek wieprzowy, karczek wieprzowy, a wchodzę i proszę o łopatkę i żeby ona z całą pewnością ze świni była. :dump:


4005ta.gif
Ale Kashu łopatka jest równie smaczna :wink: :wink: :wink: