Sernikobrownies z malinami, po prostu odjazd :-)

szara_mycha

Member
Wrz 18, 2005
64
0
0
Liska @ 8 Sep 2006 napisał:
index.php?act=findpost&pid=359212Upieczesz drugie
icon_smile.gif
malin niestety brak, ale są gruszki i już wiem co mnie czeka
icon_smile.gif
tarta czekoladowa z gruchami!
 

gosia

Member
Paź 9, 2005
2,299
0
0
Upiekłam wczoraj
icon_smile.gif
. Jest bardzo dobre-moje dziecko ciągle się dopomina.O mężu nie wspomne
icon_smile.gif
.
Muszem go bronić do jutra,bo koleżanka przychodzi a jego zostało już tak mało. Acha pieklam w tej tortownicy z lidla(ze szklanym dnem) i dość dlugo musiałam je piec ok. 1 godz i 15 min.
 

Załączniki

  • sernik.jpg
    sernik.jpg
    83.3 KB · Wyświetleń: 2
Ostatnią edycję dokonał moderator:

aaricia

Member
Sie 7, 2006
1,017
0
0
upiekłam to cisto - FAKTYCZNIE - ODJAZD!!!!
icon_mrgreen.gif
icon_mrgreen.gif
icon_mrgreen.gif

strasznie, żałuję że nie udało mi się cyknąć fotorelacji, ba, nie mam ani jednej fotki tego ciasta - ale niestety, przygotowywałam uroczystą kolację, której dolce-uwieńczeniem były sernikobrownies, i miałam taki młyn w kuchni, że odpuściłam zabawę z aparatem.

Ludzie, to ciasto to bajka. Szkoda, że nie zrobiłam też foty mojemu ukochanemu jak wziął pierwszy kawałek ciasta do pyszczka - hehe, niezapomne tego widoku do końca życia, połuśmiech na twarzy, wzrok zawieszony w przestrzeni, totalne wyautowanie z rozmów przy stole. Wył z zachwytu!!!

Faktycznie, połączenie delikatnego, niebiańskiego i niewinnego serniczka z ciężkim, korzennym i zmysłowym smakiem czekolady, przełamane kwaśnymi akcentami aromatycznych malin - powiem tak (jako żem chrześcijanką jest): Chwała Bogu za to, że dał nam zmysły nam wszystkim i talenty tym, którzy takie cuda wymyślają !!!!!!!!!!!!!!!!!
anbetung.gif
 

Sinistra

Member
Lut 21, 2005
16,701
3
38
aaricia @ 12 Sep 2006 napisał:
index.php?act=findpost&pid=361559Ludzie, to ciasto to bajka. Szkoda, że nie zrobiłam też foty mojemu ukochanemu jak wziął pierwszy kawałek ciasta do pyszczka - hehe, niezapomne tego widoku do końca życia, połuśmiech na twarzy, wzrok zawieszony w przestrzeni, totalne wyautowanie z rozmów przy stole. Wył z zachwytu!!!
To się nazywa orgazm kulinarny. Mina tak jak podczas...
icon_mrgreen.gif
Hi hi hi, mój Czh ma też wniebowzięta minę jak je czokladki Lindta Lindor czerwone
rofl.gif
 

Martusia

Member
Cze 22, 2006
942
0
0
Zrobiłam sobie dzis na pociechę. Suuuper! Taki intensywny smak. Dzieki za przepis.
mniam.gif
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,336
1,407
113
A to mój:

rne007pf4.jpg


Następny będę piekła krócej. Ten trzymałam godzinę i to chyba dla mojego piekarnika za długo. Trochę wysuszyły się maliny, ale i tak wszystkim bardzo smakuje.

Jako ciekawostkę powiem, że wczoraj po dziesiątej wieczorem jeździłam do nocnego sklepu po nową czekoladę, bo chciałam sobie ułatwić i rozpuścić w mikrofali. Chyba wcisnęłam nie ten guziczek z mocą
dump.gif
i zamiast roztopionej czekolady zrobiły mi się czekoladowe skarmelizowane kamienie.
 

Sinistra

Member
Lut 21, 2005
16,701
3
38

alice

Member
Wrz 13, 2004
857
0
0
Też zrobiłam to ciasto. Mimo że brownies to jednak pyszne. Następnym razem dodam jednak więcej malin. Dodałam też mnie cukru (odpowiednio: 150 i 100 gram)
 

Liska

Member
Lis 27, 2004
3,631
0
0

sha

Member
Sty 24, 2006
1,462
0
36
A ja mam takie pytanie.Czy Wasze ciemne połowy ciasta były dużo gęstsze od jasnych?
 

hazo

Well-known member
Lis 13, 2005
8,336
1,407
113
Moje były zdecydowanie gęściejsze. Wierzchnią warstwę bardzo trudno było mi równomiernie rozłożyć. Serową robiłam z Delfiko.
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,358
3,622
113
joannas @ 19 Sep 2006 napisał:
index.php?act=findpost&pid=365687Moja ciemna masa zdecydowanie gęściejsza, rozkładałam plackami. Dla mnie stanowczo za słodkie. Składniki super. Następna próba z 1/2 cukru.
Zrobiłam wczoraj w wersji oryginalnej. Odczucia mam takie same jak joannas. Mimo, że zmniejszyłam trochę ilość cukru, jest nadal stanowczo za słodkie. Może to zależy od rodzaju użytej do ciasta czekolady? Ja wzięłam wedlowską gorzką.
U mnie w domu ciasta smakowo dzielą się na 3 kategorie: wytrawne, słodkie i obrzydliwie słodkie. To zdecydowanie należy do tej trzeciej, ukochanej przez mojego męża. Mąż jest tym ciastem zachwycony - zabrania mi zmieniać w nim cokolwiek.
icon_smile.gif
Będę musiała następnym razem robić po prostu dwie wersje...
icon_smile.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator: