Kopytkowe roladki

Krystyna9

Well-known member
Cze 7, 2007
16,273
2,354
113
kopytka2.JPG

Składniki:
* ziemniaki ugotowane (zimne)
* mąka
* jako
* pieprz

* mięso porosołowe (zmielone i doprawione)

* słonina lub boczek (może byc i inny tłuszcz, ale dla mnie najsmaczniejsze na świeżej słoninie)

Ugotowane i zimne ziemniaki przepuścic przez praskę. Dodac mąkę ( mniej więcej tyle mąki ile ziemniaków) i 1 jajko. Doprawic solidnie pieprzem i zagnieśc ciasto. Moje było troszkę za miękkie i ciasto kleiło się. Ciasto rozwałkowac w formę prostokąta. Wyłożyc i rozmarowac farsz. Zwijac niczym roladę. Dobrze skleic brzeg rolady. Teraz kroimy plastry o grubości ok. 2 cm. Pokrojoną w kostkę słoninę podsmażamy. Jak pojawi się tłuszcz, od razu wkładamy roladki. Nie może byc za duży ogień, bo roladki przypalą się ale będą niedosmażone. Po zarumienieniu, przekładamy na drugą stronę i również smażymy na rumiano.

Dla nas najsmaczniejsze, podane z surówką z kiszonej kapusty.

kopytka1.JPG
 

Załączniki

  • kopytka1.JPG
    kopytka1.JPG
    79 KB · Wyświetleń: 3
  • kopytka2.JPG
    kopytka2.JPG
    82 KB · Wyświetleń: 3

dziunia

Moderator
Członek ekipy
Paź 30, 2004
27,454
7
38
Mmmmmm to musi być pyszne
mniam.gif
Dawno nie jadłam kopytek, chyba trzeba będzie zrobic taki w najbliższym czasie
fiesgrins.gif
 

BeataSz

Member
Wrz 23, 2004
10,244
1
38
czyli moja rolada ziemniaczana tylko bez gotowania, od razu smażona. Nawet prościej i szybciej, ale ja bardzo lubię też w wersji gotowanej bez przyrumieniania, więc wolę najpierw sobie ugotować. W moim przepisie Janka również wspomina, że jadła podobnie robione, też bez gotowania, ale za to w jajku i bułce panierowane:

Janka @ 8 Dec 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=786130Beatko.Jadłam to,tylko wykończenie było trochę inne.(to było w Twoich okolicach).
Postawili mnie przy piecu i przez dwie godziny smażyłam plastry.Nie było gotowania,tylko jajko,bułka i patelnia.....
icon_confused.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Krystyna9

Well-known member
Cze 7, 2007
16,273
2,354
113
BeataSz @ 11 Dec 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=788409czyli moja rolada ziemniaczana tylko bez gotowania, od razu smażona. Nawet prościej i szybciej.
Beatko, toż to już wszystkie wróble cwierkają, że ja raczej z tych leniwych. Co mogę to upraszczam i skracam. Pierwotny zamysł to były kluchy z ciasta kopytkowego nadziewane. Ale leń wziął górę. A ja do tego uwielbiam takie kluchy i kopytka odsmażane. No te se poszłam na skróty
rofl.gif
.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

BeataSz

Member
Wrz 23, 2004
10,244
1
38
Krystyna9 @ 11 Dec 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=788481Beatko, toż to już wszystkie wróble cwierkają, że ja raczej z tych leniwych. Co mogę to upraszczam i skracam. Pierwotny zamysł to były kluchy z ciasta kopytkowego nadziewane. Ale leń wziął górę. A ja do tego uwielbiam takie kluchy i kopytka odsmażane. No te se poszłam na skróty
rofl.gif
.
u mnie też z tego samego powodu powstała ta rolada: zwykle robiłam kluchy gotowane(ja mówię na nie knedle),ale moja córka za nimi nie przepadała zbytnio i nie chciała jeść ew. odsmażane, więc na drugi dzień pokroiłam kluchy w plasterki i tak odsmażyłam, zachwyciła się i zjadła ze smakiem, więc następnym razem już nie bawiłam się w lepienie wielu knedli tylko zrobiłam jedną dużą roladę
rofl.gif
ale jednak gotowaną , bo jak wspominałam ja muszę chociaż raz zjeść bez odsmażania, tylko świeżo ugotowaną, polaną tłuszczem ( zresztą z pierogami też tak mam, częściej ogrzewam w wodzie niż odsmażam
icon_wink.gif
)
 

Sinistra

Member
Lut 21, 2005
16,701
3
38
lecker.gif