Paella

AnkaP

Well-known member
Sty 2, 2008
11,306
4,472
113
Paella

Przepis pochodzi z książki „Podróże kulinarne. Kuchnia hiszpańska” wydawnictwa „Rzeczpospolita”. Podaję oryginalny przepis i moje modyfikacje. Robię z połowy porcji, ale skrzydełek daję tyle, ile w przepisie, bo nie dodaję owoców morza.

Składniki (dla 8 osób):
• 10 skrzydełek kurczaka
• 2 łyżeczki gruboziarnistej soli
• 500 g surowych średnich krewetek
• 500 g małży
• 500 g innych mięczaków
• 1 łyżeczka szafranu
• 1 1/2 szklanki białego wina (325 ml)
• 2 łyżki oliwy
• 2 kiełbasy chorizo (340 g) pokrojone na plasterki
• 1 duża czerwona cebula (300 g), posiekana
• 3 szklanki (600 g) ryżu calrose (daję ryż do paelli z tygodnia hiszpańskiego w Lidlu)
• 1 duża czerwona papryka (350 g)
• 4 średnie pomidory (600 g), obrane ze skóry, pozbawione pestek i drobno pokrojone (daję krojone pomidory z puszki, niecałą puszkę)
• 4 szklanki bulionu z kurczaka
• 400 g fasolki szparagowej, pokrojonej na kawałki (daję w sezonie, albo jeśli mam mrożoną
z tygodnia francuskiego z Lidla)
• 500 g przegrzebków
• 1 szklanka mrożonego zielonego groszku.
• u mnie dodatkowo: pieprz, kurkuma, kmin rzymski mielony

1. Odciąć i wyrzucić końcówki skrzydełek, podzielić skrzydełka w stawie na pół. Ja przyprawiam skrzydełka solą, pieprzem i kurkumą, w przepisie nie ma ani słowa o jakichkolwiek przyprawach.
2. Małże wypłukać pod zimną wodą, umieścić w dużej misce, posypać solą i zalać zimną wodą. Pozostawić na około 1 1/2 godziny. Wylać wodę, opłukać i osuszyć małże. Krewetki wyjąć ze skorupek, usunąć czarną żyłkę, pozostawiając ogony. Oczyścić mięczaki, usunąć wąsy. (Ten etap pomijam, bo mąż robali nie jada, czasem dorzucam mrożone surowe krewetki, z którymi postępuję tak jak w przepisie, a potem wyjadam mężowi z talerza).
3. Szafran wymieszać z winem w szklanym naczyniu i odstawić na 30 minut.
4. Oliwę rozgrzać na dużej patelni, dodać skrzydełka i smażyć, aż będą miękkie i ładnie zrumienione. Wyjąć, a na ich miejsce włożyć plasterki chorizo, smażyć, mieszając, aż zbrązowieją. Wyjąć, osączyć na papierowym ręczniku (nie osączam, po co tracić smak?). Na tej samej patelni smażyć cebulę, mieszając, aż zmięknie (pod koniec smażenia dodaję kmin rzymski). Wlać wino z szafranem, dodać ryż i paprykę, podgrzewać, mieszając, aż ryż wchłonie cały płyn. Dodać pomidory i ok. 1 szklanki bulionu. Gotować, mieszając, aż bulion zostanie wchłonięty. Dodać pozostały bulion, gotować, mieszając, aż zawartość patelni zawrze, a ryż będzie niemal miękki.*
5. Ułożyć małże, pozostałe mięczaki, krewetki, chorizo i fasolkę szparagową na ryżu, podgrzewać pod przykryciem 5 minut. Dodać skrzydełka kurczaka, przegrzebki i zielony groszek, podgrzewać pod przykryciem ok. 10 minut lub do chwili, kiedy przegrzebki będą gotowe. Odstawić, nie zdejmując pokrywki, na ok. 5 minut, i dopiero wtedy podawać.
* Od momentu dodania pozostałego bulionu robię po swojemu: dorzucam chorizo i mieszam,
a następnie na wierzchu układam skrzydełka, których wcześniej zbyt długo nie smażyłam i które teraz ugotują się do miękkości. I od tego czasu już nie mieszam. Kiedyś się wkurzałam, że mi się potrawa od spodu przypieka, aż w pewnym radowym programie kulinarnym usłyszałam, że paelli się nie miesza, ona ma być taka zrumieniona od spodu. Po pewnym czasie dodaję mrożoną fasolkę (świeżą razem ze skrzydełkami). Pod koniec, gdy już ryż jest miękki, dorzucam jeszcze mrożony groszek. Czasem dodaję też krewetki, wtedy wrzucam je trochę wcześniej, niż groszek.

Na zdjęciu wersja z krewetkami, dzisiaj była bez krewetek, za to z fasolką, ale nie zdążyłam zdjęcia zrobić.

paella1.jpg
 

Załączniki

  • paella1.jpg
    paella1.jpg
    158.8 KB · Wyświetleń: 6