Ogórki po meksykańsku

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Źródło: rodzinny przepis

Pewnie ile gospodyń, tyle wersji, podaję swoją na prośbę Ewuni123

2,5 kg ogórków
1,5 główki czosnku
4 łyżki soli grubej
2 łyżeczki chilli
0,5 kg cukru
8 łyżek oleju
1,5 szklanki octu spirytusowego 10 %

Nieobrane ogórki przekroić wzdłuż na cztery części, zasypać solą i odstawić na 8 godzin. Odlać wodę, posypać chilli. Rozgnieść czosnek, zagotować w oleju, polać gorącym ogórki. Zagotować ocet z cukrem, polać ogórki i odstawić na 12 godzin. Nałożyć w słoiczki i pasteryzować od momentu zagotowania 2 minuty.
Z tej ilości wyszło mi 5 słoików dżemowych o pojemności 330 ml.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Ja je uwielbiam z pastą litewską (zaraz wklepie bo jeszcze nie ma przepisu) i ciemnym chlebem, a do tego koniecznie ziemne piwo, żeby schłodzić przełyk, ale one nie są takie wściekle ostre, że oczy wychodzą z orbit, są dość pikantne powiedzmy.
 

alicjanka

Member
Cze 28, 2006
5,627
0
0
Czy zalewy straczy, aby zalać do pełna słoiki? Wydaje mi się jej mało...
gruebel_2.gif
 

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Alicjanko spokojnie wystarcza, te ogórki lekko miękną po nasoleniu, ale są nadal chrupiące i dzięki temu można je ciasno upchnąć w słoiczku, one nie mają w tym luźno pływać, mi tej zalewy zawsze zostaje.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

alicjanka

Member
Cze 28, 2006
5,627
0
0
Izoldo dziękuję
anbetung.gif

Ogórki zasypałam solą, wieczorem będę robiła zalewę.
No i takiego smaka sobie nimi narobiłam, że od razu robię z podwójnej porcji
icon_mrgreen.gif
 

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
I słusznie zrobiłaś, są naprawdę pyszne, ja też wczoraj dorabiałam, bo jak znam życie, to połowę wyżrę przed zimą
rofl.gif
 

Maraa

Well-known member
Mar 26, 2008
2,294
364
83
Ja też je dzisiaj robię ale na razie z jednej porcji, właściwie to tak na próbę. Trochę się jednak boję tej chilli...
icon_mrgreen.gif
 

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Nie bój się Maraa, to chilli rozpuszcza się tylko w oleju, jak to się razem wszystko wymerda, to całe chilli nie trafi do słoiczków, bo ono się unosi na powierzchni tylko razem z tym olejem, pamiętaj, że trochę zalewy zostaje, nie wiem czy Ty rozumiesz o co mi chodzi, bo przez ten upał się wysłowić nie mogę
dump.gif
One nie są diabelsko ostre, nie będziesz zionąć ogniem, a dobre są do jedzenia zaraz na drugi dzień po zapasteryzowaniu, jak dobrze wystgną.
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

alicjanka

Member
Cze 28, 2006
5,627
0
0
Cud, miód, malina!! Pyszności!!
Izoldo dzięki za fantastyczny przepis
anbetung.gif
bussi.gif

Właśnie zjadłam prawie cały słoik (taki od dżemu) ze świeżym chlebem. No musiałam wypróbować jak wyszły
icon_smile.gif

Są ostro-słodkawe (z przewagą na ostro
icon_smile.gif
). Myślę, że idealnie będą pasowały do grilla.
Dla mnie rewelacja!!

Z podwójnej porcji wyszło mi 3 słoiki takie od dżemu i 4 takie większe, ok 700 ml - myślałam, że będzie więcej ale po tych kilku godzinach w soli, a poźniej w zalewie zrobiły się jakby mniejsze
icon_smile.gif
 

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Hurra
banana.gif
Alicjanko bardzo się cieszę, że Ci smakują, ja też jak już siądę do słoiczka, to nie przestanę póki dna nie widać
icon_mrgreen.gif
 

Maraa

Well-known member
Mar 26, 2008
2,294
364
83
Izolda @ 31 Jul 2008 napisał:
index.php?act=findpost&pid=733407Nie bój się Maraa, to chilli rozpuszcza się tylko w oleju, jak to się razem wszystko wymerda, to całe chilli nie trafi do słoiczków, bo ono się unosi na powierzchni tylko razem z tym olejem, pamiętaj, że trochę zalewy zostaje, nie wiem czy Ty rozumiesz o co mi chodzi, bo przez ten upał się wysłowić nie mogę
dump.gif
One nie są diabelsko ostre, nie będziesz zionąć ogniem, a dobre są do jedzenia zaraz na drugi dzień po zapasteryzowaniu, jak dobrze wystgną.
Izolda, wszystko zrozumiałam, to pewnie z tym wysławianiem nie jest tak źle jak Ci się wydaje
icon_mrgreen.gif
Zalewy rzeczywiście mi zostało, a ogórki mają ciekawy smak, wyraźnie czuć w nich czosnek, a chilli tylko delikatnie.

Dzięki za przepis
cvety.gif


P.s. Okazało się, że mój kolega robił już te ogórki tylko jego zdaniem mają inną nazwę - "Krokodylki"
icon_mrgreen.gif
a ja go przekonuję, że to po meksykańsku
rofl.gif
 

Szarotka

Member
Kwi 12, 2007
1,293
0
0
icon_mrgreen.gif
bardo podobny przepis do tego co był swego czasu na Czarnej Oliwce jako ogórki po chińsku - były naprawdę pyszne
icon_mrgreen.gif
 

Joanna

Moderator
Członek ekipy
Lis 28, 2005
32,233
3,486
113
Zrobiłam dziś z 1,6 kg ogórków. Wyszły mi cztery słoiki o pojemności 0,3 l i jeden malutki na dokładkę.
Nieco zmieniłam technologię, bo pamiętam, że kiedyś robiłam ogórki po chińsku z oliwkowego przepisu i czosnek gotowany w oleju niespecjalnie mi smakował ( byl gorzkawy), więc teraz posiekałam go w plasterki, dodałam do ogórków i zalałam gorącym ( ale nie wrzącym) olejem. Zmniejszyłam tez nieco ilość chilli, zastępując je słodka papryką.
Nastepnym razem zmniejszę też trochę ilość składników zalewy, bo nie lubię, jak mi zostaje.
icon_biggrin.gif
 
Ostatnią edycję dokonał moderator:

Izolda

Member
Lut 28, 2006
7,620
1
38
Joanno mój czosnek nie jest gorzki mimo przeciskania przez praskę, ale ja robię tak, że wlewam olej do rondelka, do zimnego wciskam czosnek i dopiero włączam gaz, w momencie kiedy zaczyna się gotować, mieszam, ściągam z gazu i wlewam do ogórków, smażę dosłownie chwilkę, żeby czosnek stracił tylko posmak surowizny. Dla mnie te ogóry nie są za ostre, daję chilli tyle co w przepisie, ale wiadomo, każdy do swego podniebienia musi przystosować
icon_smile.gif
Pewnie też zależy to od ostrości chilli.